Inkart – czy tak będzie nazywać się polska karta?

Z informacji uzyskanych w biurze prasowym KIR wynika, że system umożliwiający rozliczanie krajowych transakcji kartowych, jest po stronie KIR gotowy do produkcyjnego wdrożenia. – Nowy system będzie funkcjonował pod nazwą Inkart. Termin podpisania umów, harmonogram wdrożeń oraz szczegółowy zakres usług, które będą świadczone przez KIR w oparciu o niego, jest w trakcie uzgodnień z pierwszymi uczestnikami – powiedziała mi Anna Olszewska, rzecznik KIR.

Dodała, że mając na uwadze obecny stan rozmów biznesowych oraz status procesów wdrożeniowych prowadzonych z zainteresowanymi wydawcami kart i agentami rozliczeniowymi, produkcyjne uruchomienie systemu przewidywane jest w pierwszym kwartale 2016 roku.

Uruchomienie SPK nie oznacza, że tego samego dnia wystartuje polska karta płatnicza. System oferowany przez KIR będzie służył jedynie do rozliczeń transakcji kartami wydawanymi dziś przez banki, a więc tych z logo MasterCarda i Visy. Czy w przyszłości Inkart będzie także rozliczał płatności polską kartą, być może o tej samej nazwie? Tego na razie nie wiem, ale za tym, że jest to coraz bardziej prawdopodobne, przemawia coraz więcej. Napisałem niedawno, że po powołaniu Tadeusza Kościńskiego z BZ WBK na wiceministra rozwoju odpowiedzialnego za projekt polskiej karty już 12 banków jest tym zainteresowanych.

Gotowość do wdrożenia systemu Inkart przedstawiciele KIR przekazali bankowcom w miniony wtorek, podczas zorganizowanego w tym celu półoficjalnego spotkania. Brali w nim udział m.in. przedstawiciele banków oraz agentów rozliczeniowych.

Na razie nie wiem, z jakimi bankami KIR prowadzi rozmowy na temat wejścia do Inkartu. Wiadomo natomiast, że wcześniej był tym zainteresowany m.in. BZ WBK.

Z ciekawostek warto odnotować, że w sieci adres inkart.pl jest zajęty przez firmę zajmującą się regeneracją kartridży do drukarek. KIR będzie musiała poszukać innej domeny, jeżeli zechce stworzyć stronę internetową z informacjami o swoim systemie.

Źródło: www.cashless.pl