Już ponad 20 milionów klientów indywidualnych ma dostęp do bankowości internetowej!
Spełniły się prognozy ekspertów - na koniec 2012 roku blisko 20,8 miliona klientów indywidualnych miało dostęp do bankowości internetowej. W ostatnim kwartale minionego roku liczba ta powiększyła się o rekordową, milionową grupę klientów. Rośnie również liczba użytkowników wśród małych i średnich przedsiębiorstw.
Statystyki ostatniego kwartału pokazują niewielkie sygnały spowolnienia gospodarczego, w niektórych kategoriach IV kwartał był gorszy od III. W skali 12 miesięcy we wszystkich najważniejszych kategoriach odnotowano wzrosty – wynika z dziesiątej edycji raportu NetB@nk przygotowanego przez Związek Banków Polskich.
Na koniec IV kwartału 2012 roku liczba klientów indywidualnych posiadających dostęp do bankowości internetowej wyniosła blisko 20,8 miliona osób. Grupa ta w 2012 roku powiększyła się aż o 17%, czyli znacznie szybciej niż w 2011 roku (14%). Co ważne, proporcjonalnie wzrasta liczba aktywnych użytkowników – stanowią oni około 55% mających dostęp do bankowości internetowej. Wygoda oraz niskie koszty przekonują kolejnych klientów do zarządzania swoimi finansami poprzez sieć.
„Bankowość internetowa to jeden z najbardziej dynamicznie rozwijających się segmentów bankowości. Ponad 20 milionów użytkowników mających dostęp do banku przez Internet to wyraz ogromnego zaufania do sektora bankowego. Trzeba jednak dalej pracować nad rozwojem innych e-usług, szczególnie na styku obywatela i administracji publicznej. To z jednej strony ogromna wygoda i oszczędność czasu, a z drugiej – potencjalne źródło dużych i realnych oszczędności dla budżetu państwa, a dzięki zwiększeniu szybkości cyrkulacji pieniądza, także źródło wzrostu PKB – mówi Krzysztof Pietraszkiewicz, Prezes Związku Banków Polskich.
Podobne wnioski można odczytać z danych dotyczących małych i średnich przedsiębiorstw. W przypadku sektora MSP spadki obrotów na kontach internetowych w wysokości 6-7% są widoczne już czwarty kwartał z rzędu. Można to odczytać jako sygnały spowolnienia gospodarczego. W przypadku przedsiębiorców IV kwartał oznaczał do tej pory najwyższe w roku wartości. Tym razem stało się inaczej. Należy jednak wziąć pod uwagę, że wpływ na takie wyniki, oprócz sytuacji gospodarczej, miały zmiany terminów rozliczeń podatkowych. W 2011 roku prowadzący działalność musieli uiszczać zaliczki podatkowe w grudniu za dwa miesiące. W minionym roku zostało to zmienione na tradycyjny, comiesięczny sposób płatności.
Analizując statystyki dotyczące kart debetowych i kredytowych, kolejny kwartał obserwujemy przeciwne tendencje. Liczba kart debetowych cały czas rośnie, na koniec IV kwartału Polacy mieli ich w portfelach aż 26,5 milion sztuk. W 2012 roku przybyło ich o 1,7 miliona sztuk. Liczba kart kredytowych stale spada, na koniec minionego roku było ich 6,4 miliona sztuk, podczas gdy jeszcze 3 lata wcześniej było ich ponad 10,9 miliona.
Należy to jednak uznać za pozytywny dla całego rynku objaw racjonalności w działaniach banków i klientów, a nie pogorszenie nastrojów. Banki nadal rewidują swoje portfele i analizują możliwości finansowe klientów. W przypadku kart kredytowych obserwowany jest stały wzrost kwartalnych wartości transakcji oraz stały spadek średniej wartości pojedynczej transakcji.
„Rok 2013 na pewno będzie stał pod znakiem dalszego rozwoju tego segmentu bankowości. Spodziewamy się zarówno wzrostu liczby klientów mających dostęp do banku przez Internet, jak i aktywnie z niego korzystających. Przewidujemy również dalszy rozwój platform i systemów pozwalających na zdalny dostęp do środków i zarządzanie kontem z urządzeń mobilnych.” – podsumowuje Mieczysław Groszek, Wiceprezes ZBP.
Pełna wersja raportu NetB@nk dostępna jest na www.zbp.pl