Na śląsku stanęły pierwsze Gotówkomaty

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

dlon.gotowka.01.400x267Jest samoobsługowy, wyglądem przypomina bankomat, ale jego możliwości to nie tylko wypłata gotówki. W tych stacjonarnych punktach finansowych dziś można wziąć pożyczkę, a już wkrótce - połączyć kredyty czy zapłacić rachunki. W naszej okolicy pierwsze urządzenia stanęły w Bytomiu, Sosnowcu i Rudzie Śląskiej.

Gotówkomat to nowość roku 2015 w finansach osobistych, rozwiązanie wyróżnione m.in. na Forum Liderów Cyfrowego Biznesu. Wypełnia ważną lukę na rynku usług finansowych, bo nie wymaga korzystania z Internetu ani posiadania konta w banku. Jednocześnie zapewnia w jednym miejscu szybki dostęp do wielu usług finansowych.

Pierwszą oferowaną usługą jest pożyczka na dowód, a chwilę po niej wprowadzona będzie pożyczka ratalna. Jak wynika z analiz dotyczących wykluczenia finansowego w Polsce, właśnie dostęp do dodatkowych, łatwych źródeł finansowania jest jednym z warunków rozwoju gospodarstw domowych. Gotówkomat wpisuje się więc w tę potrzebę. Idzie jednak krok dalej, pomagając klientom w obniżeniu wydatków domowego budżetu. W jaki sposób?

Na wiosnę Gotówkomat zaproponuje nową usługę, jaką będzie możliwość łączenia kilku kredytów w jeden, aby tym samym obniżyć wysokość rat i uprościć rozliczenia. Okazuje się bowiem, że wiele osób pod wypływem impulsu lub chwilowej potrzeby zaciąga różne zobowiązania finansowe – często na bardzo niekorzystnych warunkach. Zadaniem usługi łączenia kredytów będzie więc załatwienie w imieniu klienta obniżenia kwoty tych zobowiązań.

„Kończymy okres pilotażowy, w którym zainstalowaliśmy 20 urządzeń w centrach handlowych na terenie całej Polski. Zainteresowanie klientów jest duże. To dla nas cenna obserwacja, bo przecież wprowadzamy ofertę, jakiej dotychczas w ogóle nie było” – mówi Sylwia Witoszyńska, pomysłodawca i prezes Gotówkomat Polskie Płatności.

A jak z bezpieczeństwem? Obsługa przez Gotówkomat zapewnia wysokie bezpieczeństwo transakcji dzięki systemowi podwójnej weryfikacji klienta – przez maszynę oraz na bieżąco przez pracownika firmy, z której oferty korzystamy. Sprawdzane są więc takie same dane, jak w banku, z tą różnicą, że klient może zachować pewną anonimowość, bo nie musi odpowiadać na pytania konsultanta.

Gotówkomat w praktyce. Jak to działa:

– 15 minut i bez formalności.

Do wzięcia pożyczki czy złożenia wniosku o analizę kredytową w celu połączenia zobowiązań finansowych wystarczy dowód osobisty. Jednak to nie oznacza, że automat robi skan dokumentu i wypłaca nam pieniądze automatycznie. Weryfikacja klienta jest taka sama jak np. w banku, tyle że dokonują jej samodzielnie pracownicy firmy oferującej usługę. Najpierw klient identyfikowany jest po numerze PESEL, później jego dane sprawdzane są w Biurze Informacji Kredytowej, bazach dłużników: ERIF, KRD i BIG oraz w wewnętrznych zbiorach Związku Banków Polskich.

– A co w sytuacji, kiedy ktoś ukradnie nam dowód. Da się oszukać maszynę podrobionym zdjęciem?

Wbrew pozorom to o wiele trudniejsze niż w sytuacji, kiedy obsługiwani jesteśmy przez pracownika w okienku lub kuriera. A to dlatego, że najpierw maszyna sprawdza autentyczność i stan dokumentu, wykonując serię zaawansowanych technologicznie skanów. Następnie wkracza konsultant, który porównuje fotografię z dowodu z naszym zdjęciem zrobionym na żywo. W razie jakichkolwiek wątpliwości transakcja zostanie zablokowana.

– Czy są jakieś wymogi dotyczące fotografii, którą sobie robimy?

Tak, zdjęcie musi być wykonane na wprost. Nie przejdą okulary słoneczne, nakrycie głowy czy profil. Wizyta klienta jest jednocześnie nagrywana na kamerę, co stanowi ważny materiał weryfikacyjny i dowodowy.

– A jeśli zgubiliśmy dowód?

Zawsze należy pamiętać o zastrzeganiu dowodu osobistego natychmiast, jak tylko zauważymy jego brak. Ważne, żeby to zrobić bezpośrednio w banku lub w BIK, nie wystarczy zawiadomienie policji. Co prawda w przypadku usług finansowych, takich jak Gotówkomat, klienci są dodatkowo chronieni prawnie, jednak jest wiele innych sytuacji, w których lepiej nie kusić losu.

– Klikamy w maszynie i kupujemy usługę. Skąd pewność, że warunki zaoferowane na ekranie, np. pożyczki, rzeczywiście obowiązują?

Dwukrotnie podczas transakcji użytkownik otrzymuje wydruk z potwierdzeniem warunków i całkowitego kosztu usługi. Pierwszy raz po złożeniu wniosku, drugi po zakończeniu całego procesu. Co więcej, klient otrzyma mailem lub pocztą umowę zawartą z firmą pożyczkową, ze wszystkimi wymaganymi danymi i podpisami. W razie wątpliwości od umowy można odstapić w ciągu 14 dni.

Źródło: Gotówkomat Polskie Płatności