Profesjonalna i skuteczna windykacja: Długi na (kryzysowej) wadze
Kryzys - choć na razie rykoszetem - zaczyna się odbijać na polskiej gospodarce. Konsekwencją jej spowolnienia będą narastające zatory finansowe, stopniowo coraz bardziej odczuwalne przez wielu konsumentów i podmioty gospodarcze. Także - a może nawet przede wszystkim - przez banki.
Marek Matusiak
Najbardziej dokuczliwym skutkiem światowych zawirowań finansowych jest stopniowe wychładzanie gospodarki. Zaostrzenie restrykcji w udzielaniu kredytów, połączone ze wzrostem ceny pieniądza oraz ze zwyżką cen produktów i usług, będzie miało negatywny wpływ na koszty funkcjonowania przedsiębiorstw i gospodarstw domowych.
Efekt domina
Jest oczywiste, że wiele z nich straci lub – w najlepszym wypadku – obniży zdolność kredytową. Przy ograniczonym dostępie do zewnętrznego finansowania zacznie nagminnie korzystać z kredytu kupieckiego, na początku opóźniając płatności zobowiązań. Ponieważ jednak ten sam mechanizm stosować będą ich odbiorcy, wkrótce może się okazać, że rosnąca liczba podmiotów, dotychczas niemająca problemów z terminowym regulowaniem swoich należności, stanie się dłużnikami.
Podstawowym celem sekurytyzacji regularnych aktywów jest zdobycie przez bank funduszy na prowadzenie bieżącej działalności oraz rozwój. |
Kryzys finansowy bywa zatem zabójczy dla wielu producentów i usługodawców reprezentujących w zasadzie całą gospodarkę. Do wyjątków należy branża windykacji długów, dla której kryzys oznacza niemal automatyczny zalew zleceń odzyskiwania, z reguły mocno przeterminowanych, należności. Windykatorzy powinni się zatem cieszyć.
– To nie takie proste. W czasie kryzysu wzrasta zarówno wartość, jak i liczba niespłaconych długów w sektorze B2B i B2C, większe są opóźnienia w regulowaniu zobowiązań, ale też i znacząco obniżają się możliwości spłaty zobowiązań firm i konsumentów – dowodzi Grzegorz Dmowski, prezes Altus Risk Management Services.
Zdecydowanie mniejsza skuteczność odzyskiwania długów nie oznacza jednak zachwiania optymizmu windykatorów, ponieważ kryzys zwiększa zainteresowanie innymi świadczonymi przez nich usługami.
– Kryzys spowodował wzrost świadomości zleceniodawców, co do tego, jak ważna jest prewencja w ocenie kondycji finansowej partnerów biznesowych. A przecież można precyzyjnie sprawdzić wiarygodność partnera gospodarczego. Dotyczy to także kredytobiorcy – przypomina Stanisław Wojtaszek, prezes Creditreform Polska.
Jerzy Korcz prezes Jatex Finanse W końcu ubiegłego roku odnotowano wyraźny wzrost liczby wniosków o rozpoczęcie procesu upadłości, co jest oczywistym dowodem, że światowy kryzys zaczyna docierać do Polski. Przedsiębiorcy doskonale zdają sobie z tego sprawę, dlatego wielu naszych klientów znacznie chętniej niż dotychczas korzysta z oferowanego przez nas monitoringu płatności, który często rozpoczyna się nawet jeszcze przed zawarciem transakcji z kontrahentem. To właściwy kierunek, bo w gospodarce finansowej w dobie kryzysu najbardziej potrzebna jest profilaktyka. Równocześnie odnotowujemy bardzo wyraźny wzrost liczby zleceń na windykację należności; w stosunku do sytuacji sprzed roku jest ich 6-8 razy więcej. Wzrosły także – nawet kilkunastokrotnie – kwoty długów skierowanych do windykacji. Przeważają należności z branży budowlanej, transportowej oraz poligraficznej. Mimo to na rynku nie ma paniki. Przewidywanie rozwoju sytuacji jest bardzo trudne, bo nie wiadomo, w jakim stopniu zmaleje eksport i popyt krajowy, a pora roku dodatkowo ogranicza efekty budowlane. Jeśli jednak budownictwo rozrusza producentów stali, to możemy mieć do czynienia z gospodarczym odbiciem. Obecnie dyscyplina płatnicza raczej będzie się pogarszać, bo już dziś dotyczy nie tylko małych producentów, ale też renomowanych dużych firm. |
Mariusz Hildebrand prezes InfoMonitora W sytuacji, jaka obecnie panuje na rynku należy spodziewać się zwiększonego zainteresowania usługami firm windykacyjnych. Z publikowanego cyklicznie przez InfoMonitor raportu InfoDług wynika, iż od sierpnia 2007 r. do listopada 2008 r. przeterminowane zadłużenie Polaków wzrosło o ponad 3 miliardy zł, dlatego firmy będą musiały znaleźć skuteczny sposób na nierzetelnych dłużników. Wsparciem dla przedsiębiorców będą na pewno biura informacji gospodarczej, które oferują usługę tzw. miękkiej windykacji. Umieszczenie dłużnika w Centralnej Ewidencji Dłużników InfoMonitora, w której potencjalnych klientów weryfikują m.in. banki, firmy telekomunikacyjne, leasingowe i pożyczkowe skutecznie zmobilizuje go do spłaty należności. Jednak w przypadku należności najtrudniejszych, konieczne będzie zaangażowanie firmy windykacyjnej. Również planowane zmiany w prawie dadzą firmom windykacyjnym nowe możliwości rozwoju i zwiększenia skuteczności odzyskiwania wierzytelności. Nowelizacja ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych da wierzycielom wtórnym możliwość przekazywania informacji o dłużnikach do biur informacji gospodarczej. Zmiana ... |
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI