Przedsiębiorczość jako styl: Zawód czy powołanie?

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

Są rzeczy, które dla każdego podejmującego działalność gospodarczą są niezmiernie ważne i powinien je dobrze poznać, nie ma jednak potrzeby, aby przedstawiać je jako bardzo trudne. Można je wytłumaczyć za pomocą prostego schematu i kilku matematycznych działań na małej karteczce papieru. Odsyłanie zainteresowanych przedsiębiorczością do grubych i napisanych trudnym językiem książek jest pozbawione sensu.

Jerzy Cichowicz

Jerzy Cichowicz

Niestrudzony poszukiwacz piękna oraz innowacyjnych bohaterów naszych czasów. Na co dzień prezes zarządu Kalokagathia Sp. z o.o. oraz ekspert Centrum Prawa Bankowego i Informacji. Od 2010 r. współpracownik „Miesięcznika Finansowego BANK” oraz portalu www.aleBank.pl, a od 2015 r. także „Diners Club Magazine” i „Pieniądze & Inwestycje”.

 

Podejmujący działalność gospodarczą zazwyczaj nie wiedzą, co jest ważne i o czym powinni wiedzieć na początkowym etapie swojej nowej roli. Definicje samej przedsiębiorczości są nieprecyzyjne i pozostawiają dużo miejsca na najprzeróżniejsze interpretacje. Dla potrzeb tego cyklu będziemy ją identyfikować jako postawę życiową, którą przejawiamy w celu zaspokojenia potrzeb własnych lub innych ludzi. Wyjaśnię w tym cyklu, jak z przedsiębiorczej postawy uczynić styl życia i jak uniknąć najgroźniejszych błędów. Rozpoczniemy od prezentacji kilku mitów związanych z przedsiębiorczością. Działając pod ich wpływem, marnujemy swój czas, energię i pieniądze.

Szkodliwe mity związane z przedsiębiorczością

MIT PIERWSZY: „Przedsiębiorcą trzeba się urodzić”

Podobnie jak gry na instrumencie, przedsiębiorczości można się nauczyć. Ale w obu tych dziedzinach uwaga koncentruje się na jednostkach genialnych lub przynajmniej wybitnie uzdolnionych. Godzimy się z tym, że nie zostaliśmy obdarzeni wybitnym talentem w jakiejś artystycznej dziedzinie, zazwyczaj nie wiedząc tego na pewno. Prawie nikt tego nie sprawdza, a okoliczności, w jakich żyjemy, zwykle nie dają okazji ku temu, aby taki talent sam się objawił. Podobnie jest z przedsiębiorczością. Jeżeli ktoś urodził się i wychował w rodzinie, która od pokoleń zajmuje się jakimś rodzajem działalności gospodarczej, to ewentualne talenty w tej dziedzinie mają szansę ujawnić się znacznie wcześniej. Podobnie jest z dziećmi wybitnych artystów i sportowców. Ale tak jak umiejętność gry na instrumencie, śpiew w chórze lub uprawianie sportu stanowią wartość samą w sobie, tak i przedsiębiorczość może wzbogacać nasze życie. We wszystkich dziedzinach naszej aktywności mamy do czynienia z olbrzymią rozpiętością osiąganych rezultatów. Jest ona motywacją i warunkiem naszego samodoskonalenia się i rozwoju. Dlatego nie bójmy się podejmować działalności gospodarczej. To doświadczenie wyjątkowe, które dostarcza unikalnej wiedzy i satysfakcjonujących dochodów.

Diego Rivera (Diego María de la Concepción Juan Nepomuceno Estanislao de la Rivera y Barrientos Acosta y Rodríguez), 1932, mural znajdujący się na północnej ścianie Detroit Institute of Arts (fragment).

MIT DRUGI: „Pieniądze są niepotrzebne, wystarczy dobry pomysł”

Przedsiębiorczość to postawa, to styl życia, a nie zawód. Dlatego pieniądze nie są jedynym celem działalności gospodarczej. Nie mogą być także jedynym miernikiem jej efektywności. Ale w każdej formie przedsiębiorczej aktywności pieniądze odgrywają ważną rolę. Dla nowo utworzonego przedsiębiorstwa stanowią siłę napędową jego działalności. Gdy firma już działa, są niezbędne do tworzenia nowych miejsc pracy i realizacji projektów, w których zapłata następuje dopiero po ich realizacji. Przy dużych i skomplikowanych projektach stosuje się różne sposoby gwarancji. Mogą one dotyczyć np. dostawy zamówionych towarów lub rzetelnego wykonania umowy. W takich przypadkach musimy dysponować gotówką na ich opłacenie lub odpowiednią wiarygodnością w banku, aby udzielił nam takiej gwarancji

Osobnego komentarza wymaga start-up. Potocznie uważa się, że jest to formacja kilku młodych ludzi z dobrym pomysłem, ale bez struktury organizacyjnej, wyraźnego podziału ról i przede wszystkim bez kapitałów na realizację wspomnianego pomysłu. Ale jeżeli nie zostaje on jako pomysł sprzedany dużej firmie, to dla dalszego funkcjonowania i realizacji pomysłu potrzebne są pieniądze. Jest to zjawisko na tyle ważne, że poświęcimy na nie osobny odcinek cyklu.

MIT TRZECI: „Co z tego, że mam dobry pomysł, skoro nie mam kapitałów”

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI