Oczekiwania na EBC oraz spodziewane niższe niż w lutym odczyty PMI powinny zakotwiczyć rentowności na niskich poziomach

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

soszynski.konrad.pko.bp.03.400x274Piątek przyniósł zmianę trendu na bazowych rynkach papierów dłużnych. Po spadkach dochodowości z początku tygodnia zamknięcie tygodnia nastąpiło 4 pb. powyżej czwartkowego zamknięcia dla 10Y papierów amerykańskich oraz 1 pb. dla 10Y obligacji niemieckich, po tym jak w godzinach porannych zarejestrowaliśmy 1-punktowe spadki.

Wzrosty rentowności miały miejsce pomimo gorszych niż oczekiwano danych inflacyjnych z Hiszpanii i Niemiec oraz nieznacznie gorszych od szacunków danych o nastrojach konsumentów w USA. Wpływ na to miały spekulacje na temat możliwości wprowadzenia pakietu stymulacyjnego przez rząd Chin oraz towarzyszące temu wzrosty cen miedzi i ropy naftowej. Trendy na rynku ryzyka kredytowego nie zmieniły się, stawki 5Y USD CDS dla krajów południa Europy spadły.

W przypadku polskiego rynku przez cały dzień obserwowaliśmy kontynuację obniżek dochodowości, co było pochodną krążących od kilku dni spekulacji na temat możliwego dalszego złagodzenia polityki przez EBC. (skupu aktywów lub obniżek stóp). Drugim czynnikiem wspierającym krajowe papiery były spekulacje na temat wypowiedzi A. Kaźmierczaka z RPP, w której sugerował on obniżkę stopy rezerwy obowiązkowej dla pobudzenia akcji kredytowej. Tradycyjnie już papierom dłużnym w Polsce sprzyjała kontynuacja werbalnej wojny między Rosją, a USA. W konsekwencji rentowności krajowego długu zjechały o 2-4 pb. w segmencie 5-10Y i 1 pb. w segmencie 2Y. Na rynku krótkiej stopy też miały miejsce niewielkie spadki stawek FRA w niektórych segmentach krzywej. Krajowe obligacje całkowicie zignorowały odwrócenie trendu i wzrosty dochodowości na rynkach bazowych.

Opublikowana w poniedziałek rano informacja o sprzedaży detalicznej w Niemczech, tradycyjnie zaskoczyła negatywnie, jednak wywołany przez nią spadek dochodowości niemieckich Bundów był nieznaczny. W dalszej części dnia czeka nas publikacja danych o PKB we Francji, oczekiwaniach inflacyjnych w Polsce oraz wstępnych szacunkach inflacji za marzec w całej strefie euro. W związku z spekulacjami na temat możliwego dalszego łagodzenia polityki przez ECB kluczowa dla rynku będzie publikacja informacji o inflacji w strefie euro. Sądzimy, że dane będą gorsze od oczekiwań i nasilą spekulacje o możliwym uruchomieniu skupu aktywów przez ECB. Taki scenariusz powinien pozwolić pozostać dochodowościom naszego długu pozostać na niskim poziomie.

W perspektywie całego tygodnia najważniejszym wydarzeniem dla krajowego rynku stopy procentowej jest konferencja ECB oraz dane PMI z Europy. Sądzimy, że ostateczne dane PMI za marzec w Europie nie będą lepsze niż wstępne odczyty, głównie za sprawą słabszych ocen klimatu gospodarczego. Również dane PMI z Polski za marzec będą prawdopodobnie poniżej lutowych odczytów. W konsekwencji spodziewamy się utrzymania dochodowości krajowych skarbówek na niskich poziomach i lekkiej presji na obniżki krótkich stawek IRS i FRA. Raport ADP z rynku pracy w USA, którego publikacja zapowiedziana jest na środę nie powinien silnie oddziaływać na krajowe obligacje. Dal ich zachowania większą wagę będą miały dane i wydarzenia z Europy.

140331.pko.proc.01.400x140331.pko.proc.02.400x140331.pko.proc.03.550x

Konrad Soszyński
Biuro Strategii Rynkowych
PKO Bank Polski