Po spotkaniu bankowców z Grupy V-8, polskie banki jak węgierskie?
Jak informują przedstawiciele Związku Banków Polskich, którzy uczestniczyli w spotkaniu, gospodarka i sektory bankowe wszystkich krajów regionu cierpią w powodu Covid-19.
Najbardziej dotknięte sektory bankowe pod względem dochodowym to węgierski i polski.
Najlepsza sytuacja występuje w czeskim sektorze – jednak tam spodziewane jest wyjątkowo głębokie spowolnienie gospodarcze w 2020 (-8%) i słaby wzrost w 2021 (2%).
Problemem dla niektórych krajów Grupy V-8 jest wysoki poziom inflacji. W tej kategorii Polska niestety jest liderem.
Banki regionu dobrze skapitalizowane
Dyskusja zdominowana była konsekwencjami pandemii i wyzwaniami dla sektora bankowego, szczególnie w kontekście pogarszających się wskaźników. Wymieniono się również informacją w sprawie charakteru wprowadzonych moratoriów kredytowych.
W obszarze europejskim podzielono się m.in. doświadczeniami w przygotowaniach do zakończenia funkcjonowania wskaźnika LIBOR oraz potencjalnymi implikacjami agendy cyfrowej na poziomie Unii Europejskiej.
Wszystkie kraje regionu borykają się z wyraźnym spadkiem zysków (o 50% – 60%), obniżonym poziomem akcji kredytowej i rosnącą nadpłynnością sektora.
Sektory w dalszym ciągu pozostają bardzo dobrze skapitalizowane (CAR od 18% do 25%).
Rosną NPL, ale nie wszędzie tak samo
Poziom złych długów pozostaje na razie stabilny. Ale i w tej kategorii Polska jest na czele.
W Czechach poziom nieregulowanych zobowiązań jest znacznie niższy niż w pozostałych państwach regionu.
Spotkanie prowadził wiceprezes Związku Banków Polskich, Włodzimierz Kiciński.
Fragmenty wykorzystanych prezentacji, źródło: banki centralne państw grupy V-8 via odpowiednie asocjacje bankowe oraz EBF Facts & Figures.
Tekst opracowany na podstawie informacji uzyskanych od Pawła Pniewskiego i Szymona Stellmaszyka z ZBP.