KPF: młodzi polacy oszczędzają głównie z myślą o mieszkaniu. Raport KPF-IRG SGH
Zaledwie 3,4% gospodarstw domowych planuje i realizuje długoterminowe oszczędzanie i odkładanie środków na emeryturę. Wśród gospodarstw domowych, których głową jest osoba w najmłodszym przedziale wiekowym skłonność do oszczędzania na ten cel praktycznie nie istnieje. Mimo, że to w tej właśnie grupie odsetek deklarujących gromadzenie jakichkolwiek oszczędności jest największy, a ponadto osoby z tej grupy są skłonne odkładać względnie największą część swoich dochodów.
Niemal co trzecie gospodarstwo osób młodych oszczędza na bieżące wydatki konsumpcyjne, a ponad co dziesiąte w celu zakupu domu lub mieszkania. Takie wyniki przynosi najnowsze badanie rynku consumer finance, od 2006 realizowane w cyklu kwartalnym przez Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych i Instytut Rozwoju Gospodarczego Szkoły Głównej Handlowej.
Co najmniej piątą część dochodów odkładają tylko najmłodsi
W III kwartale 2015 roku wśród gospodarstw domowych, poproszonych o opisanie swojej sytuacji finansowej, 37,7% zadeklarowało, że w ogóle oszczędza, z czego 35% „nieco oszczędza”, a jedynie 2,7% – „dużo”. W poprzednim kwartale odsetek deklarujących gromadzenie jakichkolwiek oszczędności wyniósł nieznacznie mniej – 36,9%. Jednocześnie warto odnotować, że obecny udział oszczędzających i tak jest największy od I kwartału 2014 roku – od tamtego czasu, przez następnych kilkanaście miesięcy utrzymywał się w przedziale między 28 a 33% ogółu ankietowanych.
Najbardziej skłonne do gromadzenia oszczędności są osoby najmłodsze – 43,7% respondentów z grupy wiekowej do 29 lat deklaruje taką postawę. W pozostałych grupach odsetek ten nie przekracza 40%. Jednocześnie ta sama, najmłodsza kategoria wiekowa Polaków, deklaruje oszczędzanie największej części uzyskiwanych przez siebie dochodów – 30% z nich zadeklarowało odłożenie w obecnym i poprzednim miesiącu co najmniej piątej części swoich wynagrodzeń. Wśród pozostałych grup wiekowych wskaźnik ten nie przekroczył 10%.
Także w najmłodszej grupie wiekowej odnotowano największy optymizm co do możliwości zaoszczędzenia jakichkolwiek pieniędzy. W perspektywie najbliższych 12 miesięcy dopuszcza ją prawie co czwarty respondent (24%) w grupie wiekowej do 29 lat. Dla porównania, dla drugiej pod względem prawdopodobieństwa oszczędzenia w takim horyzoncie czasowym grupie, czyli 30 – 49 lat, udział ten wyniósł 13,5%, a w gronie Seniorów (64+) – zaledwie 5,6%. – Postawy osób z najmłodszej grupy wiekowej, czyli osób w takiej fazie ich cyklu życiowego, który w sposób naturalny powiększa skłonność do większej aktywności w obszarze zakupu zarówno artykułów trwałego użytku, czy nieruchomości mieszkalnych, nie zaskakują. Powiększanie zasobów oszczędności zwiększa możliwości zakupowe, w części jedynie wspierane kredytem. Atrakcyjniejsze oferty depozytowe dla tej grupy wiekowej mogą się okazać dla banków narzędziem do intensyfikowania migracji tej grupy klientów – komentuje dr Mirosław Bieszki, Doradca Ekonomiczny KPF.
Mieszkanie priorytetem
Okazuje się, że nawet jeśli to młode osoby w relatywnie największym stopniu doceniają znaczenie gromadzenia oszczędności, to raczej po to, by zrobić z nich użytek w krótkim lub średnim okresie. 29,5% z tej kategorii gospodarstw domowych deklaruje odkładanie środków na bieżące wydatki konsumpcyjne – taki odsetek przeznaczających oszczędności na ten cel tylko nieznacznie odbiega od przeciętnej dla ogółu respondentów, która wynosi 27,5%. Tym zaś, co wyraźnie odróżnia najmłodszą grupę od pozostałych, jest odsetek deklarujących oszczędzanie w celu zakupu mieszkania lub budowy domu. W III kwartale 2015 roku udział ten w grupie do 29 lat oscylował wokół 12%. Oznacza to ponad 3-krotny wzrost w stosunku do poprzedniego kwartału, kiedy znajdował się na poziomie 4,3%. Jednocześnie warto odnotować, że wśród gospodarstw domowych z głową w wieku 30-49 lat taki cel oszczędzania zadeklarowało zaledwie co 25 z nich.
– Otoczenie rynkowe w postaci między innymi większego otwarcia rządowego programu MdM oraz środowisko bardzo niskich stóp procentowych mogą przyspieszać decyzje o zakupie mieszkania. Gromadzeniu oszczędności sprzyja jednak przede wszystkim inna okoliczność – wymóg posiadania wkładu własnego w wysokości 10% wartości nieruchomości. Czy to trwalsza tendencja, pokażą kolejne edycje badań koniunktury na rynku consumer finance – zauważa dr Bieszki.
– Kwota kredytu hipotecznego nie może być wyższa niż 90 procent wartości nieruchomości, co wymusza zainwestowanie minimum 10% środków własnych. Regularne, comiesięczne odkładanie określonej kwoty pozwala po kilkunastu miesiącach zgromadzić wymagany wkład, a jednocześnie pozwala przyszłym kredytobiorcom na sprawdzenie swoich możliwości finansowych i sposobu gospodarowania budżetem domowym. Trudno bowiem oczekiwać w przyszłości terminowych spłat rat kredytów od osób, które nie są w stanie co miesiąc odłożyć określonej kwoty – przekonuje Michał Krajkowski, główny analityk NOTUS Doradcy Finansowi.
Oszczędności nadal głównie w gotówce
Wśród młodych, podobnie jak i w starszych grupach wiekowych, zdecydowanie przeważa atencja dla gotówki. Niemal 3/4 (64%) respondentów, deklarujących oszczędzanie pieniędzy i znajdujących się w przedziale wiekowym do 29 lat, oszczędza do tzw. skarpety. Jednocześnie tyle samo deklaruje odkładanie na lokatach bankowych. W każdej z pozostałych grup wiekowych, odsetek ten waha się w przedziale 30%-50%.
Pomimo faktu, iż znacznie większą skłonność niż osoby starsze, gospodarstwa domowe z głową w wieku do 29 lat przejawiają do lokowania oszczędności w bardziej skomplikowanych instrumentach finansowych, to i tak, jedynie14,5% z nich wskazuje na fundusze inwestycyjne, a tylko 7% – na obligacje, inwestycje w nieruchomości i w „dobra materialne inne niż nieruchomości”. W każdej z tych form oszczędzania średnia dla całej populacji jest co najmniej dwukrotnie niższa.
– Sympatie inwestycyjne naszych klientów w ciągu ostatnich miesięcy skierowane były ku bezpiecznym instrumentom finansowym i opartym na nich produktach inwestycyjnych. Bardzo dokuczliwa w tym okresie zmienność na rynku akcji sprawiała, że klienci decydowali się na produkty oferujące gwarancje kapitału. Produkty z niskim poziomem ryzyka dobierane są zazwyczaj do realizacji potrzeb krótko- i średnio-okresowych. Nasza obserwacja może zatem w pełni odzwierciedlać wyniki badania. Inny nasuwający się wniosek to awersja do ryzyka, które wraz z rosnącą zmiennością staje się nieprzewidywalne. Efektem może być używanie produktów krótko- i średnio-terminowych do realizacji potrzeb długookresowych. Optymistycznie nastraja jednak sam fakt rosnącej popularności oszczędzania – wybierane do tego narzędzia to sprawa wtórna – uważa Michał Kwasek z ANG Spółdzielni Pośredników Ubezpieczeniowych.
Badania koniunktury na rynku consumer finance prowadzone są w ramach projektu badawczego Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych i Instytutu Rozwoju Gospodarczego Szkoły Głównej Handlowej na reprezentatywnej grupie gospodarstw domowych od 2006 roku.
Źródło: KPF