Raport Specjalny. Płatności w internecie: Era niewidocznych płatności
Coraz więcej usług można realizować cyfrowo, a polscy konsumenci są ich entuzjastami, doceniając je przede wszystkim za szybkość, wygodę i możliwość korzystania z nich w dowolnym miejscu i czasie. Według Mastercard do tych najbardziej popularnych wśród Polaków należy wysyłanie wiadomości e-mail (76%), wyszukiwanie informacji w internecie (76%) i korzystanie z mediów społecznościowych (75%). Inne cyfrowe usługi nadal konkurują ze swoimi analogowymi odpowiednikami, ale coraz częściej zdobywają serca użytkowników. Wśród nich warto wspomnieć o aplikacjach służących do nawigacji w terenie (66%), korzystaniu z elektronicznej wersji kalendarza (65%), programach lojalnościowych (63%), sprawdzaniu pogody online (54%), streamingu muzyki i treści wideo „na żądanie” (50%) czy rezerwacji noclegów (38%) i zakupu biletów na podróż (34%). W niektórych obszarach ucyfrowienie jest nadal w fazie wstępnego rozwoju, tak jak ma to miejsce w przypadku czytania książek – korzystanie z czytnika e-booków deklaruje tylko 14% ankietowanych.
– W wielu dziedzinach naszego życia rozwiązania elektroniczne już wyparły te analogowe. Jak wynika z naszego badania, polscy konsumenci bardzo chętnie korzystają już z cyfrowych usług, szczególnie w zakresie finansów i płatności, i w tym aspekcie znajdujemy się w regionalnej awangardzie. Zaznajomienie się z nowymi technologiami często wymaga od użytkownika opanowania nowych umiejętności i zmiany zachowań, ale nasze badanie potwierdza, że Polacy są chętni, by korzystać z cyfrowych rozwiązań, szczególnie kiedy widzą wynikające z tego realne korzyści – ocenia Bartosz Ciołkowski, dyrektor generalny na Polskę, Czechy i Słowację w Mastercard Europe.
Lubimy nowoczesne metody płatności
Wysoki poziom ucyfrowienia polskich konsumentów na tle Europy Środkowo-Wschodniej widać w przypadku korzystania z usług finansowych. Zdecydowana większość (81%) ankietowanych z naszego kraju, biorących udział w badaniu Mastercard, korzysta z bankowości online (średnia dla regionu 63%), a po mobilne usługi płatnicze (rozumiane jako portfele mobilne oraz bankowość mobilną) sięgamy najczęściej w regionie – niemal 10 razy w miesiącu (średnia dla regionu to 5,4).
Rynek płatności elektronicznych rozwija się bardzo dynamicznie. Polacy szybko przekonują się do korzystania z kanałów cyfrowych. Jak wynika z raportu „NetB@nk”, opublikowanego przez Związek Banków Polskich, III kw. 2019 r. przyniósł istotny wzrost popularności bankowości mobilnej. Według danych na koniec września 2019 r., z aplikacji bankowych w telefonach aktywnie korzystało ponad 10 mln klientów. Oznacza to wzrost na poziomie prawie 10% w odniesieniu do II kw. 2019 r, a 32% rok do roku.
– Miniona dekada przyniosła poważną zmianę podejścia Polaków do płatności bezgotówkowych. W I kw. 2010 r. banki zarejestrowały 358 mln transakcji kartami płatniczymi, a w III kw. 2019 r. NBP poinformował, że liczba operacji wzrosła do 1,683 mld (wzrost o 470%). Statystyki ECB za 2018 r. pokazują, że Polska znalazła się na piątym miejscu pod względem liczby transakcji bezgotówkowych w Europie, tuż za Hiszpanią i Niderlandami. Dynamiczny rozwój międzynarodowych fintechów obsługujących płatności, takich jak Curve czy Revolut, dla których Polska stanowi jeden z kluczowych rynków może wynieść nasz kraj na podium rankingu za rok 2019 – zauważa Michał Łaszczyk, Marketing Director w Ingenico Group.
Polacy coraz chętniej korzystają z usług finansowych na smartfonach, co potwierdzają wyniki analiz przeprowadzonych przez Mastercard. Tak dobre rezultaty mogą być efektem powszechnej już dostępności cyfrowych usług płatniczych znajdujących się w ofercie polskich banków.
Raport „Płatności Cyfrowe 2019” Izby Gospodarki Elektronicznej, przygotowywany przez serwis GoMobi.pl na podstawie badania zrealizowanego przez Mobile Institute, już po raz czwarty prezentuje podejście Polaków do nowoczesnych metod płatności.
Dokładnie połowa polskich internautów deklaruje, że zdarza im się kupować w internecie, wykorzystując do tego celu komputer stacjonarny lub laptop. W stosunku do zeszłego roku jest to wynik wyższy o 9 pkt. proc. Co więcej, jeszcze szybciej rośnie penetracja smartfonów – w procesie zakupowym wykorzystuje je 35% badanych. Ponownie mówimy tu o wzroście w stosunku do 2018 r., w tym wypadku o 12 pkt. proc. W kupowaniu za pomocą tabletu również utrzymuje się tendencja wzrostowa – takie ich wykorzystywanie deklaruje 20% badanych (w 2018 r. – 13%).
– Rezultaty badania są ściśle skorelowane z nawykami płatniczymi klientów serwisu Przelewy24 – pokazują one rosnący udział kart, szybkich przelewów czy BLIKA w rynku e-płatności. Coraz częstszy wybór urządzeń mobilnych do finalizowania transakcji udowadnia, że Polacy są otwarci na nowinki technologiczne, a ich wymagania w zakresie szybkich i wygodnych płatności stale rosną. Wysoki poziom zainteresowania nowoczesnymi metodami płatności generuje duże zapotrzebowanie na tego typu rozwiązania, a ich wdrażanie stanowi kluczowe usprawnienie w każdym serwisie internetowym oferującym sprzedaż produktów i usług. Konsumenci ceniący elastyczność i różnorodność wyboru będą czerpać korzyści i obdarzać zaufaniem najbardziej intuicyjne i bezpieczne rozwiązania płatnicze. Rynek e-commerce rozwija się bardzo dynamicznie, a indywidualne i praktyczne podejście do procesu transakcji jest tym, czego oczekują kupujący – zauważa Magdalena Grablewska, Marketing Manager Przelewy24.
Widoczny jest też wzrost zainteresowania polskich konsumentów zakupami towarów spoza Polski. – Z raportu wynika, że trend zakupów transgranicznych przez internet jest już wyraźny. Internauci kupują w sklepach zagranicznych i, porównując do lat ubiegłych, robią to coraz chętniej. Za zakupy najczęściej płacą kartą płatniczą. Na tę formę wskazało 31% respondentów. Popularny jest również PayPal oraz Revolut, a już 1/5 badanych posiada rachunek prowadzony w obcych walutach, służący między innymi do transakcji cross-border, podczas gdy nadal w niektórych krajach płaci się za takie zakupy głównie za pobraniem. Wyniki pokazują, że Polacy szukają produktów za granicą. To wyraźny sygnał dla naszego e-commerce, po pierwsze, żeby urozmaicić ofertę, a po drugie – wyjść do konsumenta międzynarodowego – zaznaczyła Patrycja Sass-Staniszewska, prezes Izby Gospodarki Elektronicznej.
Idzie nowe…
Płatności elektroniczne podlegają przeobrażeniom. Powstają nowe usługi, międzybankowe alianse. Wszystko po to, aby ułatwić proces płacenia.
Firma Ingenico zaprezentowała integrację terminali z Apple Pay, umożliwiającą jednoczesny zakup i naliczenie punktów w programie lojalnościowym lub wykorzystanie kuponu podczas zakupu. Z kolei w Polsce Lidl rozpoczął testy nad projektem ich własnego modelu płatności mobilnych przez kod QR w aplikacji Lidl Plus. W tym roku nowy produkt niemieckiego dyskontu ma zrewolucjonizować sposób dokonywania płatności za zakupy przy kasie (informujemy o tym obszerniej w osobnym artykule).
Alior Bank wprowadza usługę płatności mobilnych za pomocą zegarków Fitbit oraz Garmin. Już teraz zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi mogą płacić zbliżeniowo smartwatchem. Żeby skorzystać z tej nowości, wystarczy dodać kartę płatniczą wydaną przez Alior Bank, T-Mobile Usługi Bankowe lub Kantor Walutowy Alior Banku do aplikacji Garmin Connect lub Fitbit.
Klient, który chciałby skorzystać z tego typu płatności, powinien zainstalować na telefonie odpowiednią aplikację (Garmin Connect lub Fitbit), dzięki której połączy się z zegarkiem. Następnie należy w tej aplikacji utworzyć portfel, ustalić czterocyfrowe hasło i dodać swoją kartę płatniczą. Rozwiązanie dostępne jest zarówno dla użytkowników systemu iOS, jak i Android.
– Obserwujemy rosnącą popularność zbliżeniowych płatności mobilnych wśród naszych klientów. W ciągu roku wzrost liczby tych płatności sięgnął 200%. Nie mamy wątpliwości, że również popularność płatności zbliżeniowych za pomocą tzw. urządzeń ubieralnych (wearables), jak inteligentny zegarek czy opaska fitness, będzie w kolejnych latach rosnąć. Dlatego do wachlarza oferowanych usług włączamy Fitbit Pay oraz Garmin Pay. Nasi klienci mogą podłączyć do zegarków zarówno karty debetowe, jak i kredytowe – mówi Joanna Olszewska, dyrektor Departamentu Daily Banking Alior Banku.
Zarówno na polskim, jak i europejskim rynku daje się zauważyć coraz szybszy spadek znaczenia tradycyjnych czynników wyróżniających usługi płatności, takich jak szybkość przetwarzania transakcji i dostępność. Dla klientów coraz większą rolę odgrywa użytkowość. Pod koniec roku 2019 serwis rozrywki internetowej IPLA jako pierwszy na rynku udostępnił swoim użytkownikom możliwość skorzystania z systemu płatności BLIK na urządzeniach Smart TV.
– Na festiwalach uczestnicy płacą bransoletkami typu pre-paid, a niedawno na rynku odzieżowym pojawiły się koszule marki DressCode, w które wszyto chipy NFC. Płatności można dokonać poprzez zbliżenie mankietu koszuli do terminala płatniczego. Pierwsza reakcja na takie rozwiązania to zdziwienie – po co komu płatności ubraniami? Otóż z codziennej praktyki wynika, że wielu osobom zdarza się wyjść z domu bez portfela, bez telefonu rzadziej, a bez koszuli lub jej odpowiednika prawie nikomu. Rynek wyciągnął wnioski i zajął się najbardziej użytkowym obszarem, a najlepszym motorem dla branży jest rozwój technologii i potrzeba nadania jej użytkowej formy – przekonuje Michał Łaszczyk.
Bank Millennium, jako pierwszy w Polsce, wkrótce udostępni w aplikacji mobilnej usługę automatycznych płatności za autostrady Autopay firmy Blue Media. Dzięki temu użytkownicy będą mogli przejechać autostradą bez potrzeby zatrzymywania się przy bramkach, a opłata za przejazd zostanie naliczona i pobrana automatycznie przy zjeździe. System Autopay działa obecnie na A1, wkrótce obejmie również A4. Usługa dostępna będzie w najnowszej wersji aplikacji mobilnej Banku Millennium.
– Udostępnienie usługi to kolejny krok w przyjętej przez bank strategii ułatwiania klientom codziennego życia. Stale rozwijamy naszą aplikację mobilną i chcemy, by stanowiła dla klienta centrum wygodnych i przydatnych rozwiązań, również tych niebankowych. Mamy nadzieję, że automatyczne płatności za autostrady ułatwią, szczególnie w okresie wakacyjnym, przejazdy na upragniony urlop – mówi Halina Karpińska, dyrektor Departamentu Bankowości Elektronicznej w Banku Millennium.
Bank Pekao SA jako jeden z pierwszych w Polsce umożliwia swoim klientom głosową obsługę aplikacji. Od teraz użytkownicy PeoPay szybko i wygodnie sprawdzą stan konta, wygenerują kod BLIK lub zlecą przelew w systemie Android. A wszystko to za pomocą Asystenta Google. Wystarczy wypowiedzieć frazę „OK Google” lub przytrzymać dłużej przycisk ekranu głównego, a Asystent Google będzie gotowy do użycia. Po wypowiedzeniu komendy „OK Google, wyszukaj saldo w PeoPay” użytkownikowi pokaże się ekran główny aplikacji z wyświetlonymi podstawowymi informacjami na temat rachunku. Podobnie jest w przypadku wygenerowania nowego kodu BLIK. Wystarczy wypowiedzieć do telefonu frazę „OK Google, wyszukaj BLIK w PeoPay”, a aplikacja sama uruchomi się na ekranie z nowym kodem BLIK, który tak jak w przypadku tradycyjnej obsługi będzie widoczny przez dwie minuty.
W ostatnim kwartale 2019 r. klientom Banku Pekao SA oraz T-Mobile Usługi Bankowe zostały udostępnione przelewy na numer telefonu BLIK. Użytkownicy mogą przelewać pieniądze w ten sposób z wykorzystaniem aplikacji mobilnych już dziesięciu banków.
Zapłać na żądanie
Nowym trendem w dziedzinie płatności jest także coraz silniejsze umiejscowianie ich w kontekstach codziennego życia. Przykład: prośba o przelew – rozwiązanie, które za chwilę trafi do klientów banków jako prośba o przelew na telefon BLIK. Przez aplikację banku można będzie poprosić innego użytkownika o przesłanie pieniędzy wraz z opisem wskazującym na to, czego dotyczy rozliczenie. Odbiorca otrzyma w aplikacji mobilnej swojego banku powiadomienie o takiej prośbie. Będzie mógł ją zaakceptować lub odrzucić, tamując tym samym transakcję. Prośba o przelew będzie czekała na reakcję odbiorcy przez 72 godziny. Jeśli zostanie zignorowana, jej autor otrzyma powiadomienie o tym, że odbiorca nie odpowiedział.
– Udostępnienie rozwiązania „Request for payment” w oparciu o system płatności mobilnych realizowanych w środowisku międzybankowym to dla banków możliwość tworzenia zupełnie nowych kontekstów i całych ekosystemów wokół płatności P2P. Polska po raz kolejny wyprzedza w tym zakresie inne kraje, posiadając gotowe narzędzia w tym zakresie. Będziemy silnie wspierać i popularyzować ten segment w oparciu o BLIKA. Aktywnie uczestniczymy także w jego rozwijaniu w ramach standardu SEPA Proxy Lookup na poziomie europejskim – mówi Dariusz Mazurkiewicz, prezes Polskiego Standardu Płatności, operatora BLIKA.
Kolejna generacja cyfrowych usług może już powstawać przy wykorzystaniu m.in. sztucznej inteligencji (AI). Dotychczas z tego typu rozwiązań skorzystało 23% ankietowanych przez Mastercard Polaków, ale chciałaby tego spróbować już ponad połowa (55%). Z kolei 6% respondentów deklaruje korzystanie z usługi chatbotów oferowanych przez banki. Jeszcze większą otwartość można zaobserwować w przypadku rozwiązania wirtualnej rzeczywistości (VR) – z takiej technologii skorzystał już co czwarty respondent (25%), a w przyszłości chciałoby z nich skorzystać 60% polskich konsumentów.
5 trendów w branży płatności na 2020 r.
- Social Commerce i Voice Commerce
W 2020 r. Social Commerce i Voice Commerce prawdopodobnie staną się nieodłączną częścią naszego codziennego życia, umożliwiając płacenie za pomocą chatbota lub poleceń głosowych w mediach społecznościowych. Statystyki pokazują, że pod koniec 2018 r. konsumenci korzystali z 2,5 mld cyfrowych asystentów na różnego typu urządzeniach. RBC Capital Markets przewiduje, że zakupy głosowe poprzez Alexę od Amazon przyniosą amerykańskiemu gigantowi w 2020 r. przychody w wysokości 5 mld dolarów.
- Płacenie lodówką: rewolucja Intenet-of-things rozpoczęta
Badania rynku wskazują, że przemysł inteligentnych domów osiągnie wartość około 53 mld dolarów do końca 2020 r. Ma to związek ze zmieniającymi się sposobami korzystania z przedmiotów codziennego użytku, co sprawia, iż myślimy, że już wkrótce będziemy mogli dokonywać płatności za pomocą naszych lodówek, samochodów, a może także luster. Do 31 grudnia br. na całym świecie zainstalowanych zostanie 24 mld urządzeń IoT. W rzeczywistości przewiduje się, że każdego dnia w tym roku pojawi się 5,5 mln nowych urządzeń.
- Bezpieczeństwo a zmiana sposobu użytkowania
Konsumenci są świadomi, że ich dane są wykorzystywane w różnych celach, dlatego są czujni i pytają o bezpieczeństwo nowych rozwiązań wprowadzanych na rynek. Teraz to użytkownicy ustalają reguły. Spółki obsługujące płatności muszą wprowadzać coraz bardziej zaawansowane standardy bezpieczeństwa. Oznacza to ciągły rozwój i zdobywanie wiedzy technicznej w celu oferowania najnowocześniejszych rozwiązań zapewniających zarówno najwyższe bezpieczeństwo, jak i doskonałą obsługę klienta. Nowe osiągnięcia technologiczne prawdopodobnie skupią się na wykorzystaniu uwierzytelniania biometrycznego, integracji portfeli mobilnych, adaptacji do płatności kryptowalutami oraz wykorzystania sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego w celu zapewnienia bezproblemowych zabezpieczeń płatności.
- Płatność: kluczowy czynnik w doświadczeniu klienta
Według badań Capgemini i BNP Paribas, liczba płatności cyfrowych ma do końca roku osiągnąć rekordowy poziom 726 mld. Proces płatności jest podstawowym elementem handlu i obsługi klienta. Konsumenci oczekują, że płatności będą szybkie i intuicyjne, przy jednoczesnym zachowaniu pełnej transparentności całego procesu. Domyślnie oznacza to, że doświadczenia z obsługi muszą być w pełni bezpieczne. Firmy, które połączą stacjonarne i internetowe systemy zakupów oraz zaoferują najlepszą obsługę wielokanałową zdobędą przewagę rynkową.
- Otwarte innowacje działające na rzecz przyszłych rozwiązań płatniczych
W obszarze płatności decydującym czynnikiem jest użytkowość. W celu oferowania rozwiązań, które sprostają konsumentom i ich oczekiwaniom, branża płatnicza musi być wspierana przez najlepszych – firmy i instytucje, VC, startupy i fintechy.
Źródło: Ingenico