Najwięcej międzynarodowych transakcji w euro wykonujemy z Niemcami i z Holandią
Już ponad 96 miliardów euro przepłynęło pomiędzy Polską a Niemcami za pośrednictwem systemu EuroELIXIR, działającego od marca 2005 roku. Z naszymi zachodnimi sąsiadami wymieniliśmy w tym czasie niemal 36 proc. wszystkich przetworzonych przez system zleceń (20 z 56 milionów). Pod względem intensywności rozliczeń w unijnej walucie na kolejnych miejscach plasują się Holandia i płatności pomiędzy kontrahentami w Polsce. Jak wynika z danych Krajowej Izby Rozliczeniowej S.A., operatora systemu EuroELIXIR, popularność krajowych przelewów w euro systematycznie rośnie.
EuroELIXIR to powszechnie dostępny w Polsce, detaliczny system rozliczeniowy, umożliwiający wykonywanie transakcji w euro. System ma zasięg paneuropejski, co oznacza możliwość realizacji płatności do i z każdego kraju Unii Europejskiej, a także między krajami Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej oraz Szwajcarii i Monako. Z jego funkcjonalności korzystają wszyscy klienci banków: zarówno osoby prywatne, jak i przedsiębiorcy współpracujący z kontrahentami zagranicznymi. System umożliwia przesyłanie praktycznie nieograniczonych sum, co jest szczególnie przydatne w prowadzeniu działalności biznesowej.
Statystyki systemu EuroELIXIR odzwierciedlają, rosnącą w kolejnych latach, intensywność rozliczeń dokonywanych w unijnej walucie. W 2005 r. kiedy system został uruchomiony, KIR S.A. przetworzyła za jego pośrednictwem 544 tys. transakcji o wartości 2,1 mld euro. Osiem lat później, w 2013 r. liczba zleceń wyniosła już 12,6 mln, a obroty sięgnęły 71 mld euro. Łączna wartość wszystkich transakcji przetworzonych w systemie od początku jego działania do końca czerwca br. to prawie 300 mld euro.
Spośród wszystkich 41 krajów, z którymi prowadzone są rozliczenia w euro, liderem pod względem zarówno liczby, jak i wartości transakcji są Niemcy. W 2006 roku – pierwszym, w którym system funkcjonował przez pełne 12 miesięcy – liczba transakcji między Polską i jej zachodnim sąsiadem nieznacznie przekroczyła pół miliona, a wartość rozliczeń wyniosła blisko 2,5 mld euro. W 2013 r. transakcji przetworzonych w systemie EuroELIXIR było już prawie 9 razy więcej, a ich łączna wartość wyniosła ponad 23 mld euro.
– Pierwsze miejsce Niemiec nie powinno zaskakiwać – mówi Michał Szymański, Wiceprezes Zarządu KIR S.A. – To kraj odgrywający kluczową rolę w wymianie handlowej Polski z partnerami zagranicznymi, lider pod względem wartości eksportu i importu. Dodatkowo, w żadnym innym kraju strefy euro nie ma aż tylu polskich emigrantów. Według danych GUS, w 2012 r. ich liczba osiągnęła pół miliona. Wiąże się to z przepływem pieniędzy – od opłat za kontrakty handlowe, po środki przelewane rodzinie mieszkającej w Polsce. W I półroczu br. udział zarówno liczby, jak i wartości przelewów w euro z Niemiec w ogóle transakcji międzysystemowych otrzymywanych wyniósł ok. 42 proc. – dodaje M. Szymański.
W statystykach EuroELIXIR wysoką, drugą pozycję zajmują rozliczenia z Holandią. Co ciekawe, w przypadku tego kraju liczba rozliczonych operacji i wysokość obrotów rosły jeszcze szybciej, niż to miało miejsce w wymianie z Niemcami – od niecałych 120 tysięcy komunikatów o wartości 471 mln euro w 2006 r. do ponad 2 mln transakcji na łączną kwotę niemal 4,5 mld euro w 2013 r. – Chociaż do Holandii nie emigruje aż tak wielu naszych rodaków, jak na przykład do Irlandii (w 2012 r. było to ok. 97 tys. osób, podczas gdy do Irlandii wyjechało ok. 118 tys. osób), to według danych GUS, aż 90 proc. z nich wyjeżdża tam z Polski w celach zarobkowych – komentuje M. Szymański. – Jeśli przyjmiemy, że emigranci przesyłają zarobione pieniądze na konta w kraju, to może to być wyjaśnieniem tak dużej liczby przetworzonych zleceń – dodaje M. Szymański.
Znacząca fala emigracji może być również wiązana z dużą liczbę transakcji na linii Polska-Włochy (trzecie miejsce w 2006 r.) i Polska-Irlandia (trzecie miejsce w latach 2007-2010). Jednak od 2011 r. pod względem liczby komunikatów na trzecim miejscu, zaraz za Niemcami i Holandią, plasują się płatności pomiędzy kontrahentami w Polsce. – Przyczyną takiego stanu rzeczy jest rosnąca popularność przelewów w euro dokonywanych pomiędzy bankami w kraju. Wydaje się, że jest to przede wszystkim wynik wejścia w życie ustawy antyspreadowej. Od 2011 r. Polacy mogą spłacać kredyty w walutach, w których je zaciągnęli, także w euro. To z pewnością przyczyniło się do wzrostu liczby krajowych transakcji, które dzisiaj stanowią ponad 7 proc. wszystkich przelewów rozliczanych w systemie EuroELIXIR – podsumowuje M. Szymański.
Źródło: Krajowa Izba Rozliczeniowa S.A.