Jest nowa wersja aplikacji Protego Safe, jak ma pomóc w walce z pandemią koronawirusa w Polsce?
„Aplikacja Protego Safe ma wspomóc nas w procesie walki z pandemią, a przede wszystkim ma wspomóc nas jako potencjalnych pacjentów, ma wspomóc obywateli, ale i system ochrony zdrowia w skuteczniejszym wskazywaniu tych wszystkich osób, które potencjalnie mogą być narażone na ryzyko zachorowania” – powiedział Zagórski podczas wideokonferencji.
„Od dzisiaj ze sklepu Google Play można pobierać najnowszą wersję aplikacji Protego Safe” – zaznaczył Zagórski.
Zobacz więcej najnowszych wiadomości o pandemii koronawirusa >>>
Praca nad nią trwała kilka miesięcy we współpracy Ministerstwa Cyfryzacji w ramach programu Govtech, Inspekcji Sanitarnej, Ministerstwa Zdrowia, polskich programistów oraz firm Google i Apple.
Pomysł na opracowanie takiej aplikacji pojawił się kilka miesięcy temu i był inicjatywą grupy programistów. Wzorem było rozwiązanie stosowane w Singapurze.
„Dzisiaj możemy powiedzieć, że oddajemy polskim obywatelom rozwiązanie, które jest po pierwsze bezpieczne, które jest nowoczesne i które gwarantuje, że będzie rzeczywiście skuteczne pod warunkiem, że będzie także powszechnie stosowane” – powiedział Zagórski.
Aplikacja bazuje na rozwiązaniu, które jest udostępnione przez firmy Apple i Google.
Możliwość monitorowania i rejestrowania kontaktów
„Najważniejszą funkcjonalnością, która się dzisiaj pojawiła jest możliwość monitorowania i rejestrowania kontaktów naszej aplikacji, […] którą mamy na smartfonie z innymi urządzeniami. Tak to w praktyce jest, choć oczywiście mówimy o rejestrowaniu i zapisywaniu kontaktów osób, które używają smartfonów” – tłumaczył Zagórski.
Rejestrowanie kontaktów bazuje na technologii bluetooth. Aplikacja analizuje czas trwania kontaktu oraz odległość między urządzeniami.
Moduł analityczny pozwoli ocenić intensywność kontaktu
Moduł analityczny pozwoli ocenić intensywność kontaktu, a także – w przypadku stwierdzenia zakażenia koronawirusem u innego posiadacza aplikacji – ocenić potencjalne ryzyko.
„W sytuacji, gdy którykolwiek z użytkowników aplikacji okaże się osobą zarażoną będzie miał możliwość, żeby po uzyskaniu specjalnego kodu PIN od inspektora sanitarnego uruchomić moduł powiadomienia. Wówczas wszystkie urządzenia, z którymi aplikacja osoby chorej miała kontakt zostaną powiadomione o tym kontakcie w sposób całkowicie anonimowy” – wyjaśnił Zagórski.
Bądź na bieżąco z tematem koronawirusa – zapisz się na nasz newsletter >>>
Doprecyzował, że „nie będzie wiadomo, od kogo jest ta informacja, ani w jakim czasie był ten kontakt”. Wstępnie zostanie natomiast oszacowane ryzyko, jaki ten kontakt ze sobą niósł.
„Staraliśmy się zapewnić, by aplikacja w sposób maksymalny chroniła prywatność obywateli i […] jest w tej chwili rozwiązaniem absolutnie bezpiecznym. […] W ogóle jest rozwiązaniem bezpiecznym i dobrowolnym” – zaznaczył.
Aplikacja jest bezpłatna
Aplikacja jest bezpłatna, przy jej instalacji nie ma obowiązku podawania żadnych danych.
Aplikacja zawiera także moduł kontroli stanu zdrowia, offline’owy. Osobom starczym pozwala zapisywać informacje o stanie zdrowia. Te dwie informacje mają przekazać dane o pozostawaniu w grupie ryzyka.