Polski system do sprawiedliwego pomiaru czasu pracy
Inspiracją do powstania TIMATE były opaski sportowe – w jego przypadku jednak zamiast kalorii i kroków mierzony i prezentowany jest czas pracy. Choć na pierwszy rzut oka TIMATE przypomina typową kartę dostępową, to w rzeczywistości urządzenie jest reprezentantem technologii Internet of Things – przy pomocy specjalnych centralek zbiera dane z czujników wbudowanych w kartę o ruchu pracowników i pozwala je na wiele sposobów interpretować. Co więcej, uruchamia się automatycznie i nie wymaga od pracownika żadnej aktywności.
– Można powiedzieć, że nasza karta jest przedstawicielem nowej generacji 8-bitowych urządzeń elektronicznych, pobierających niezwykle mało prądu, dzięki czemu możliwe jest jej zasilanie energią światła. Karta ma wbudowany wyświetlacz w technologii ePaper. Służy jako wizytówka pracownika, ale może też poinformować właściciela o liczbie przepracowanych godzin, konieczności zrobienia sobie przerwy czy przysługujących dniach urlopowych – mówi Tomasz Łempiński, CTO w TIMATE.
TIMATE został zaprojektowany z myślą zarówno o pracownikach firm, jak i ich pracodawcach. Karta jest nie tylko podręcznym zbiorem informacji o czasie pracy, ale również strażnikiem bezpieczeństwa zatrudnionych. Może być też używana na obszarach otwartych, gdzie w odpowiednim momencie poinformuje użytkownika o braku kasku na głowie, a także wyśle alert, jeśli pracownik ulegnie wypadkowi.
Wystarczy zbliżyć swoją kartę TIMATE do smartfonu, a po automatycznej aktywacji aplikacji połączonej z systemem kadrowym i zarządzania zadaniami pracownik będzie mógł sprawdzić wszystkie dane dotyczące swojej pracy – podobnie jak w aplikacjach treningowych towarzyszących smartwatchom. Potencjał karty można wykorzystać również po godzinach pracy – służyć temu mogą mikroaplikacje, takie jak na przykład stacja pogody.
Projekt jest w fazie zaawansowanych prac badawczo-rozwojowych prowadzonych w ramach programu „Szybka ścieżka” przygotowanego przez NCBiR i dofinansowanego ze środków unijnych. Firma chce rozpocząć współpracę z przedsiębiorstwami zajmującymi się rozwiązaniami ERP, IoT oraz systemami klasy Workforce Managment, które w swoich produktach mogłyby wykorzystać technologię TIMATE. Twórcy poszukują też chętnych do przetestowania wynalazku, którzy podzielą się cennymi uwagami na temat ewentualnych modyfikacji. Komercyjne wdrożenie technologii planowane jest na koniec 2018 roku.