Prezes Banku Handlowego: rozstrzygnięcie ws. kredytów frankowych może stworzyć ryzyko prawne dla innych kontraktów
„Te rozstrzygnięcia nie będą dotyczyć tylko sektora bankowego, nie będą dotyczyć tylko kredytów na nieruchomości, ale w przyszłości zdecydują o podstawach funkcjonowania rynku finansowego w odniesieniu do rynku kapitałowego, rynku ubezpieczeniowego czy w szczególności do długoterminowych kontraktów, bo trzeba zdawać sobie sprawę, że interpretacja w odniesieniu do franków szwajcarskich, interpretacja o ich szkodliwości, pojawiła się mniej więcej 10 lat lub dłużej po podpisaniu tych kontraktów” – powiedział Sikora w trakcie Forum Liderów Bankowości i Ubezpieczeń.
Trzeba zdawać sobie sprawę, że rozstrzygnięcie będzie wbudowywać w system potencjalne ryzyko prawne dla każdych długoterminowych kontraktów.
„Spadnie zdolność banków do długofalowego finansowania rozwoju polskiej gospodarki”
Prezes Banku Millennium Joao Bras Jorge ocenił, że na kwestię tych kredytów trzeba patrzeć w szerszej perspektywie, a poniesienie przez banki kosztów rozwiązania tego problemu spowoduje, że spadnie ich zdolność do długofalowego finansowania rozwoju polskiej gospodarki.
Czytaj także: Cezary Stypułkowski: mBank po konwersji kredytów frankowych byłby na granicy spełnienia wymogów kapitałowych >>>
Kluczową decyzję podejmie Sąd Najwyższy
Kluczową decyzję w sprawie tych kredytów podjąć ma Sąd Najwyższy, który rozstrzygnąć ma m.in. o możliwości żądania wynagrodzenia za korzystanie z kapitału oraz przedawnienia roszczeń banku w przypadku unieważnienia umowy.
Czytaj także: Kredyty frankowe: posiedzenie Sądu Najwyższego ponownie przełożone >>>
Posiedzenie całego składu Izby Cywilnej zostało przełożone na 11 maja z 13 kwietnia. Sąd informował, że powodem przesunięcia są restrykcje pandemiczne oraz planowane na 29 kwietnia ogłoszenie wyroku TSUE.