Jak pomóc przedsiębiorcom i konsumentom, list Prezesa ZBP do Marszałka Senatu w sprawie ustawy Covid-19
Prezes ZBP, Krzysztof Pietraszkiewicz w swoim liście zwraca uwagę na trzy najistotniejsze obszary dla prawidłowego funkcjonowania działań pomocowych ze strony banków w czasie pandemii.
Po pierwsze wskazuje na potrzebę niezbędnych zmian w przepisach dotyczących obowiązku badania zdolności kredytowej, które umożliwią udzielanie i kontynuację finansowania dla wszystkich przedsiębiorców dotkniętych skutkami pandemii.
Zachowanie niezmienionych na czas pandemii bezwzględnie obowiązujących przepisów dotyczących zdolności kredytowej w praktyce uniemożliwia – bez narażania się na konsekwencje nadzorcze – udzielania finansowania pomocowego.
Po drugie zwraca uwagę na usunięcie lub modyfikację zmian w zakresie pozaodsetkowych kosztów kredytu. W jego opinii przedstawiona w ustawie propozycja niesie za sobą ryzyko wystąpienia poważnych działań niepożądanych na rynku kredytowania konsumenckiego i bezpośrednio negatywne konsekwencje dla wszystkich kredytodawców działających na rynku kredytów konsumenckich, zarówno banków jak i instytucji pożyczkowych.
Po trzecie postuluje wprowadzenie niezbędnego przepisu generalnego, który na czas stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii pozwalałby nawet w przypadkach kiedy dla danych czynności zastrzeżono formę pisemną na alternatywne stosowanie formy elektronicznej. Przepis generalny powinien umożliwiać na ten czas, aby we wszystkich przypadkach, gdy umowy zastrzegają formę pisemną również można było stosować formę elektroniczną.
Zdolność kredytowa – łagodniejsze podejście
W dalszej części listu skierowanego do Marszałka Tomasza Grodzkiego, Krzysztof Pietraszkiewicz przedstawia propozycje brzemienia odpowiednich przepisów.
W uzasadnieniu zmian dotyczących obowiązku badania zdolności kredytowej przedsiębiorców oraz programu naprawy gospodarki danego podmiotu Autor listu pisze:
‒ Wobec powstałego zagrożenia rozprzestrzenienia się pandemii koronawirusa COVID -19 i podejmowanych działań mających na celu łagodzenie skutków pandemii dla sytuacji finansowej kredytobiorców – klientów banków należy rozważyć, wobec kredytobiorców dotkniętych skutkami pandemii, czasowe odstąpienie od niektórych rygorów określonych w przepisach dotyczących zdolności kredytowej.
Po pierwsze, należy usunąć zaproponowane w przepisie ograniczenie odnoszące się jedynie do mikroprzedsiębiorcy, małego lub średniego przedsiębiorcy, bowiem uprawnionymi do skorzystania z przepisu powinni być wszyscy przedsiębiorcy w rozumieniu ustawy z dnia 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców.
Program naprawczy inaczej
Po drugie, niezbędna jest modyfikacja ustawowej definicji programu naprawy gospodarki podmiotu (programu naprawczego ‒ art.70 ust.2 pr. bankowego) poprzez wprowadzenie możliwości stosowania uproszczonego planu naprawczego – stosowanego tymczasowo w wypadku kredytów ratujących płynność, która uległa zachwianiu z uwagi na pandemię koronowirusa.
Uproszczony plan naprawczy ograniczający się do projekcji płynności, może być sporządzony szybko, co umożliwi szybką pomoc klientowi.
Uproszczony plan naprawczy mógłby zostać sporządzony w czasie stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii i w terminie 3 miesięcy od ich ustania. Sporządzenie standardowego planu naprawy konieczne byłoby do przygotowania po upływie 9 miesięcy od ustania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii.
Konieczne jest także zdefiniowanie szczególnego rodzaju zabezpieczenia poprzez wskazanie, iż zabezpieczenie to musi dotyczyć co najmniej 80% wartości finansowania. Pozwoli to na wykorzystanie efektywne gwarancji od BGK, ARP czy też KUKE bez konieczności szukania dodatkowych zabezpieczeń.
Pozaodsetkowe koszty kredytu konsumenckiego
W kolejnej części listu dotyczącej maksymalnej wysokości pozaodsetkowych kosztów kredytu konsumenckiego Prezes ZBP pisze:
‒ Obniżenie maksymalnego limitu kosztów pozaodsetkowych do poziomu 45% rocznie odpowiada propozycji Ministerstwa Sprawiedliwości przedstawionej dn. 15-02-2019 r. Limit ten był szeroko badany i konsultowany na etapie przygotowania projektu. Tam też znajduje się też ocena wskazująca, że jest to poziom zarówno korzystny dla konsumentów, jak i możliwy do akceptacji przez większość pożyczkodawców.
Zaproponowany limit 21% rocznie nie ma żadnego uzasadnienia ekonomicznego. Z danych rynkowych wynika, że doprowadziłby on do likwidacji 90% przedsiębiorstw, tym samym odcinając od bezpiecznego i legalnego finansowania ok. 2 mln osób.
Trzeba pamiętać, że w czasach kryzysu ekonomiczno-społecznego istotnie wzrasta ryzyko kredytowe. Obniżanie limitu sprawi, że kredyt wprawdzie „na papierze” stanie się tańszy, ale jednocześnie wobec gwałtownego wzrostu ryzyka kredytowego i problemów kredytodawców z zachowaniem płynności, będzie on dostępny wyłącznie dla wąskiej grupy klientów znajdujących się w dobrej sytuacji finansowej.
W warunkach nadzwyczajnych państwo powinno wspierać legalnie działające podmioty dostarczające finansowania, ponieważ to dostępność finansowania będzie determinować możliwość wychodzenia gospodarstw domowych, ale i całej gospodarki, z kryzysu.
Aktualna sytuacja nie powinna być tym momentem, w którym legislacja tworzy obszar dla szarej strefy. Propozycje limitu pozaodsetkowych kosztów kredytu na poziomie 21% rocznie nie mają „antylichwiarskiego” charakteru.
Oddziaływają bezpośrednio w legalnie działający biznes, a nie faktyczną działalność funkcjonujących poza ustawą o kredycie konsumenckim lichwiarzy, którzy niechybnie rozpoczną działalność po zlikwidowaniu legalnej konkurencji.
Powszechna komunikacja elektroniczna
Krzysztof Pietraszkiewicz apeluje o wprowadzenie możliwości stosowania komunikacji elektronicznej z klientami banków, nawet wtedy, kiedy przepisy i umowy nie przewidywały takiej możliwości:
‒ Związek Banków Polskich postuluje wprowadzenie przepisów, zgodnie z którymi wszelka korespondencja pomiędzy bankami a ich klientami mogłaby obecnie odbywać się w formie elektronicznej bez względu na okoliczność, czy taką możliwość przewidywały dotychczasowe regulaminy banków, umowy zawarte z klientami czy też nałożone na banki decyzje zobowiązaniowe.