Konsumenci w Europie niechętni do wydawania pieniędzy
Całościowe dane o sprzedaży detalicznej w Unii Europejskiej wykazały jej spadek w lutym o 0,2% w skali roku. W samej strefie euro regres wyniósł 1,4%. Rozstrzał sytuacji w poszczególnych krajach był bardzo duży - od spadków o blisko 10% w Hiszpanii i o ponad 5% w Portugalii, do wzrostu o ponad 17% w Luksemburgu i o blisko 5% na Łotwie. W strefie euro w żadnym z miesięcy od sierpnia 2011 r. nie odnotowano wzrostu sprzedaży w ujęciu rocznym.
Takie dane nie poprawiają nastrojów na rynkach finansowych, ale też nie są kluczowym zmartwieniem. Inwestorzy są przyzwyczajeni do niepokojących informacji ze Starego Kontynentu. Dużo bardziej zwracają uwagę na doniesienia z innych części świata. I tak w czwartek korzystnie było odbierane podwojenie programu skupu aktywów w Japonii przez tamtejszy bank centralny. To potencjalnie oznacza więcej środków, jakie mogą trafić na rynki finansowe. W tym kontekście nie dziwi obserwowana ostatnio siła obligacji najbezpieczniejszych państw. Korzystają na tym też polskie obligacje skarbowe. Dochodowość 10-latek zeszła właśnie do ubiegłorocznego dołka, który wypadł w okolicy 3,75%. Wczoraj rentowność japońskich 10-latek znajdowała się na poziomie 0,44%, co najdobitniej pokazuje, z jak dużą spekulacją opartą na decyzjach banków centralnych, mamy do czynienia.
Europejskie banki centralne nie zdecydowały się natomiast wczoraj na żadne nowe działania. Bank Anglii utrzymał limit skupu aktywów na poziomie 375 mld funtów. EBC postąpił podobnie.
HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:
Słaba sprzedaż detaliczna w Europie jest pochodną niechęci konsumentów do wydawania pieniędzy, a to utrudnia odrodzenie się koniunktury gospodarczej
Niemieckie budownictwo mocno odczuwało w marcu niekorzystne warunki pogodowe
Rynki nieruchomości
Zimny marzec niekorzystnie wpłynął na koniunkturę na niemieckim rynku budowlanym. Wskaźnik PMI za miniony miesiąc spadł do 41,9 pkt, najniższego poziomu od 13 miesięcy. W lutym miał 43,8 pkt. Regres koniunktury odnotowano w każdym z ostatnich 12 miesięcy. Nie jest więc tak, że tylko zła pogoda wpływa na kondycję sektora. W skali miesiąca najbardziej pogorszyła się sytuacja w segmencie mieszkaniowym. Natomiast w segmencie infrastrukturalnym oraz komercyjnym (obiekty przemysłowe, magazyny, centra handlowe itp.) spowolnienie zmniejszyło swoją siłę. Przedłużająca się dekoniunktura coraz mocniej wpływa na rynek pracy w sektorze budowlanym. W marcu skala spadku zatrudnienia była największa od grudnia 2010 r. Miniony miesiąc przyniósł również dalszy spadek nowych zamówień. Badani zwracali uwagę na powstrzymywanie się klientów z podejmowaniem decyzji w tej sferze. Jednocześnie optymizm przedsiębiorstw budowlanych w ocenie koniunktury w najbliższych 12 miesiącach osiągnął najwyższy poziom od 10 miesięcy i był duży na tle średniego poziomu z przeszłości.
Zespół analiz
Home Broker