Nowy prezes PKO BP: mamy zapasy kapitałowe, by finansować gospodarkę po pandemii i wypłacać dywidendy; wkrótce ugody z frankowiczami

Nowy prezes PKO BP: mamy zapasy kapitałowe, by finansować gospodarkę po pandemii i wypłacać dywidendy; wkrótce ugody z frankowiczami
Jan Emeryk Rościszewski Źródło: PAP Biznes
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
PKO Bank Polski będzie kontynuował strategię do 2022 roku, ale zakłada odpowiednie jej korekty, by dostosowywać się do zmieniających się okoliczności. Bank ma odpowiednie zapasy kapitałowe zarówno na potrzeby finansowania ożywienia gospodarczego po pandemii, jak i na systematyczną wypłatę dywidend - poinformował powołany na prezesa PKO BP Jan Emeryk Rościszewski.

„Ogłoszona w 2019 r. strategia „PKO Bank Przyszłości” będzie kontynuowana do końca 2022 r., czyli aż do horyzontu jej obowiązywania. Trzeba jednak pamiętać, że założenia bieżącej strategii były formułowane w rzeczywistości przedpandemicznej, a ostatnie kilkanaście miesięcy znacząco przyspieszyło zmiany m.in. w zakresie dynamiki cyfryzacji i popularności kanałów sprzedaży” – powiedział Jan Emeryk Rościszewski, kierujący pracami zarządu banku.

„Stąd zakładam kontynuację, ale z odpowiednimi korektami, tak by elastycznie dostosowywać się do zmieniających się okoliczności” – dodał.

Czytaj także: Jan Emeryk Rościszewski nowym prezesem PKO BP >>>

Rada nadzorcza PKO BP we wtorek powołała na stanowisko prezesa Jana Emeryka Rościszewskiego, dotychczasowego wiceprezesa banku.

Strategia PKO BP

W opublikowanej w listopadzie 2019 roku strategii PKO BP założył, że zysk netto w 2022 roku wzrośnie do ponad 5 mld zł, a wskaźnik ROE do 12 proc. PKO BP zakłada, że wskaźnik kosztów do dochodów w 2022 r. spadnie do około 41 proc., a koszt ryzyka w 2022 r. mieścić się ma w przedziale 0,60-0,75 proc.

Po I kwartale 2021 roku zysk netto wyniósł 1.177 mln zł, C/I było na poziomie 40,1 proc., a koszt ryzyka kredytowego spadł do 0,68 proc.

Kwietniowe NWZ PKO BP zdecydowało o utworzeniu funduszu o wartości 6,7 mld zł na pokrycie strat związanych z ugodami w sprawie kredytów walutowych. Akcjonariusze nie głosowali wówczas nad skupem akcji własnych banku. Zarząd banku wcześniej nie wykluczał, że po uzyskaniu zgody akcjonariuszy i KNF program skupu akcji mógłby ruszyć jeszcze w 2021 roku.

Dla akcjonariuszy korzystniejsza niż skup akcji byłaby wypłata dywidendy

Rościszewski poinformował, że w obecnej sytuacji, dla akcjonariuszy korzystniejsza niż skup akcji byłaby wypłata dywidendy i do tego bank dąży.

„Chcę podkreślić, że PKO Bank Polski utrzymuje silną pozycję kapitałową i płynnościową, podsiadamy odpowiednie zapasy kapitałowe zarówno na potrzeby finansowania ożywienia gospodarczego po pandemii, jak i na realizację celu strategicznego związanego z systematyczną wypłatą dywidend” – powiedział Rościszewski.

Chcemy więc jak najszybciej wrócić do wypłaty dywidendy.

Pod koniec maja bank informował, że planuje niebawem określić termin uruchomienia programu zawierania ugód ws. kredytów walutowych oraz szczegóły tego programu. Wcześniej rada nadzorcza banku jednogłośnie zaakceptowała zasady zawierania takich ugód.

Ugody dla frankowiczów

Rościszewski podtrzymał, ze bank chce zaoferować frankowiczom ugody.

„Szkoda, że pozostałe banki z dużymi portfelami kredytów frankowych nie poszły wytyczoną przez nas ścieżką” – powiedział Rościszewski.

„Aktualnie trwa pilotaż rozwiązania, a oferowanie ugód ruszy po jego zakończeniu, co nastąpi już niebawem” – dodał.

Czytaj także: PKO BP po zmianie prezesa z oferowaniem ugód ws. kredytów frankowych nie będzie czekał na wyrok Sądu Najwyższego?

Rada nadzorcza powołała Jana Emeryka Rościszewskiego na stanowisko prezesa zarządu pod warunkiem wyrażenia zgody na powołanie przez Komisję Nadzoru Finansowego.

Od lipca 2016 roku nadzorował w PKO BP obszar rynku detalicznego obsługujący 11 mln klientów. Pełnił też funkcje w radach nadzorczych spółek należących do grupy kapitałowej PKO BP: PKO Leasing, PKO Faktoring, PKO Bank Hipoteczny, PKO TFI, PKO Towarzystwo Ubezpieczeń oraz PKO Życie Towarzystwo Ubezpieczeń.

Źródło: Sebastian Karbarczyk, PAP BIZNES