Raport Specjalny | Technologie Bankowe | Koncepcja Forum Technologii Bankowych po dwudziestu latach wciąż jest aktualna

Obchodzony w tym roku jubileusz Forum Technologii Bankowych skłania do refleksji. 20 lat temu bankowość wyglądała zupełnie inaczej niż dziś, korzystaliśmy z innych kanałów kontaktu z bankami, zmieniły się też produkty finansowe, zwłaszcza w sferze płatności. Równocześnie jednak można wskazać pewne sfery, które mimo dynamicznego rozwoju technologii co do istoty pozostały niezmienione. Gdzie w polskiej bankowości możemy i dziś dostrzec te uniwersalne wartości, które z biegiem lat nie uległy dezaktualizacji?

– Zanim przejdziemy do początków Forum Technologii Bankowych i jego działalności w kolejnych latach, chciałbym zwrócić uwagę na dwie kwestie w zakresie transformacji cyfrowej polskiego rynku finansowego. W latach 90. ubiegłego stulecia uczestniczyłem w projektach związanych z instalacją bankomatów w polskich bankach, niektóre z nich już nie funkcjonują bądź stały się częścią większych organizacji. Jednym z podstawowych modułów, w które wyposażaliśmy te urządzenia, była stacja dyskietek, nośnik pamięci dziś zapomniany nawet przez najmłodsze pokolenie informatyków. Na koniec każdego dnia roboczego pracownik oddziału wyjmował dyskietkę i przenosił ją do komputera na zapleczu, by przetransferować dane do centrali.

Obecnie rozliczenia dokonywane są online, technologia także reprezentuje całkiem odmienny poziom, jednak istota samego procesu, czyli wspomaganie wydawania gotówki, pozostała ta sama. Były takie momenty, kiedy np. w Skandynawii deklarowano całkowite odejście od gotówki, dziś już wiemy, że te wizje się nie sprawdziły. Uczestnicząc przez trzy dekady w tym segmencie rynku, dostrzegam, iż płatności bezgotówkowe odnotowują silny wzrost, ale udział gotówki w obrocie nie maleje, choć oczywiście zmienia się struktura wypłat. W tym kontekście dostarczenie technologii pozwalającej na sprawną obsługę procesów gotówkowych jest tak samo ważne, jak 20 czy 30 lat temu.

Również i w przypadku systemów informatycznych w bankach należy pamiętać, że mamy do czynienia ze strukturami bardzo skomplikowanymi pod względem informatycznym, które powstawały sukcesywnie przez wiele lat i w konsekwencji stanowią coś w rodzaju hybrydowego połączenia różnych rozwiązań. Mamy bardzo wiele nowoczesnych wdrożeń, wiele banków zmierza w kierunku cloudu czy też implementuje sztuczną inteligencję jako wsparcie w procesach decyzyjnych bądź rozwoju aplikacji, jest też wiele systemów, które funkcjonują od 20–30 lat w praktycznie niezmienionej postaci. Niektóre banki do dzisiaj używają oprogramowania napisanego w języku COBOL, pamiętającego jeszcze czasy dominacji olbrzymich komputerów mainframe. Powód jest prosty – są to stabilne, dobre i sprawdzone narzędzia. Dlatego nie dezawuowałbym tego, co było kiedyś, bo bardzo wiele tych historycznych technologii sprawdza się w bankowości także i dziś.

Dokonujący się na przestrzeni minionych dekad postęp technologiczny żywo wspierany był przez obecnego jubilata, czyli FTB. Pan wybaczy trywialne pytanie, które z reguły pada w takich sytuacjach: od czego się to wszystko zaczęło?

– Kiedy wspólnie ze śp. prof. Remigiuszem Kaszubskim tworzyliśmy Forum Technologii Bankowych, naszym celem było wykreowanie platformy wymiany myśli i informacji, która byłaby oddzielona od części stricte komercyjnej, zapewniając możliwość łatwej komunikacji pomiędzy dostawcami technologii a jej odbiorcami, głównie bankami. Po 20 latach muszę przyznać, że ta koncepcja przetrwał...