Pięć lat obowiązkowej gwarancji na sprzęt AGD proponuje prof. Witold Orłowski
Ta nieformalna propozycja miała pokazać słuchaczom wykładu, że istnieją różne możliwości ograniczenia zużycia surowców i energii oraz zmniejszenia negatywnego oddziaływania człowieka na środowisko.
W pierwszej części wykładu Gość Politechniki Warszawskiej odniósł się do rosnącej liczby ludzi na Ziemi. Jak stwierdził, prawdopodobnie już w tym roku będzie nas 8 miliardów. Jednak wraz z rozwojem gospodarczym, bogaceniem się społeczeństw spada dzietność, więc w efekcie prawdopodobnie liczba ludzi na świecie ustabilizuje się na poziomie około 10 miliardów w roku 2060.
Odnosząc się do tych prognoz prof. Witold Orłowski w bardzo obrazowy sposób, za pomocą wykresów, przedstawił dynamikę rozwoju gospodarczego świata.
„1/10 tego, co człowiek wyprodukował od czasu kiedy umownie zszedł z drzewa, wyprodukowano…w ciągu ostatnich 4 lat. To jest niewiarygodne przyśpieszenie” – mówił.
Katastroficzne prognozy, które się nie sprawdziły
Tak gwałtowny wzrost gospodarczy ma swoje konsekwencje. I w związku z tym rodzi się pytanie ‒ czy taki wzrost może trwać w nieskończoność?
Prelegent następnie przedstawił katastroficzne prognozy, które nie sprawdziły się.
Przypomniał poglądy Thomasa Malthusa, który na początku XIX wieku twierdził, że przy obserwowanym w tamtym czasie tempie wzrostu liczby ludności na Ziemi, po jakimś czasie zabraknie żywności. Co oczywiście doprowadzi do katastrofy.
Te prognozy się nie sprawdziły ze względu na postęp technologiczny w produkcji żywności. Prelegent podał drugi przykład modelu, w którym braki żywności zastąpiono brakiem surowców.
Przywołał przewidywania amerykańskich naukowców, którzy w 1972 roku zbudowali model, pokazujący w kolejnych latach wzrost gospodarczy i rosnące wykorzystanie surowców. Z symulacji wynikało, że w roku 2000 miał zostać zahamowany wzrost gospodarczy na świecie ze względu na wyczerpanie się surowców.
I ta prognoza się nie sprawdziła. Od roku 2000 PKB na świecie wzrosło dwukrotnie. W tym przypadku także pomógł postęp technologiczny, który doprowadził do znacznego zmniejszenia zapotrzebowania na surowce.
Konsekwencją wzrostu gospodarki są zmiany klimatyczne
Jednak takie zagrożenie ciągle istnieje. Unia Europejska monitoruje zużycie 21 minerałów, pierwiastków, których może wkrótce zabraknąć. Np. niklu i litu może zabraknąć już około 2030 roku.
Odnosząc się do źródeł energii wykładowca stwierdził, że ich nie zabraknie. Jako istotne źródło energii przyszłości wskazał na Słońce. Na razie energia pochodząca z OZE stanowi tylko 15 procent w światowym mixie energetycznym.
Jednak wykorzystywanie określonych surowców do pozyskiwania energii wpływa na zmiany klimatyczne, które mogą być groźne dla człowieka, także w sensie społecznym i politycznym.
Zmiany klimatu mogą spowodować, że produkowanie żywności w pewnych rejonach świata będzie utrudnione, albo nawet niemożliwe. Na przykład w Afryce Subsaharyjskiej, gdzie jest najwyższy przyrost naturalny.
Zmiany klimatyczne mogą spowodować, że każdego roku granice Unii Europejskiej będzie usiłowało przekroczyć rocznie nie 100 tysięcy ludzi, ale np. 10 milionów – ostrzegał prelegent.
Szansa w nauce i postępie technologicznym
Kończąc swój wykład prof. Witold Orłowski stwierdził, że postęp technologiczny także może rosnąć wykładniczo. Jako przykład podał informatykę, gdzie efektywność wzrosła 2,5 mln razy. Podobnie spadły koszty uzyskania 1 megabajta pamięci.
Korzystne zmiany może wymusić rynek. Przypomniał wydarzenia z USA w latach 70-tych, gdzie w wyniku kryzysu naftowego i gwałtownego wzrostu cen paliw Amerykanie zrezygnowali z dużych samochodów na rzecz mniejszych pojazdów, a koncerny motoryzacyjne wdrożyły prace badawcze w celu tworzenia bardziej oszczędnych silników.
W Unii Europejskiej o 33 procent zmniejszono emisję gazów cieplarnianych od roku 1990
Innym sposobem wymuszania odpowiednich przemian są regulacje rządowe.
Jak powiedział wykładowca ‒ w Unii Europejskiej o 33 procent zmniejszono emisję gazów cieplarnianych od roku 1990, przy stale rosnącym PKB. Było to wynikiem wprowadzenia odpowiednich przepisów.
W tym miejscu odwołał się do doświadczeń słuchaczy jako użytkowników sprzętu AGD. Jak zauważył, tego typu urządzenia mają gwarancję na dwa lata. Po tym czasie zakupiona lodówka lub pralka psuje się. Jego zdaniem wprowadzenie obowiązkowej pięcioletniej gwarancji na sprzęt AGD znacząco zmniejszyłoby zapotrzebowanie na materiały do jego produkcji.
Prof. Witold Orłowski zauważył również, że PKB może być tworzone nie tylko przez energochłonne gałęzie gospodarki. Jak powiedział: „Teraz wzrost PKB jest ciągnięty przez cyfryzację.”
Jego zdaniem innowacje, zmiana modelu gospodarki oraz nauczenie się przez ludzi korzystania z nowych technologii mogą spowodować, że świat zacznie rozwijać się w dobrą stronę, a granice wzrostu przesuną się o 100 czy nawet 200 lat.
Wykład prof. Witolda Orłowskiego można obejrzeć na YouTube.