Horyzonty Bankowości 2015: Strategia banków po roku 2015 wypadkową unijnych regulacji?
Do takich konkluzji można było dojść słuchając wybitnych ekspertów bankowych, analizujących przewidywane modele funkcjonowania instytucji finansowych podczas II sesji II Forum Strategii Bankowych, zatytułowanej: "Polityczne i regulacyjne determinanty strategii banków po roku 2015".
Stanisław Brzeg-Wieluński
Dr hab. Krzysztof Kalicki, prezes zarządu Deutsche Banku Polska S.A. zauważył, że obecna sytuacja europejskich banków jest efektem polityki monetarnej i gospodarczej krajów UE. Dołożyła się do tego negatywnie amerykańska ekspansywna polityka akcji kredytowej, opartej na domniemanym zabezpieczeniu banków przez agendy rządowe, co działo się także w Europie. W konsekwencji wyhodowano bańkę na rynku kredytów hipotecznych i samym rynku kapitałowym. Globalny kryzys dowiódł, że standardy bankowe okazały się zbyt słabe, a kapitały mające pokrywać ryzyko były niedostateczne. Dotyczyło to zwłaszcza płynności. Okazało się przy tym, że zarządzanie ryzykiem jest bardziej kompleksowe niż oczekiwano. Banki postawiły więc na arbitraż regulacyjny, a państwa uznały, że instytucje te są zbyt duże, aby pozwolić im upaść. Podatnik z trwogą obserwował jak z budżetu państwa banki amerykańskie otrzymały 1,5 biliona USD, a unijne 1,5 bln euro – wszystko po to, aby nie zbankrutowały.
Nie udało się zlokalizować wszystkich źródeł kryzysu, które nie tkwiły tylko w upadku banku Lehmans Brothers. Banki zdecydowały się ograniczyć ryzyko i lewar, czyli kredytowanie gospodarki. W konsekwencji politycy postanowili, że należy uregulować wszystko, opierając się na Bazylei III. Pojawia się jednak pytanie – na ile w pojedynczych krajach skuteczny jest system kontroli państwa nad sektorem bankowym. Na ile wpływa to na przepisy wynikające z samych konstytucji krajów UE. Bruksela dążyła do ujednolicenia przepisów dotyczących usług finansowych, ubezpieczeń, funduszy, domów maklerskich. W konsekwencji tego miał powstać jednolity rynek kapitałowy Unii Europejskiej. Ale każdy taki projekt to de facto nowe regulacje i organy regulacyjne. Warto pamiętać, że CRD I miało 26 stron, dziś CRD IV liczy ponad 700 stron -przypomniał Krzysztof Kalicki.
Pojawiło się CRR, a za nim rekomendacje nadzoru, wpływające na politykę banków, procedury regulacyjne etc. Czy ktoś jest w stanie zapanować na całością regulacji, które mamy? Dziś same regulacje unijne to 40-50 dokumentów, a dodatkowo banki obciążone są regulacjami związanymi z amerykańską FATCĄ. – Tymczasem, jeśli regulacje przekraczają rozsądne granice i stają się tak kompleksowe, to banki rozdzielają odpowiedzialność za ich realizowanie pomiędzy różne działy administracyjne swoich instytucji. W konsekwencji powstają silosy – dochodzi do tego, że jedne regulacje walczą z innymi… A to ma potem skutki gospodarcze i polityczne. Tymczasem kapitał w banku powinien być dostosowany do strategii działania instytucji i ponoszonego ryzyka. Ciągłe narzucanie wymogu ...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI