Zagranica: Przegląd wydarzeń – listopad 2017

Brexit coraz kosztowniejszy… I tym razem nie chodzi o wydatki, które poniesie sama Wielka Brytania, ale też międzynarodowe banki, które – by zachować unijny paszport i obroty na ogromnym przecież rynku unijnym – będą musiały przenieść większość operacji z londyńskiego City na kontynent. Już wychodzi na jaw, że w krajach UE brakuje wykwalifikowanych bankowców, by podołać potrzebom kadrowym nowych centrów. Niezbędne będzie przenoszenie pracowników z Londynu do Paryża, Frankfurtu, Amsterdamu czy Dublina. A to kosztuje. Zapłacić trzeba za przeprowadzkę, wynajem domów, kształcenie dzieci, a często i podnieść zarobki, by stworzyć motywację do przenosin. Bo wielu zatrudnionych w City, nawet niebędących Brytyjczykami, tak wrosło w Londyn, że nie bardzo im chce się zaczynać życie od nowa. Dlatego przeniesiony na kontynent pracownik może kosztować instytucję nawet o połowę więcej niż do tej pory. Na razie szacunkowe dane podał bank HSBC. Obliczył, że przeniesienie tysiąca miejsc pracy z Londynu do Paryża ma go kosztować 300 mln euro. Ale eksperci uważają, że dyslokacja tysiąca pracowników w przypadku innych instytucji finansowych może pochłonąć co najmniej 500 mln euro.

… a i zagrażający europejskim rynkom pracy. Kris Peeters, belgijski minister gospodarki, stwierdził, że w efekcie brexitu w UE przybędzie 700 tys. bezrobotnych, a w samej Wielkiej Brytanii pół miliona. Oparł się na szacunkach specjalnego zespołu do spraw oceny skutków brexitu, powołanego przez ...