Jak walczyć z nieuczciwymi najemcami? Część druga

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

diagram.rozmowa.01.400x267W poprzedniej części poradnika przedstawione zostały aspekty, jakie należy brać pod uwagę przy selekcji potencjalnych lokatorów oraz co powinna zawierać umowa najmu, która będzie chronić interes inwestora.

Za pomocą jakich środków można walczyć z nieuczciwymi – zalegającymi z czynszem lub niszczącymi mieszkania – lokatorami? Po pierwsze należy dopilnować dokonywania przez najemcę wpłat w wyznaczonym terminie. Trzeba natychmiast interweniować jeśli ociąga się on z opłatami – w tym celu należy także kontrolować terminowe regulowanie przez niego rachunków za dostawę mediów. W ten sposób najłatwiej jest nie dopuścić do powstawania długu. Jeśli jednak ten dług powstał należy uporać się z nim jak najprędzej zanim narośnie on do większych kwot. Prawdziwy problem pojawia się w sytuacji, gdy najemca wyprowadza się z długiem, a właściciel nie może dochodzić należności gdyż ten nie odpowiada na wezwania, nie odbiera telefonów. Trzeba podjąć szybkie działania – w miarę upływu czasu szanse na polubowny zwrot długu zależą w dużej mierze od uczciwości danej osoby. Jeżeli przy procesie finalizacji wynajmu uzyskaliśmy niezbędne dane (wymienione w poprzedniej części poradnika) mamy niezbędne wiadomości, by skontaktować się z pracą lub rodziną najemcy. W sytuacji gdy nie ma odzewu z jego strony jest to jedyny punkt zaczepienia. W najbardziej ekstremalnym przypadku do dyspozycji pozostają narzędzia prawne takie jak egzekucja sądowa zadłużenia i dochodzenie zwrotu zobowiązania poprzez komornika, czy też sprzedaż zadłużenia do firm windykacyjnych. Jednak, jak zauważa Bartosz Antos z portalu www.grunttozysk.pl, dochodzenie należności na drodze prawnej będzie wiązało się z bardzo czasochłonnym procesem egzekucji, a w dodatku obarczony on będzie dodatkowymi kosztami – te w znaczący sposób przyczynią się do uszczuplenia zwrotu z tytułu najmu. Okres czasu po jakim można uwolnić się od zadłużonego lokatora zależy w dużej mierze od zawartej umowy.

Kwota potrzebna na samo pozyskanie mieszkania wraz z innymi kosztami transakcyjnymi, takimi jak prowizja pobierana przez pośrednika, taksa notarialna, podatek od czynności cywilnoprawnych mogą przewyższyć kapitał jakim dysponuje inwestor. W związku z tym coraz częściej można spotkać się ze strategią polegającą na wzięciu kredytu na zakup mieszkania i tylko niewielkim wkładzie własnym. Zdaniem osób decydujących się na takie rozwiązanie kredyt sam będzie się spłacał z czynszu pobieranego od lokatorów. Czy tak jest w rzeczywistości? Okazuje się, że niezmiernie rzadko. Najem mieszkania może być dużo większym ryzykiem niż to się wydaje. Samo poszukiwanie odpowiedniego najemcy zajmuje dużo czasu. Dodatkowo nic nie daje pewności, że mieszkanie będzie wynajmowane przez pełne 12 miesięcy. Rata kredytu będzie do spłaty nawet jeśli mieszkanie będzie stało puste. Właściciel nie dość, że nie osiąga żadnych przychodów z tytułu jego najmu to jednocześnie cały czas ponosi koszty utrzymania tego mieszkania – od opłat administracyjnych, po ubezpieczenie mieszkania, podatek, koszty utrzymania nawet jeśli nie jest eksploatowane w sposób ciągły. Kolejną kwestią są nieoczekiwane wydatki związane z naprawą lub konserwacją lokum.

Sprawa kalkulacji zysków z tytułu wynajmowania mieszkania okazuje się być mniej zadowalająca niż można było przypuszczać na pierwszy rzut oka. Po pierwsze powodzenie inwestycji w mieszkania na wynajem w dużej mierze zależy od cierpliwości, ale także od szczęścia inwestora – czy trafi on na uczciwych i wypłacalnych lokatorów, czy w mieszkaniu nie pojawią się nieoczekiwane usterki i wiele innych. Powstaje zatem oczywiste pytanie: czy na rynku nieruchomości inwestycja w mieszkania na wynajem to rzeczywiście zyskowna strategia pomnażania kapitału? Czy o powodzeniu inwestycji rzeczywiście powinno decydować szczęście? Rynek nieruchomości oferuje wiele możliwości inwestycyjnych – warto zatem uważnie śledzić i dokładnie analizować zachowania poszczególnych aktywów i wybrać takie, które oferują bezpieczny i zyskowny charakter transakcji.

Saveinvest Sp. z o. o.,
www.grunttozysk.pl