Nowa pożyczka BGK: 0,15% w skali roku dla samorządów, TBS-ów, spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych
Robert Lidke: Od października 2019 roku Bank Gospodarstwa Krajowego oferuje pożyczki na likwidację barier architektonicznych. O jakie bariery dokładnie chodzi?
Aleksandra Kwiatkowska: Chodzi o wszelkiego rodzaju bariery. Zależy nam na tym, żeby jak najszerzej poprawić dostępność, jakość życia osób z niepełnosprawnościami. To mogą być zarówno bariery architektoniczne, jak bariery w komunikowaniu się. Także spektrum jest bardzo szerokie.
Czyli to nie tylko bariery architektoniczne, ale bariery utrudniające życie osobom niepełnosprawnym, osobom starszym…
‒ Wszystkim nam, bo każdy z nas może mieć problem z dojściem do budynku, jeśli np. nie są wyrównywane różnice w poziomach. Czyli jest to dla nas wszystkich, ze szczególnym uwzględnieniem osób z niepełnosprawnościami, osób starszych czy rodziców z małymi dziećmi.
Kto może ubiegać się o tego rodzaju pożyczkę?
‒ O pożyczkę mogą się ubiegać jednostki samorządu terytorialnego, jednostki zależne od samorządu terytorialnego, spółki komunalne, spółdzielnie mieszkaniowe, wspólnoty mieszkaniowe, Towarzystwa Budownictwa Społecznego, jednostki naukowe, instytucje kultury. To bardzo szeroki katalog potencjalnych inwestorów.
Czy ta pożyczka jest oprocentowana tak wysoko jak w banku, czy też niżej?
‒ To jest bardzo atrakcyjna pożyczka, ma bardzo atrakcyjne parametry oprocentowania 0,15% w skali roku, z okresem kredytowania nawet do 20 lat. Nie pobieramy opłat i prowizji.
I są też umorzenia…
‒ I to sprawia, że jest to produkt bardzo atrakcyjny. Jest możliwość uzyskania umorzenia nawet do 40% kapitału. Trzeba spełnić określone kryteria. Jeśli inwestycja jest w wielorodzinnym budynku mieszkalnym, to można się ubiegać o 10% umorzenie.
Następnie jest kryterium, tzw. społeczne, które jest spełnione, jeśli w danym budynku zamieszka określona liczba osób z niepełnosprawnościami, albo osób starszych, albo osób z małymi dziećmi w wieku do lat 6. I wtedy można uzyskać maksymalnie do 20% umorzenia.
I trzecie kryterium – terytorialne, które odnosi się do liczby zasiłków pielęgnacyjnych na 1000 mieszkańców gminy. I tutaj jest maksymalnie 10% umorzenia.
Gdyby inwestor mógł maksymalnie skorzystać ze wszystkich umorzeń, to jak by to wyglądało?
‒ Muszę tu dodać, że jest jeszcze jedna część tej oferty ‒ można ją połączyć z dotacją z PFRON. I jak się połączy tę pożyczkę z dotacją z PFRON i wykorzysta umorzenia, to pożyczka robi się atrakcyjna, i można realnie spłacać mniej niż połowę pierwotnej wartości pożyczki.
Modelowy przykład pożyczki to koszt 500 tys. złotych, inwestor dostał dotację z PFRON-u, 100 tys. zł, o taką się ubiegał, mógł otrzymać umorzenie maksymalnie 40% i je otrzymał. I w efekcie z pożyczki 500 tys. zł do spłaty pozostaje 240 tys. zł.
To się rzeczywiście opłaca. Czy zainteresowanie pożyczką jest duże?
‒ Jest to nowy produkt, czekamy na wnioski. Natomiast zainteresowanie na ten moment to głównie pytania, telefony, spotkania. My wiemy, że inwestorzy muszą się przygotować, ponieważ jest wymagana dokumentacja techniczna.
Dopiero co uruchomiliśmy ten produkt i zdajemy sobie sprawę, że potrzebujemy kilku miesięcy na to, żeby inwestorzy przygotowali projekty.
Ale z dotychczasowego zainteresowania wynika, że możemy się spodziewać bardzo dużej liczby wniosków.
Wszystkie informacje można oczywiście znaleźć na stronach Banku Gospodarstwa Krajowego?
‒ Wszystkie informacje są na naszej stronie www.bgk.pl. Jak również, jeśli ktoś woli osobisty kontakt, to może się spotkać z naszym doradcą w regionie.