Od Redaktora Naczelnego | W poszukiwaniu liderów
![Od Redaktora Naczelnego | W poszukiwaniu liderów Od Redaktora Naczelnego | W poszukiwaniu liderów](https://sp-ao.shortpixel.ai/client/to_webp,q_glossy,ret_img,w_830,h_467/https://bank.pl/wp-content/uploads/2022/10/Pawel-Minkina-011-830x467-1.jpg)
Porządek, do którego od lat się przyzwyczailiśmy, wydaje się przemijać, wzrasta również niepewność odnośnie tego, co przyniosą kolejne dekady oraz jak duża jest skala czekających nas zmian. Niestety, wiele problemów, o których przez dziesięciolecia mówiliśmy, takich jak kwestie migracyjne, rozwarstwiania się społeczeństw, klimatyczne czy też produkcyjne, obecnie mocno się spotęgowało. Coraz trudniej odnaleźć liderów, którzy potrafiliby umiejętnie szukać kompromisów i wskazywać najlepsze drogi. Z drugiej strony, powinniśmy liczyć, że nadchodzące kryzysy pozwolą w przyszłości wyłonić przywódców światowego formatu.
W tym gąszczu problemów większość ekonomistów za kluczowe uznaje dziś długofalowe rozwiązanie kwestii energetycznej. Zdaniem prof. Mariusza Andrzejewskiego, trzeba się szybko z obecnego kryzysu otrząsnąć i zdecydowanie zmienić politykę pozyskiwania źródeł energii dla Europy. ”Problem z cenami energii, w tym dziesięciokrotny wzrost cen gazu, to coś, z czym chwilowo musimy się zmierzyć, ale cieszę się, że kraje Europy Zachodniej podjęły już bardzo aktywne działanie na rzecz dywersyfikacji źródeł energii” – zaznacza. A jeśli chodzi o kierunki transformacji, to prof. Małgorzata Iwanicz-Drozdowska stwierdza: „zakładając, że wojna i kryzys energetyczny zakończą się w ciągu roku, dwóch lat, co traktuję jako wersję optymistyczną, Europa powinna powrócić na ścieżkę wzrostu gospodarczego. Żeby gospodarka mogła szybko się rozwijać, potrzebny jest silny i stabilny system finansowy.” Trzeba mieć nadzieję, o czym wspomniał prof. Andrzejewski, że Europa obudzi się także z innego letargu, bo wiele lat temu pozwoliła wyprowadzić swoją produkcję do krajów azjatyckich, do Chin, co było, i jest, nieporozumieniem i błędem. Jeżeli dzisiaj czymś normalnym są interwencje rządów w gospodarkę danego kraju, w tym również w sektor prywatny, to właśnie należałoby opracować „Wielki Plan Powrotu Produkcji do Unii Europejskiej”.
W bankowości też nie obędzie się bez zmian. Zdaniem prof. Stanisława Kasiewicza, w ciągu kilku-kilkunastu kolejnych lat głównym motorem rozwoju banków stanie się zarządzanie ryzykiem. „Żeby obrócić na swoją korzyść gwałtowne zmiany, dokonujące się w otoczeniu, banki muszą całkowicie zmienić paradygmat zarządzania ryzykiem” – podkreśla.
Licząc na to, że najbliższe kwartały będą okresem jedynie dobrych i trafnych zmian, zapraszam do lektury wrześniowego numeru „Miesięcznika Finansowego BANK”.