mytaxi przetestuje w Warszawie współdzielenie przejazdów taksówką – kolejny krok w wojnie korporacji o klienta?
Usługa jest testowana w Warszawie w ramach pilotażu przez cztery tygodnie. Jeśli okaże się, że usługa się sprawdza, to jak stwierdził Krzysztof Urban, dyrektor zarządzający mytaxi w Polsce, kolejnym miejscem w naszym kraju, w którym może być wprowadzona, będzie Trójmiasto. Liczba wszystkich taksówek jeżdżących po Warszawie wynosi 11 tys. i jest zbliżona do liczby taksówek w Nowym Jorku. To pokazuje, jak duża jest konkurencja na tym rynku. Według danych firmy, wiele kursów realizowanych jest w podobnych kierunkach i o tej samej porze. mytaxi i agencja badań rynkowych GfK przygotowały w sierpniu raport „Pasażerowie taksówek w Warszawie”. Jak z niego wynika, samochód jest najczęściej wybieranym środkiem transportu przez prawie połowę mieszkańców miasta. Narzekają oni na utrudnienia takie jak korki i zanieczyszczenie powietrza przez emisję spalin. Według raportu, co drugi warszawiak chętnie skorzystałby z usługi ride-sharingowej z wykorzystaniem licencjonowanej taksówki. Czynnikami decydującymi o zainteresowaniu taką usługą są: niższa cena, tak uważa 76% respondentów, ograniczenie emisji spalin – 68%, a zmniejszenie korków – 67%. Największe zainteresowanie usługą ride-sharingową, wykorzystującą licencjonowane taksówki, wykazują ludzie młodzi. Ponad 72% warszawiaków w wieku 22-29 lat deklaruje, że chętnie z niej skorzysta, a 93% z nich docenia możliwość oszczędności. Dla 89% z nich ważna jest jej nowoczesność, a z kolei dla 43% to okazja do poznania nowych osób. Jednym z powodów niekorzystania z taksówek, zwłaszcza wśród 25% młodych ludzi, jest wysoka cena. Dodatkowo 2/3 użytkowników taksówek w wieku 22-29 lat zamawia obecnie taksówkę poprzez aplikację w telefonie komórkowym.
Koszt przejazdu taksówką w ramach mytaxi match obejmuje opłatę startową oraz wspólnie przejechany odcinek, który będzie dzielony pomiędzy pasażerami, proporcjonalnie do wspólnie przejechanego dystansu. Zastosowane w aplikacji algorytmy, mają optymalizować trasy i dobór pasażerów. Jeśli aplikacja nie znajdzie partnera do przejazdu, pasażer odbędzie standardowy kurs ze zniżką w wysokości 25%. Usługę mytaxi match, będą świadczyły taksówki, w których stawka za kilometr będzie nie większa niż 2 zł. Przez pierwsze cztery tygodnie, zamówienie współdzielonego przejazdu z mytaxi match będzie możliwe przez 24 godziny i 7 dni w tygodniu, na terenie prawie całej Warszawy (z pominięciem kilku obrzeżnych dzielnic). Jak podano, nowa usługa mytaxi przez ostatnie pół roku przeszła wiele testów w różnych miastach europejskich. Usługa mytaxi match została zintegrowana w ramach standardowej aplikacji mytaxi i ukaże się w aplikacji każdemu użytkownikowi mytaxi od 13 września 2017 roku po jej aktualizacji. Aby zamówić przejazd z mytaxi match, należy pobrać aplikację mytaxi (dostępna w App Store, Google Play) i się zarejestrować. Dodać „Sposób Płatności” (PayPal, Visa, Mastercard, American Express). Wybrać suwakiem na głównym ekranie funkcję „match” i wpisać adres docelowy. Każdy z dwóch podróżujących razem osób, może zabrać ze sobą tylko jedną dodatkową osobę.
Koncepcja łączenia jadących w tym samym kierunku osób nie jest nowa i pojawiła się wraz z upowszechnieniem się takich technologii jak: GPS, która pozwala określić trasę kierowcy i zorganizować wspólną jazdę, smartfonów dla podróżujących pozwalających ich zlokalizować i zgłosić im chęć przejazdu, sieci społecznościowych do łączenia zainteresowanych usługą i budowania zaufania oraz odpowiedzialności pomiędzy kierowcami i pasażerami. Pierwsze takie usługi pojawiły się na początku 2010 roku. Przeprowadzone w 2010 roku na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley badanie wykazało, że co najmniej raz w tygodniu 20% badanych chętnie skorzystałoby z ridesharingu w czasie rzeczywistym.
Z jednej strony usługa mytaxi match może przyciągnąć nowych klientów, którzy dotychczas rezygnowali z korzystania z taksówek ze względu na cenę przejazdu. Z drugiej strony słyszy się głosy, że ograniczy ona łączną liczbę przejazdów. Trzeba jednak mieć na uwadze, że platformy internetowe oferujące usługi przewozów pasażerów: Taxify, mytaxi i Uber prowadzą od jakiegoś czasu agresywną wojnę cenową. To może być kolejne działanie, bo nie da się już dalej obniżać cen przejazdów, oferując duże promocje przez długi czas. Również w godzinach dużego zapotrzebowania na usługi, łatwiej będzie w tym systemie zapewnić wystarczającą liczbę taksówek do obsłużenia wszystkich klientów mytaxi.