Nowoczesny Bank Spółdzielczy: Nie bójmy się kontrowersji
Obok tego jednak pojawiają się głosy i propozycje praktyków, reprezentantów organizacji i instytucji współpracujących z sektorem, wreszcie środowisk naukowych stanowiących intelektualne zaplecze i repozytorium doświadczeń bankowości spółdzielczej. Podnoszone kwestie nie są nowe, niektóre od lat stanowią przedmiot dyskusji i analiz, a w ostatnim czasie wdrożeń. Problem w tym, że bez efektu skali, w obliczu barier natury organizacyjnej, finansowej, technologicznej, a niekiedy regulacyjnej, trudno oceniać efekty bądź przesądzać o słuszności obranej drogi. Nową jakość stanowi zmiana postrzegania wyzwań, jakie stoją przed środowiskiem, by wymienić tylko dyrektywę PSD2. Otóż okazuje się, że zamiast zazdrośnie bronić swoich pomysłów, lepiej się nimi dzielić, co pozwala nie tylko optymalizować rozwiązania i wybory, że o koniecznych nakładach nie wspomnę, ale pozwoli uniknąć błędów i rozczarowań, jakie stały się w niedawnej przeszłości udziałem wielu. Co więcej, czas, który ma swój realny, także finansowy, wymiar, sprawia, że dynamika rynkowa nie daje nam wielkiego wyboru, jeśli chcemy utrzymać dotychczasowe obszary naszego biznesu, i to nie tylko w geograficznym wymiarze tego słowa, oraz sprostać wymogom coraz bardziej ekspansywnej konkurencji ze strony banków komercyjnych. Samouspokajające zaklęcia i odwołania do relacji to zaklinanie rzeczywistości, czego dowodzą ogólnodostępne dane BIK (co drugi klient bankowości spółdzielczej posiada konto i korzysta z usług komercji). Razem czy osobno, sektorowo czy zrzeszeniowo, te i inne pytania powtarzamy jak mantrę, podczas kiedy życie już dawno dostarczyło odpowiedzi. Mówiąc najprościej, i tak, i tak. W zależności od rodzaju, wagi i specyfiki zadania. Skoro wymieniamy argumenty, pomysły i propozycje rozwiązań, niech dyskusja ma temperaturę adekwatną do wagi wyzwań. Kiedy będzie tylko miło i przyjemnie, w naszą strefę komfortu szybko wkroczą konkurenci zdeterminowani, by najpierw uszczknąć, a potem zawłaszczyć wszystko to, co z takim mozołem budowaliśmy przez lata. Jeśli wspólnotowe działanie ma budować przewagę konkurencyjną szczególnej formy prowadzenia biznesu, jaką stanowi własność spółdzielcza, to z pewnością obecny czas jest po temu jak najbardziej stosowny. Wykorzystajmy go – tu i teraz!