Opinie: Niezdrowy felieton

Krzysztof Mika

Kanał przez Mierzeję to pomysł zupełnie bzdurny – jak wyliczyli specjaliści od handlu morskiego, zwróci się w obrotach portu w Elblągu, mniej więcej po 500 latach. Ale zostawmy to na boku, znaczenie tego przedsięwzięcia ma charakter lokalny i na razie elblążanie się cieszą. Natomiast druga ze wspomnianych ustaw dotyczy nas wszystkich i to naprawdę jest groźne.

Ale najpierw dygresja historyczna. Jest coś dziwnego w rodzinie Radziwiłłów, że jakoś ich działania nie służą Rzeczypospolitej. Janusz, Bogusław, a teraz Konstanty… Powiem tak, jedyną osobą z tego rodu naprawdę zasłużoną dla Polski była księżna Anna Radziwiłł, reformatorka szkolnictwa w Polsce, która niestety już nie żyje.

Po tej porcji złośliwości (świadomych złośliwości), wróćmy do produktu Konstantego Radziwiłła, czyli ustawy o sieci szpitali. Zacząć warto od tego, że język i logika tego aktu prawnego jest kompletnie poplątana. Tak się składa, że mam duże doświadczenie w zarządzaniu w służbie zdrowia, kiedyś byłem doradcą minister Franciszki Cegielskiej, i nijak nie jestem w stanie przegryźć się przez pokrętne sformułowania owego aktu prawnego. Zresztą będziecie mogli państwo zapoznać się z próbką tego „dzieła”.

Naprawdę jest groźne, bo złych ustaw u nas bez liku. Po pierwsze, jest idea odejścia od konkursów na świadczenia zdrowotne na rzecz jakiegoś dziwacznego i pokrę...