Legendy polskich marek samochodów wolno, ale powracają …

Mimo wielu wad samochody produkowane w Polsce mają grono zagorzałych wielbicieli do dzisiaj. Syrena, Warszawa i najmłodszy Polonez były właśnie tymi wyjątkowymi. Produkowaliśmy samochody wątpliwej jakości, ale najważniejsze, że były poprostu Nasze polskie.

Nostalgia ta spowodowała powstawanie projektów nowych wcieleń tych samochodów. Opisane zostaną obecne reaktywacje SYRENY, WARSZAWY I POLONEZA.

Wiele osób zadaje sobie pytanie – dlaczego Polska po przekształceniach, prywatyzacjach, po przystąpieniu do Unii Europejskiej nie produkuje swojego samochodu?

Jednym z wyznaczników bogactwa i rozwoju gospodarczego jest przecież rozwinięty przemysł motoryzacyjny. Z polskich fabryk wyjeżdżają od wielu lat tylko samochody zagranicznych marek, a na wskrzeszenie FSO po wielu próbach, raczej nie ma co liczyć. Nadzieję stanowią nieduże projekty młodych entuzjastów.

Mają oni jednak jeden standardowy można powiedzieć problem – potrzebują dużo pieniędzy na rozwój swoich projektów. Kopalnią motoryzacyjnych idei w czasach PRL-u, jak pamiętamy, była firma FSO i należący do niej zakład produkcyjny na warszawskim Żeraniu. Tam właśnie powstały kultowe dla pokoleń samochody warszawa, syrena i polonez.  Nie mówiono o tym, ale ogromna część projektów nie znajdowała aprobaty ówczesnych decydentów i nie została wyprodukowana (przykłady to syrena sport, FSO ogar, FSO wars). Po wielu zachwytach tymi modelami na świecie, we Włoszech o syrenie sport mówiono jako o „najpiękniejszym aucie zza żelaznej kurtyny”.

Obecnie nie ma szans na reaktywację FSO. Fabryka borykała się z wieloma problemami po upadku komunizmu, a ostatni samochód zjechał z taśmy produkcyjnej w 2011 roku. A z wielu innych polskich fabryk wyjeżdżają samochody zagranicznych marek.

Trudno o polski samochód?

Aktualnie rynek motoryzacyjny jest zdominowany przez producentów globalnych, dysponujących potężnymi zasobami finansowymi, z którymi próżno walczyć i na masową skalę nie da się na niego wejść.

Na terenie Polski aktualnie działają fabryki Fiata, Volkswagena i Opla, ale pojawiły się wieści o kolejnym projekcie. W Specjalnych Strefach Ekonomicznych prężnie działają firmy produkujące podzespoły – wciąż brak jest jednak polskiego samochodu, który miałby potencjał sprzedaży na całym świecie. Być może to właśnie nowa syrena i warszawa dadzą nam powody do satysfakcji.

Nowa marka – to wiele pytań, wiele niewiadomych – całkiem nowemu producentowi nie jest łatwo zaistnieć w świecie motoryzacji, a wielu próbowało. Znany producent z wieloletnią historią, doświadczeniem ma łatwiej – jego produkt daje rękojmię jakości. Jest to ważny element, gdyż dla wielu osób zakup nowego samochodu bywa drugim największym w życiu wydatkiem, zaraz po kupnie mieszkania.

Co mogą nieduzi, ale ambitni gracze? Małym producentom pozostaje próba zagospodarowania niszy na rynku. Nisza najczęściej znajduje się wśród samochodów luksusowych (mały producent jak wiadomo pod względem kosztów nie może konkurować z dużym). Zbudowanie samochodu zdolnego do konkurowania z największymi, wiąże się z ogromnymi kosztami, za czym stoi wysoki poziom technologiczny. Dlatego też drobnych producentów co roku więcej upada, niż powstaje.

Masowa produkcja polskiego samochodu raczej szybko nie będzie miała miejsca, ale ostatnio jest jednak głośno projektach na samochody mające powstawać od zera i wzniecić zapomnianą polską myśl techniczną.

SYRENA – „Królowa Polskich Szos"

“Piękna Waleczna Dusza”
– znaczenie Syreny jako Marki i Symbolu

Syrena pozostaje największą w Polsce marką samochodową z ogromnym międzynarodowym potencjałem, jest ona legendą. Nieobecna jest już na rynku od 32 lat, ale w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie marka została oficjalnie reaktywowana.

Była produkowana od 1957-1972 roku przez Fabrykę Samochodów Osobowych w Warszawie, a od 1972 do 1983 przez Fabrykę Samochodów Małolitrażowych w Bielsku-Białej. Wyprodukowano ponad 521 tysięcy egzemplarzy tych samochodów.

W połowie 1955 roku oficjalnie został zaprezentowany pierwszy samochód marki Syrena na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Nazwa Syrena nie była przypadkowa – miała w sobie głębokie powiązanie z legendą o Syrenie, jak również manifestacją zakorzenionej polskości. Z upływem czasu Syrena stała się „Królową polskich szos". Jej produkcja trwała do 1983 roku. Całe pokolenia wyrosły z samochodem Syrena, podobnie jak z trabantem we Wschodnich Niemczech.

Kiedyś królowała na polskich drogach, a aktualnie powstał pomysł, by powróciła. Nowa syrena powstaje w zakładach AMZ Kutno, które do tej pory specjalizowały się w pojazdach dla wojska.

Pod maską zaplanowano umieścić silnik o poj. 1.4. Planowana cena, podobna do innych powracających "maluchów" – fiata 500 czy mini: około 50 tys. zł. Producent zapewnia, że Nowa Syrena będzie nowoczesnym pojazdem, który zarazem będzie nawiązywał do tradycji.

W 2012 roku Arkadiusz Kaminski założył firmę o nazwie ”AK Motor International Corporation”. Dzięki umowie z FSO pierwszego producenta marki Syrena – firma AK Motor nabyła wyłączne prawa do rozwoju, produkcji i sprzedaży samochodów pod marką Syrena. Zaletą tego układu jest to, że oficjalna marka Syrena ma obecnie solidną ramę prawną, według której nowe samochody mogą być produkowane. Nowy samochód AK Syrena jest na etapie rozwoju, z potencjałem tworzenia wielu miejsc pracy, kiedy projekt będzie już urzeczywistniony. Co więcej, AK Syrena stworzy wiele innych lukratywnych możliwości dla międzynarodowych inwestorów, partnerów i dostawców, którzy będą zainteresowani w odbudowaniu tej wielkiej marki. W planie firmy jest produkowanie samochodów w Polsce na rynek krajowy oraz międzynarodowy.

Nowa Syrena
Źródło: AK Motor International Corporation

Jest to auto tworzone z myślą o wymagających klientach, a starsi kierowcy odnajdą to coś w Nowej Syrenie – elementy samochodu produkowanego w PRL. Młodych powinno skusić wysokiej klasy wykończenie oraz nowoczesne rozwiązania technologiczne (jeden z modeli ma być wyposażony w elektryczny silnik).

Nowa Syrena będzie całkowicie polskim samochodem, a jej produkcja pobudzi polski sektor motoryzacyjny. Jest szansa, że przy odpowiedniej promocji i zapewnieniu wysokiej jakości, samochód znajdzie amatorów. Pierwszy z nowych samochodów będzie znany jako AK Syrena Meluzyna.

SYRENA SPORT

Nad projektem nowej syreny sport – pracują Rafał Czubaj, Pavlo Burkatsky oraz Maciej Marcinkowski. Aquila sport (nazwa syreny sport) ma mieć aż 330 koni mechanicznych przy wadze poniżej 1000 kg oraz napęd na tylne koła. Swoim stylem i charakterystyką techniczną przypomina alfę romeo 4C (cena ponad 200 tys. zł).  Według szacunków projektantów – Rafała Czubaja, cena samochodu z Polski wyniesie ok. 250 tys. zł, jednak są to tylko oszacowania.

Chodzi o wskrzeszenie legendy i o to, aby samochód od początku do końca był produkowany w Polsce. Na to jednak potrzeba sporej sumy pieniędzy. Prototyp to wydatek 1,5 mln zł, aby rozpocząć produkcję trzeba było zebrać około 10 mln zł.

syrena sport vs aquila sport

Prezentowany model – to zdecydowanie najciekawszy projekt wskrzeszenia samochodu z rodziny Syreny. Zrobiło się o nim głośno a później sprawa ucichła. Nie wiadomo jaki na chwilę obecną jest stan prac i czy wbrew zapewnieniom projektantów nie zakończyły się one na wykonaniu wizualizacji. Stylistyka auta jest wyjątkowo atrakcyjna – jest muskularny i doskonale reinterpretuje Syrenę Sport.

WARSZAWA

M20 Warszawa
www.fso-sa.com.pl

6 listopada 1951 roku w Fabryce Samochodów na warszawskim Żeraniu z taśmy montażowej zjechał pierwszy egzemplarz Warszawy. FSO Warszawa produkowana była do 30 marca 1973 roku. Przez ten czas powstało 254 471 egzemplarzy z czego 72 834 trafiło na eksport- najwięcej do Bułgarii i na Węgry. W oparciu o ten model zostały potem skonstruowane samochody dostawcze Żuk i Nysa. Samochód doczekał się kilku modeli.

W obecnych już czasach, kolejną bardzo interesującą inicjatywą jest projekt nowej warszawy, zarządza nim Michał Koziołek. Samochód ten ma to być luksusowa i stylowa limuzyna z 22-calowymi felgami i wykończeniem wnętrza skórą. Nowej Warszawie nie zabraknie mocy, znajdzie się w niej 5-litrowy silnik o ogromnych możliwościach, mocy.

Jak nietrudno się domyślić, New Warsaw jest to reinterpretacja samochodu FSO Warszawa, który był pierwszym samochodem produkowanym w Polsce po II wojnie światowej. Warszawie nie można po wielu latach bytności na rynku odmówić dużego udziału w tworzeniu krajobrazu motoryzacyjnego powojennej Polski. W połączeniu z wizerunkiem samochodu przeznaczonego dla nielicznych (Warszawy trafiały przede wszystkim do urzędów państwowych i komitetów partyjnych) można zrozumieć fascynację tym pojazdem.

Pomysłodawcą stworzenia Warszawy na nowo jest wspomniany Michał Koziołek – pasjonat motoryzacji i projektant, odpowiedzialny między innymi za Syrenę zbudowaną na EURO 2012.
Idea stworzenia auta New Warsaw – Wratislavia ma na celu przywrócenie legendy Polskiej motoryzacji  samochodu marki Warszawa. Pomysł narodził się w jego głowie w roku 2012 – wtedy zrealizował projekt "Syrena na Euro". Auto o wartości ponad 260 tys zł, zbudowane od podstaw, z trzylitrowym silnikiem o mocy prawie 300KM. Do projektu "New Warsaw Wratislavia" poza Michałem Koziołkiem dołączyli Michał Puchalski i  Adam Mally, studenci Wrocławskiej Architektury, Łukasz Myszyński student Wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych., Dawid Ozga, Jacek Śniadecki, Jacek Bodziony i Zbigniew Żelazny.

W przeciwieństwie jednak do wspomnianej Syreny, która powstała jako jednostkowy samochód sportowy, New Warsaw ma być pojazdem luksusowym dostępnym do nabycia tylko dla nielicznych. W ciągu 3 lat produkcji ma powstać jedynie 11 egzemplarzy samochodu.

Dane techniczne Nowej Warszawy:

• pięciolitrowy silnik V10 o mocy 607 KM.
• napęd na tył poprzez siedmiostopniową skrzynię półautomatyczną?.
• masa < 2000kg
• koła 22" 295/25
• wymiary: dł/szer/wys 4880/1980/1420 [mm]
• rozstaw osi: 2900mm

Nowa Warszawa
Newwarsaw.com

POLONEZ

FSO Polonez  był to samochód osobowy produkowany przez Fabrykę Samochodów Osobowych w Warszawie w czasie od 3 maja 1978 roku do 22 kwietnia 2002 roku. Zaplanowano go jako następcę Polskiego Fiata 125p, który był produkowany równolegle aż do 1991 roku. W czasie produkcji samochód przeszedł kilka większych modernizacji, wprowadzano także kolejne jego odmiany.

Dlaczego nie wskrzesić starego dobrego Poldka, czy Borewicza wg innej nazwy? Takie pytanie zadali sobie projektanci, po tym, jak pojawiły się już projekty innych kultowych polskich marek. Grupa kilku zapaleńców zamierza stworzyć nowoczesną wersję kultowego modelu. Na targach Motor Show w Krakowie zadebiutował model 3D samochodu, twórcy ujawnili też, co będzie kryło się pod maską Nowego Poloneza. Model w skali 1:20 po raz pierwszy zaprezentowano na targach Motor Show w Krakowie. Pojazd powstał metodą druku 3D dzięki współpracy z firmą Modify3D z Warszawy. Trwa tera zbieranie funduszy na wykonanie prototypu w skali 1:1. Twórcy zapowiedzieli sprawny prototyp, którym będzie można się przejechać, poczuć to coś kręcąc kierownicą.

Nowym Polonezem zainteresowało się wiele firm, m.in. wspomniany wcześniej AMZ Kutno, ale wciąż trwają rozmowy z firmą w sprawie konstrukcji pojazdu.

Polonez rocznik 1978
źródło: moto.pl

Celem, który bezskutecznie stara się osiągnąć wielu producentów motoryzacji jest samochód, na który stać przeciętnego Kowalskiego. Nowy Polonez miałby być czysto polski oraz tani zarazem. Do podania oficjalnej ceny mamy zapewne jeszcze sporo czasu, ale już mówi się, że będzie to niezwykle budżetowy model. Samochód będzie pozbawiony zbędnych funkcji i gadżetów. Podzespoły, z których powstanie Nowy Polonez, będą pochodziły wyłącznie od polskich przedsiębiorców, zero wkładu obcego ma być jego silną stroną.

W internecie krążą pogłoski, że wygląd Nowego Poloneza był wzorowany na prototypie Volkswagena: Sport Coupe Concept GTE, ale dementując te informacje, sprawdzając daty można powiedzieć, że Nasz polonez był pierwszy.

Dane techniczne NOWEGO POLONEZA

• Podstawowe informacje

Liczba drzwi: 4
Liczba miejsc siedzących: 5
Pojemność baku: 60 litrów
Średnica zawracania: 11,4

• Silnik

Pojemność skokowa: ~1800cm3
Moc silnika: ~150KM
Max moment obrotowy: ~180Nm
Liczba cylindrów: 4

Nowy Polonez 2015
(www.polonez2015.pl)

Bogdan Sadecki