prof. dr hab. Krzysztof Jajuga: Bankom rośnie konkurencja

prof. dr hab. Krzysztof Jajuga:Bankom rośnie poważny konkurent, zwłaszcza jeśli chodzi o finansowanie małych i średnich przedsiębiorstw. Tym konkurentem jest rynek kapitałowy. Na przykład, choć to jest jeszcze w niewielkiej skali – sto kilkadziesiąt spółek – New Conect, który jest w ramach Giełdy warszawskiej. Ale tych elementów jest coraz więcej. Pojawia się więcej schematów finansowania, gdzie wchodzą prywatni inwestorzy w ramach np. project finance. Banki, jeśli nie chcą utracić konkurencyjności w tym zakresie, powinny stwarzać możliwości wykorzystujące potencjał, który jest innowacyjny w małych i średnich przedsiębiorstwach. Rozumiem, że dla banków jest może łatwiej  pozyskać jednego wielkiego gracza z czołówki Polski, który pozyska kredyt na wiele milionów, niż tysiąc małych przedsiębiorstw, ale każdy klient jest ważny. Oni szczególnie na to czekają. Widzą, ze banki do tej pory niechętnie udzielają finansowania przy projektach, które są dość ryzykowne. Banki powinny myśleć o tym aby przejąć trochę rynku od Walter Capital, aby jednak wyważyć ryzyko i je w jakiś sposób zabezpieczyć. Banki maja na pewno najlepszy kapitał i są to najwięksi gracze.

Maciej Małek: Zatem innowacyjna gospodarka musi oznaczać także innowacyjne podejście do finansowania.  Jak w tym kontekście skomentuje pan fakt, ze jeśli chodzi o badania, wdrożenia i nakłady na ten cel jesteśmy nadal na szarym końcu – brakuje bowiem systemu zachęt?

Tutaj to już właściwie nie jest wina banków – jeśli można użyć tego słowa. Miałem okazję uczestniczyć w wielu forach już jakiś czas temu i były różne, piękne pomysły np. idące z Ministerstwa Nauki dotyczące wpierania więzi między przedsiębiorcami a naukowcami. Zawsze padało pytanie: co na to Ministerstwo Finansów? Czy będą zachęty podatkowe? One muszą wystąpić. Wydaje się, że powoli jest ruch w tym kierunku, ale chyba to jest troszkę za mało. Na pewno dużo pomogły programy europejskie – są takie programy współfinansujące współpracę między naukowcami, którzy mogą to  wdrażać. To jest w ramach NCBRu robione, ale to jest wszystko za mało jeśli porównamy się z innymi krajami. Jeśli chcemy przyśpieszyć rozwój to pewne wzorce powinniśmy wziąć z takich krajów jak Finlandia, która od dawna takie programy promuje i na tym bardzo zyskała.

aleBank.pl

Zobacz rozmowę w wersji wideo: „prof. dr hab. Krzysztof Jajuga: Bankom rośnie konkurencja”