Opinie: Populizm A.D. 2017

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Początek roku to zwyczajowo dobry okres, aby pochylić się nad tym, co już za nami, a co dopiero przed. A także na ile to, co już minęło, było dla nas dużym zaskoczeniem. Rynki finansowe znają pojęcie tzw. czarnych łabędzi - tym mianem określa się scenariusze, które wydają się być mało prawdopodobne, ale jeżeli zaistnieją, to mogą doprowadzić do sporego zamieszania.

Marek Rogalski

Czy ktoś rok temu zakładał, że Wielka Brytania może opowiedzieć się w referendum za opuszczeniem Unii Europejskiej? Albo że wybory prezydenckie w USA wygra Donald Trump, który do tej pory był kojarzony tylko z telewizyjnymi show oraz rynkiem nieruchomości? Niemożliwe stało się możliwe, dając pretekst do pojawienia się sporej zmienności na rynkach finansowych, a zatem i niemałych zysków dla tych, którzy są „wystarczająco elastyczni”. Można jednak wskazać wspólny mianownik dla tych dwóch wydarzeń – to zwycięstwo politycznego populizmu, którego nie da się tak łatwo zatrzymać w kolejnych miesiącach.

W 2017 r. centrum wydarzeń będzie Europa. Chociaż niektórzy zdają się wskazywać, że przegrana kandydata Partii Wolności w powtórzonych wyborach prezydenckich w Austrii, jakie miały miejsce w grudniu, to sygnał, że społeczeństwa nie chcą jednak podejmować nadmiernego ryzyka, jakkolwiek dane postulaty wydawałyby się kuszące. Przed nami polityczny maraton – wybory parlamentarne w Holandii, w których najpewniej dobrze wypadną nacjonaliści (ale ordynacja wyborcza sprawi, że nie przejmą samodzielnie władzy), wybory prezydenckie we Francji (mocna osobowość Francois Fillona może mu dać wygraną nad nacjonalistyczną Marine Le Pen), a także parlamentarne (zobaczymy dalsze umacnianie się pozycji Frontu Narodowego budującego bazę na lata 2021 i 2025) czy wreszcie jesienne wybory parlamentarne w Niemczech. Problemem SPD jest to, że wspólnie z CDU-CSU jest obarczana skutkami kryzysu imigracyjnego – efektem nowego rozdania może być większe rozbicie sceny politycznej w Niemczech i tym ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI