Przegląd sytuacji technicznej na wybranych instrumentach

Dzisiejsza sesja ma szansę zakończyć się wyrysowaniem pro spadkowej formacji świecowej spadającej gwiazdy. Po wczorajszej mocnej sesji może to wprowadzać nieco zakłopotania w szeregach byków. Odwrót rysujący długi górny cień znalazł się dokładnie w miejscu oporu wyznaczonego przez czerwcowe szczyty. Zatem póki co, musimy uznać wyższość tego rejonu, jako oporu i przyszykować się raczej na realizację zysków oraz kontrę podaży. Zanegowaniem takiego scenariusza będzie ustanowienie w ciągu najbliższych dni nowego maksimum, jednak na chwilę obecną na taki scenariusz się nie zanosi.

Wykres dzienny WIG 20

Źródło: Admiral Markets

NZDCHF blisko ważnego wsparcia

Niedawno wspominaliśmy o możliwym ruchu spadkowym na parze NZDCHF. Ruch ten się wypełnił, ale w bardzo małym zasięgu. Obecnie pojawiają się przesłanki, że możemy być świadkami dalszej przewagi niedźwiedzi nad bykami. Patrząc na wykres dzienny dostrzegamy niebieską linię łączącą coraz to wyższe dołki z 2014 roku. Linia ta została przebita i kurs porusza się teraz w kanale. Wczorajsza świeca pro-wzrostowa spowodowała ruch w stronę górnego ograniczenia wspomnianego kanału. Dziś jednak sytuacja jest odwrotna i niedźwiedzie kierują się na dolne ograniczenie, które zbiega się ze strefą wsparcia 38,2% – 41,4%. Przebicie tego poziomu i wybicie kanału dołem, może przyspieszyć spadki i celem wtedy będzie 0,7540 (geometria 50%).

Wykres dzienny NZDCHF

Źródło: Admiral Markets

Ciekawa sytuacja na parze NZDJPY

Po silnych spadkach tworzy się formacja flagi, która jak wiadomo zapowiada kontynuację trendu.  Aby tak się stało musi jednak najpierw dość do przełamania wsparcia na poziomie 0,8650. Na razie obserwujemy konsolidację w zakresie 100 pipsów bez wyraźnego przełamania, w którąś stronę. Oczywiście sam range może być wykorzystany do pewnych zagrań. Jednak na większy ruch trzeba poczekać, aż kurs wybiję się z wspomnianej formacji flagi. Teoria analizy technicznej podpowiada nam, że powinna to być kontynuacja poprzedniego ruchu, czyli powinniśmy spodziewać  się spadków w najbliższym czasie. Jednak rynki często wyłamują się z utartych schematów. Na pewno wybicie kursu górą i trwałe przełamanie oporu w okolicach 0,8750 zaneguje tworzoną formację flagi.

Wykres 4-godzinowy NZDJPY

Źródło: Admiral Markets

Kolejny tydzień słabości złotego

To co od kilku tygodni obserwujemy na parze USDPLN zapewne cieszy studentów przebywających w USA na programach wakacyjno – zarobkowych, gdyż kurs po jakim będą wymieniać zarobione dolary może być jeszcze korzystniejszy niż obecnie. W ostatnim czasie padło kilka ważnych oporów na parze USDPLN. W tym tygodniu, a konkretnie wczoraj przełamany został kolejny, wyznaczony projekcją linii łączącej szczyty z maja 2012 i lipca 2013. Przy obecnie panującym sentymencie, najbliższym oporem jest psychologiczny poziom 3,20, który to byki mają szansę zaatakować jeszcze w tym tygodniu.

Wykres tygodniowy USDPLN

Źródło: Admiral Markets

Kangur gotowy do aprecjacji

AUDUSD szykuję się do byczego odwrotu, a sygnałami które na to wskazują są dla nas: przebicie spadkowej linii trendu oraz wyjście powyżej linii szyi (czerwona) pro-wzrostowej formacji oRGR-a. Formacja jest spora, bo rysowana od końca lipca i ma jeszcze duży potencjał do realizacji, gdyż minimalny jej zasięg wypada w okolicach szczytów z 23-24 lipca. Zanegowaniem wzrostowego spojrzenia na tej parze było by zejście poniżej linii szyi. Bazowym scenariuszem krótkoterminowym jest właśnie retest linii szyi, na dzień dzisiejszy, jako najbliższego wsparcia. Jeżeli wypadnie on byczo to droga do nowych topów będzie otwarta.

Wykres 4-godzinowy AUDUSD

Źródło: Admiral Markets

Tomasz Wiśniewski
Analityk rynku walutowego

Krzysztof Koza
Analityk rynku towarowego i kapitałowego

Bartosz Zawadzki
Specjalista ds. rynków finansowych