Opinie: Niesforny Erdogan

Marek Rogalski
Autor jest głównym
analitykiem walutowym
w Domu Maklerskim
Banku Ochrony Środowiska S.A.
Tekst wyraża wyłącznie jego prywatne opinie.

I to nawet wśród Niemców, dla których Turcy – biorąc pod uwagę wartość kupowanych towarów – są jednym z ważniejszych partnerów gospodarczych. Na tym polu ekonomia przegrała z polityką – ostatnie lata obfitowały w coraz więcej dyplomatycznych epizodów związanych z turecką mniejszością w Niemczech oraz mediami będącymi pod wpływem prezydenta Recepa Erdogana.

Ten były burmistrz Stambułu w latach 90. ma za sobą zawrotną karierę polityczną. Założona przez niego w 2001 r. Partia Sprawiedliwości i Rozwoju, bazująca na umiarkowanym islamie, wygrała wybory w 2002 r. i od tego czasu umacniała swoją pozycję. Sam Erdogan w 2014 r. zorganizował pierwsze w historii kraju powszechne wybory prezydenckie, które wygrał w pierwszej turze. W zeszłym roku odbyło się referendum zmieniające ustrój kraju na prezydencki, a w czerwcu br. Erdogan ponownie wygrał wybory, a AKP pozostała przy władzy. Nadmierna koncentracja władzy w rękach jednego człowieka i kontrolowanego przez niego obozu politycznego zaczęła jednak budzić pewien niepokój.

Sułtanat XXI wieku – takie komentarze często pojawiały się po czerwcowych wyborach. Co ...