Obniżka ratingu kredytowego USA złym sygnałem dla banków

Obniżka ratingu kredytowego USA złym sygnałem dla banków
Fot. stock.adobe.com / ivan
Agencja Moody's Credit Ratings obniżyła w piątek rating kredytowy USA o jeden stopień z Aaa do Aa1. Zdaniem komentatorów obniżenie ratingu nie wywoła natychmiastowych zakłóceń na rynkach globalnych, ale będzie miało konsekwencje dla banków o dużej ekspozycji na amerykańskie obligacje skarbowe i aktywa denominowane w dolarach.

Agencja Moody’s wyjaśniła, że wynika to z obaw dotyczących rosnącego zadłużenia i  płatności odsetkowych budżetu USA. Wcześniej rating obniżyły agencje Standard & Poor’s w 2011 r. i  Fitch Ratings w 2023 roku – obie z  AAA do AA+ w 2023 r.

Agencja Moody’s stwierdziła, że ​​spodziewa się wzrostu długu federalnego do około 134% PKB do 2035 r., w porównaniu z 98% w roku 2024. Deficyt federalny ma się powiększyć w ciągu dziesięciu lat prawie do 9% PKB, w porównaniu z 6,4% w 2024 r.

Powodem będą rosnące płatności odsetkowych od długu, zwiększania wydatków na świadczenia socjalne i zmniejszone dochody budżetu na skutek obniżki podatków.

Czytaj także: Moody’s obniżył rating USA>>>

Wpływ obniżonego ratingu na banki w USA

Zdaniem komentatorów obniżenie ratingu nie wywoła natychmiastowych zakłóceń na rynkach globalnych, ale będzie miało konsekwencje dla banków o dużej ekspozycji na amerykańskie obligacje skarbowe i aktywa denominowane w dolarach.

Banki amerykańskie należą do największych posiadaczy papierów skarbowych USA, które są zazwyczaj postrzegane jako aktywa wolne od ryzyka w kalkulacjach płynności i kapitału. Organy regulacyjne nadal będą traktowały papiery skarbowe USA jako pozbawione ryzyka, ale zmiana ratingu może podnieść koszty finansowania.

W przypadku dużych amerykańskich banków, takich jak JPMorgan Chase, Bank of America i Citigroup, które posiadają w swych portfelach dług rządu USA wartości setek miliardów dolarów, straty z wyceny rynkowej portfeli obligacji mogą być znaczne, szczególnie w obliczu rosnącej presji stóp procentowych.

Mniejsze banki amerykańskie, osłabione regionalnym kryzysem bankowym w 2023 r., mogą stanąć w obliczu ponownego stresu. Banki muszą liczyć się z wyższymi kosztami finansowania hurtowego, ponieważ uczestnicy rynku będą żądać wyższej premii za pożyczanie instytucjom mającym znaczną ekspozycję na obligacje amerykańskie.

Obniżenia ratingu może też wywrzeć presję na swapy ryzyka kredytowego (CDS) banków amerykańskich, nieznacznie podnosząc  koszt pożyczania kapitału.

Czytaj także: Cła Donalda Trumpa jak tsunami>>>

Wpływ obniżonego ratingu na banki w Europie

Także duże banki europejskie, takie jak BNP Paribas, Deutsche Bank lub Santander, posiadają znaczne wolumeny aktywów amerykańskich. Jeśli rentowność amerykańskich papierów dłużnych  wzrośnie po obniżeniu ratingu, mogą ponieść straty z tytułu obniżonej wyceny portfeli obligacji.

Europejskie banki, które polegają na amerykańskich rynkach pieniężnych w celu uzyskania dostępu do finansowania w dolarach, mogą ponieść nieco wyższe koszty, jeśli wzrosną premie za ryzyko.

Polskie instytucje finansowe też pośrednio odczują obniżenie ratingu kredytowego USA. Wprawdzie nie posiadają dużych wolumenów amerykańskich obligacji skarbowych, ale rating kredytowy USA stanowi punkt odniesienia dla wyceny bezpiecznych aktywów, zmienności rynku oraz nastrojów inwestorów.

Źródło: BANK.pl