Horyzonty Bankowości 2015: Bank na ładny głos
Banki coraz częściej sięgają po biometryczną identyfikację, bo metoda ta minimalizuje ryzyko i zapewnia bezpieczeństwo w stopniu dotąd niespotykanym. Jednak pokusa, by wykorzystać tę technologię w celach marketingowych jest ogromna, a to budzi już ogromne kontrowersje.
Andrzej Ostrowski
– Biometria to puszka Pandory, daje wielkie możliwości, ale też stwarza olbrzymie zagrożenia – przestrzega Joseph J. Atick. Amerykanin na początku lat 90. stał się pionierem technologii umożliwiającej rozpoznawanie twarzy. Swoje patenty za ogromne pieniądze sprzedał francuskiej firmie zbrojeniowej i teraz żałuje. – Biometryczne systemy rozpoznawania twarzy posuwają się za daleko. Pozwalają na masowe szpiegowanie, obrabowują każdego z anonimowości – twierdzi. Rynek rzeczywiście rozwija się bardzo dynamicznie, a rozwiązania biometryczne znajdują coraz szersze zastosowanie w nowych dziedzinach. Już nie chodzi tylko o zabezpieczenie poufnego dostępu wrażliwych danych, ale także budzące wątpliwości natury prawnej i moralnej praktyki speców od marketingu i sprzedaży.
W domu i zagrodzie
Z prognoz firmy Markets and Markets wynika, że do 2020 r. wartość światowego rynku biometrycznego osiągnie 23,5 mld dolarów, co oznacza, że średni roczny wzrost w ciągu następnych pięciu lat wyniesie aż 17,6 proc. Zdaniem analityków M&M biometria największe zastosowanie znajdzie w administracji państwowej, w sektorze bankowym i ogólnie rynku finansowym, kontroli imigracyjnej, obronie
W najbliższym czasie może też się upowszechnić w służbie zdrowia i systemach kontroli dostępu, dane biometryczne trafią na dowody tożsamości, paszporty, prawa jazdy i legitymacje, znajdą też zastosowanie w systemach głosowania. Eksperci przekonują, że przebojem będą teraz domowa elektronika i systemy bezpieczeństwa wykorzystujące dane biometryczne.
Autorzy raportu Markets and Markets oszacowali, jakie są perspektywy rozwoju konkretnych technologii i systemów biometrycznych. Pod lupę wzięli identyfikację linii papilarnych, tęczówki, twarzy, naczyń krwionośnych, głosu, wzoru podpisu i DNA. Według analityków Markets and Markets trzy najpowszechniej używane dzisiaj technologie, czyli rozpoznawanie linii papilarnych, twarzy i tęczówki, utrzymają pozycję lidera.
Japoński prymat
Sektor bankowy korzysta z różnych systemów i ogólnie wiadomo, że obecnie jest jednym z najbardziej przyszłościowych rynków dla producentów biometrycznych systemów bezpieczeństwa. Instytucje finansowe chętnie eksperymentują, sięgając po nowinki. Największe banki w Stanach Zjednoczonych Wells Fargo oraz JP Morgan od jakiegoś czasu korzystają z wprowa dzonego niedawno systemu, który jest połączeniem nagranych próbek głosu posiadaczy kont oraz czarnej listy powtarzających się połączeń od oszustów, których celem jest wyprowadzenie pieniędzy znajdujących się na koncie ofiary. Jak twierdzą banki, system jest bardzo skuteczny, gdyż pozwolił zredukować liczbę oszustów aż o 90 proc.
W jego bazie jest znajduje się 65 ...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI