Konsumpcjonizm w odwrocie – coraz częściej naprawiamy, mniej kupujemy
Idea „zero waste” nie jest nowa, ale przez ostatnie lata zyskała w Polsce coraz większe grono wyznawców. Wpływ miała na to z jednej strony pandemia, w czasie której zakupy były utrudnione z uwagi na panujące obostrzenia i odbywały się głównie w Internecie.
Drugim czynnikiem okazały się rosnące ceny różnych produktów i usług, co powodowało, że gospodarstwa domowe musiały skupić się na najważniejszych wydatkach. Impulsywne zakupy podczas wyprzedaży oraz uleganie wpływowi mediów czy promowanych trendów ustąpiły przemyślanym zakupom – tzw. slow fashion.
Czytaj także: Jak Taylor Swift, Beyoncé oraz filmy Barbie i Oppenheimer pobudzają gospodarkę?
Coraz bardziej przemyślane zakupy
Jakie zachowania cechują obecnie typowego polskiego konsumenta? Z badania EY Future Consumer Index 2023 wyłania się obraz osoby, która nie czuje potrzeby nadążania za najnowszymi trendami – zarówno w modzie (73 proc. wskazań), jak i w obszarze technologii (64 proc.).
Zdecydowana większość, gdyż aż 78 proc. ankietowanych, stara się naprawiać rzeczy, niż kupować nowe.
Równie ciekawe jest odmienne podejście do wyglądu zewnętrznego – 62 proc. uczestników badania dobrze czuje się we własnej skórze i nie widzi potrzeby stosowania kosmetyków. Bardziej świadoma konsumpcja oznacza także większe zwracanie uwagi na cechy i skład produktów, a nie na marki, które za nimi stoją.
Dla 60 proc. osób marki nie są zbyt ważne podczas robienia zakupów.
Czytaj także: Przez inflację na żywność wydajemy już średnio 40 procent domowego budżetu
Sposoby na inflację
Wzrosty cen sprawiają, że konsumenci ograniczają zakupy lub poszukują tańszych alternatyw. Większość z nich (65 proc.) planuje częściej nabywać rzeczy używane, a 43 proc. kupuje mniej odzieży ze względu na rosnące koszty życia.
Innym ważnym zjawiskiem jest konieczność dokonywania zakupowych wyborów. Z badania EY wynika, że 40 proc. ankietowanych spodziewa się dalszych podwyżek cen środków czystości i artykułów domowych, stąd 31 proc. deklaruje zmniejszenie wydatków na produkty z kategorii uroda i kosmetyki.
Nie zrezygnują jednak całkowicie z ich zakupu, lecz ograniczą się do podstawowego asortymentu przeznaczonego do pielęgnacji twarzy, dłoni i włosów. Z kolei 35 proc. badanych rozważyłoby nabycie marki własnej produktów do pielęgnacji skóry.
– Obecnie obserwujemy zmianę trendów konsumpcyjnych, gdzie ostentacyjne okazywanie bogactwa i nadmierna konsumpcja ustępują miejsca oszczędności i przemyślanym zakupom.
Ludzie coraz mniej zależą od posiadania nieruchomości, samochodów i najnowszych gadżetów, preferując bardziej świadomą konsumpcję, która staje się symbolem nowoczesnego konsumenta.
W odpowiedzi na te zmiany, wiele firm testuje innowacyjne modele sprzedażowe, które promują wynajem, odwróconą sprzedaż, wydłużenie żywotności produktów oraz naprawę – mówi Robert Krzak, ekspert ds. sektora handlu i produktów konsumenckich EY.
Czytaj także: Raport Specjalny | Horyzonty Bankowości 2023 | Zwrot w stronę e-commerce
***
O badaniu
Szósta edycja polskiego badania EY Future Consumer Index 2023 została przeprowadzona w Polsce w marcu 2023 r. na próbie 1 tysiąca osób w wieku 18-65 lat.
Swoim zasięgiem objęło ono obszar całego kraju oraz wszystkie grupy społeczne. W skali globalnej badanie to uwzględnia opinie 21 tysięcy konsumentów z 27 krajów.