OFE, IKE, IKZE i PPK także dla Ukraińców
Robert Lidke, aleBank.pl: Mamy w Polsce od 1 do 2 mln Ukraińców. Znaczna część z nich pracuje legalnie. Część pracuje na etatach, część ma umowach zlecenia. Czy uczestniczą oni w Otwartych Funduszach Emerytalnych?
Małgorzata Rusewicz, Prezes Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych: Trudno mi podać konkretne liczby ile osób zapisało się do OFE – część z nich oczywiście może tam być zapisana. Mówimy o osobach, które są z Ukrainy i rzeczywiście ponad milion osób pracuje legalnie, odprowadza składki, w związku z tym mogą podobnie jak polscy obywatele korzystać z przynależności do Otwartych Funduszy Emerytalnych.
Zobacz i posłuchaj rozmowy na naszym kanale aleBankTV na YouTube albo na końcu artykułu |
Powszechne Towarzystwa Emerytalne prowadzą jakąś kampanię, próbują zachęcić Ukraińców do uczestnictwa w OFE?
Nie ma aktualnie kampanii skierowanej stricte do osób z Ukrainy. Obserwujemy wysyp informacji z instytucji finansowych do tej grupy pracowników, natomiast dzisiaj nie prowadzimy szerokich akcji związanych z przystąpieniem do OFE, co wynika z planów władzy, które miały dotyczyć funduszy emerytalnych związanych z ich przekształceniem.
Czy Ukrainiec, który pracuje w Polsce legalnie, na umowę o pracę, jest członkiem OFE, będzie miał prawo do emerytury, jeśli za kilka lat wróci do kraju?
Będzie miał prawo do emerytury dzięki wpłacanym dziś składkom do ZUS, na zasadach wynikających z przepisów ustawy. Oczywiście wysokość emerytury będzie proporcjonalna do długości zatrudnienia w Polsce – są odpowiednie porozumienia między Polską a Ukrainą w tym zakresie.
Człowiek, który pracuje u nas, jest obywatelem innego kraju, także może przystąpić, jak rozumiem, do programu IKE czy IKZE?
Oczywiście, ma pełną dowolność, aby wybrać jakiekolwiek formy oszczędzania terminowego, czy na IKE, czy IKZE. Może również inwestować w fundusze inwestycyjne, czy na GPW. Oferty, które są skierowane do Polaków, również są kierowane do obywateli innych krajów legalnie przebywających i pracujących na terenie Polski.
Jako płatnik podatków w naszym kraju korzystają oni także z przywilejów, które dotyczą IKE czy IKZE?
Oczywiście, korzystają ze wszystkich przywilejów, które mamy, a więc ulg podatkowych związanych z tymi produktami – tych, które dotyczą także IKE i IKZE.
Za dwa lata wejdzie w życie program Pracowniczych Planów Kapitałowych. To także obejmie Ukraińców, a pracowników z Ukrainy będzie jeszcze więcej niż w tej chwili.
Program ma objąć wszystkich pracowników firm – także mikro firm zatrudniających choćby jednego pracownika. Jest to rozłożone w czasie i dotyczy wszystkich pracowników, niezależnie od tego, jakiej są narodowości. Będzie także obejmował pracowników z Ukrainy i każdego innego zakątka świata, jeżeli będą zatrudnieni legalnie w Polsce u przedsiębiorcy, który będzie program prowadził.
I należy rozumieć, że pracownik z zagranicy, np. z Ukrainy, będzie otrzymywał zarówno dopłaty państwa, jak i dopłaty przedsiębiorcy do Pracowniczego Programu Kapitałowego?
Wydaje mi się, że nie ma żadnych ograniczeń w tym zakresie, jeżeli chodzi o konieczność przebywania na terenie Polski przez określony czas, czy posiadania obywatelstwa polskiego. Nie słyszałam, aby projekt ustawy o PPK tego rodzaju rozwiązania przewidywał. Zatem jeżeli ich nie będzie to faktycznie będzie tak, że obcokrajowcy będą mogli również korzystać z dopłat do PPK, w tym także ze strony budżetu państwa.
Czy pani zdaniem tak być powinno?
Nie widzę przeciwskazań, ani merytorycznych przesłanek, aby inne rozwiązania stosować do osób, które są zatrudnione w Polsce i mają obywatelstwo polskie, a inne do osób, które są zatrudnione w Polsce i mają obywatelstwo ukraińskie. Te same zasady powinny być stosowane wobec wszystkich pracowników i tworzenie sztucznych podziałów nie powinno mieć miejsca.