Leasing w branży transportowej nadal na plusie
Zbliża się koniec roku, co tradycyjnie oznacza czas podsumowań. Jak do tej pory w leasingu i branży transportowej w roku 2015 odnotowano pozytywną dynamikę w wysokości 12,8%.
Dla branży transportowej rok 2015 zaczął się – jak u Hitchcocka – trzęsieniem ziemi, a potem napięcie tylko rosło. W styczniu w Niemczech zaczyna obowiązywać ustawa o płacy minimalnej MiLoG. Nikt nie wie (łącznie z Niemcami) w jakim zakresie ją stosować. Komisja Europejska dopytuje, Niemcy odpowiadają, a dialog ten trwa do dzisiaj. Pierwsze kontrole i ich wyniki wskazują na różne modele postępowania służb kontrolnych, ale reguły nadal nie są w pełni jasne. Na „niemieckiej” fali także Francja i Norwegia przedstawiają własne pomysły na ochronę swoich rynków pracy.
Przyszło lato, a wraz z nim fala uchodźców, którzy starają się przedostać do „lepszego” świata. Niejednokrotnie odbywa się to kosztem przedsiębiorców transportowych, przy wykorzystaniu ich pojazdów jako narzędzia do nielegalnego przekraczania granic.
Niemcy szukają zwiększenia przychodów z użytkowania autostrad, więc obniżają minimalne dopuszczalne masy całkowite pojazdu, za który obowiązuje opłata za przejazd (tzw. maut).
Nadeszła jesień, a wraz z nią nowe przepisy dotyczące wyposażenia pojazdów ciężarowych w systemy zapewniające zwiększenie bezpieczeństwa.
Patrząc na sytuację rynkową można by stwierdzić, że nie ma podstaw do optymizmu w branży. Tymczasem – do końca września 2015 – rynek leasingu rozwija się o prawie 13%. Leasinguje się coraz więcej ciągników siodłowych, naczep, samochodów ciężarowych i pojazdów specjalnych. Co więcej – wzrosty obserwujemy głównie w segmencie pojazdów nowych. Nie ma też znaczenia wielkość firmy. Inwestują wszyscy – zarówno firmy małe, średnie, jak i duże. Przedsiębiorcy są też coraz bardziej świadomi instrumentów finansowych i dopasowują je do własnych potrzeb. Wybierają już nie tylko prosty leasing, ale również leasing z serwisem, pożyczkę transportową czy najem długoterminowy.
Dane dotyczące rejestracji nowych samochodów ciężarowych są jeszcze bardziej optymistyczne. W porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku, w październiku zostało zarejestrowanych 28% więcej nowych samochodów ciężarowych, a wzrost od początku roku wynosi 26%. W samochodach o DMC powyżej 16T sytuacja jest jeszcze bardziej optymistyczna. Tylko w październiku odnotowano wzrost o 35%, a w skali roku o 30%.
Jak widać, polski transport rośnie w siłę. W zależności od tego, jaką miarą zmierzymy wykonane frachty, ma pierwszą lub drugą pozycję w Europie. Okazuje się jednak, że nie wszystkim krajom taka sytuacja jest na rękę. Jeśli do tego dołożymy bardzo niestabilną sytuację geopolityczną Europy, a także możliwy powrót granic wewnętrznych, polski transport czeka okres dużej niepewności. Mamy jednak nadzieję, że po trzęsieniu ziemi nadejdzie w końcu stabilizacja, co zaowocuje poprawą sytuacji ekonomicznej polskich przedsiębiorstw transportowych i tym samym polepszeniem nastrojów w całej branży i sektorach powiązanych.
Piotr Warmuła
Raiffeisen Leasing