Marcin Zygmanowski, wiceprezes Banku Pekao SA entuzjastą technologii

Marcin Zygmanowski, wiceprezes Banku Pekao SA entuzjastą technologii
Marcin Zygmanowski, Źródło: Bank Pekao SA,
Podczas Forum Technologii Bankowości Spółdzielczej z Marcinem Zygmanowskim, wiceprezesem zarządu nadzorującym Pion Technologii i Operacji w Banku Pekao S.A. rozmawialiśmy o sztucznej inteligencji, chmurze obliczeniowej i o technologicznej suwerenności państw Unii Europejskiej.

Robert Lidke: Czy w bankowości bardziej obawia się Pan sztucznej inteligencji, czy też wiąże Pan z nią duże nadzieje?

Marcin Zygmanowski: Ja mentalnie jestem człowiekiem nastawionym pozytywnie do technologii, postrzegam siebie jako technological evangelist, czy też entuzjastę technologii.

Interesują mnie nowe rzeczy, które się pojawiają. Uważam, że sztuczna inteligencja jest jednym z tych czynników, które mogą wnieść wiele dobrego.

Oczywiście są też zagrożenia. Przy każdej nowej technologii musimy się nauczyć z niej korzystać.

Trzeba jednak popatrzeć się na to w ten sposób: ten pociąg już ruszył – czy nam się to podoba czy nie – więc możemy albo do niego wsiąść i być częścią tych zmian, albo pozostać na peronie.

Ale sztuczna inteligencja trafia nie tylko w ręce przestępców, ale także do państw, które robią z jej użycia biznes, jak np. Korea Północna, która dokonuje różnego rodzaju fraudów, albo jak Rosja, która wykorzystuje ją do ataków na infrastrukturę innych państw.

Co oznacza, że my też musimy się zbroić. Nie mamy innego wyjścia, nie możemy tego zignorować. Użycie sztucznej inteligencji do ataków to jedna strona medalu. Druga to korzystanie z niej do obrony i wykrywania tych fraudów i faike’ów, które są wytwarzane właśnie przez sztuczną inteligencję.

Mówi się, że Europa jest przeregulowana, także w obszarze sztucznej inteligencji.  Mamy AI Act, czy te regulacje nie krępują nam rąk nie tylko w walce z cyberatakami przestępców, ale również z atakami z wrogich państw?

Myślę, że AI Act jest dobrym rozwiązaniem, bo stawia pewnego rodzaju granice. Te granice są dla nas ważne jako obywateli Unii Europejskiej, są ważne dla ochrony naszych praw, naszych dóbr osobistych, ale czy to nas ogranicza? Mimo wszystko uważam, że nie.

AI Act jest na tyle, nazwijmy to, rozsądnie napisany, że stawia tamę tam, gdzie rzeczywiście ta tama powinna być.

Zupełnie inną sprawą są inwestycje Europy w modele sztucznej inteligencji, superkomputery i tak dalej. Tutaj jesteśmy za wielkimi tego świata, za Stanami Zjednoczonymi, za Chinami,  za innymi krajami, które inwestują ogromne pieniądze w budowę centrów przetwarzania danych i tworzenie własnych modeli.

Myślę, że Polska również powinna się dobrze zastanowić nad tym, co możemy zrobić własnymi środkami.

Mamy własny, bardzo ciekawy model językowy – Bielik, który jest rozwijany w tej chwili.

Oczywiście nie jest on swoją wielkością porównywalny do ChatGPT czy Gemini AI itd.
Natomiast warto w Bielika zainwestować, aby ten model dobrze operował językiem polskim i by można było z niego korzystać lokalnie.

Czy Unia Europejska powinna mieć własną chmurę, bo jak na razie jesteśmy uzależnieni od chmur amerykańskich?

To jest to jest trudne i ciekawe pytanie, bo centra danych poszczególnych dostawców chmury takich jak Microsoft, Google i AWS są już w Europie. Niektóre z nich są nawet zlokalizowane w Polsce.

Robert Lidke
Robert Lidke, redaktor naczelny portalu BANK.pl, współtwórca pierwszego magazynu biznesowego w polskich mediach elektronicznych – Radio Biznes, nadawanego w radiowej Jedynce od jesieni 1989 r. Inicjator utworzenia i szef portalu ekonomicznego Polskiego Radia gospodarka.polskieradio.pl, były redaktor naczelny Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia, ostatni redaktor naczelny Gazety Prawnej przed jej połączeniem z Dziennikiem.
Źródło: BANK.pl