Polish API: bankowcy nie chcą chaosu na rynku
Pracując nad Standardem Polish API chcemy, żeby również pewne kwestie techniczne zostały uporządkowane. Tak, aby nie dochodziło do sytuacji kiedy każdy z banków wystawia jakiś inny interfejs co w konsekwencji mogłoby prowadzić do sporego chaosu na rynku. Półtora roku temu została stworzona grupa projektowa, w skład której oprócz banków weszli również przedstawiciele innych instytucji płatniczych tzw. stron trzecich, które już za chwile będą mogły świadczyć regulowane usługi płatnicze wprowadzane przez dyrektywę PSD2.
Podmioty trzecie pod nadzorem
Jednym z aspektów nowej sytuacji jest to, że sektor bankowy jest do pewnego stopnia zmuszony przez regulatora do otwarcia dostępu do danych klientów. W odpowiedzi na podnoszone przez przedstawicieli środowiska zastrzeżenia, że nowe podmioty nie zawsze gwarantują odpowiedni poziom zabezpieczeń przy korzystaniu z tak wrażliwych informacji zmienia się także podejście regulatora. Podmioty trzecie zaczynają być regulowane czy też licencjonowane lub rejestrowane przez narodowych nadzorców w ramach Unii Europejskiej co w założeniach ma prowadzić do zwiększenia bezpieczeństwa transakcji dokonywanych za ich pośrednictwem. Należy pamiętać, że nie jest zamknięty proces i raczej należy spodziewać się kolejnych korekt wraz z upływem czasu.