Opinie: Może się uda

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

solarz.jan.01.150xW amerykańskiej kulturze szczególne miejsce zajmuje konsekwencja i próbowanie aż do skutku. Pierwsze niepowodzenie nie powinno nas zatrzymać w działaniu, które uznajemy dla nas za korzystne. Wojownicy realizujący się w międzynarodowym prawie cywilnym są zatrudniani przez amerykańskiej kancelarie prawnicze. Amerykańska administracja również ceni ambasadorów, którzy potrafią się upomnieć o interesy amerykańskich podatników.

Jan K. Solarz

Przykładem działania na rzecz amerykańskich interesów było Wielostronne porozumienie inwestycyjne (MAI) forsowane przez OECD. Jego istotą było poddanie naruszeń praw amerykańskich inwestorów pod jurysdykcję amerykańskich sądów. Oskarżeni mogli się bronić wyłącznie za pośrednictwem amerykańskich kancelarii prawniczych. Gdy w internecie ujawniono te i inne szczegóły MAI, szeroko pojawiły się protesty, żeby losy bezpośrednich inwestycji zagranicznych na całym świecie nie składać w ręce amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości. Protestujący z satysfakcją przyjęli wycofanie się OECD z ładu korporacyjnego zapisanego w MAI.

Stany Zjednoczone wycofały się z międzynarodowego porozumienia MAI i poprzez kodeksy dobrych praktyk spółek notowanych na giełdach wprowadziły od obrotu międzynarodowego jej zapisy. Amerykańskie kancelarie prawnicze okazały się w ostatecznym efekcie skuteczne.

Przykłady sytuacji, w których amerykanie mogą więcej niż inni jest wiele. Amerykańscy żołnierze nie są sądzeni za przestępstwa pospolite i zbrodnie w miejscu pełnienia służby i według miejscowego prawa.

Szerokim echem odbiło się w czasie kryzysu argentyńskiego podzielenie obywateli tego kraju na dwie kategorie: tych, którzy mieli rodzime karty bankowe i tych, którzy mieli karty emitowane przez amerykańskie instytucje finansowe. W tym drugim przypadku posiadacze kart Visa i MasterCard mogli pobierać bez ograniczeń środki z konta w banku. Pozostali mieli tygodniowy limit 800 dolarów. Obywateli Argentyny podzielił wyrok sądu stanu Nowy ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI