Gotowi na mnożące się wyzwania cyberbezpieczeństwa

Cyberbezpieczeństwo to jedno z największych wyzwań, przed jakimi stoi dziś sektor finansowy. Banki spółdzielcze – z racji swojej struktury i ograniczonych zasobów – mierzą się tu z problemami szczególnej wagi. W przeciwieństwie do dużych banków komercyjnych dysponują mniejszymi budżetami, co utrudnia inwestowanie w najnowocześniejsze systemy ochrony, kosztowne licencje czy rozwój i szkolenie specjalistycznych kadr.

Na instytucje te nakładane są jednocześnie coraz bardziej wymagające regulacje – m.in. unijne akty prawne DORA (Digital Operational Resilience Act) i NIS2 (Network and Information Security Directive 2). Wymuszają one wdrażanie nowych procedur w zakresie zarządzania ryzykiem i raportowania incydentów. Spełnienie tych wymogów jest kosztowne i wymaga stałego monitorowania.

Dodatkową trudnością jest fakt, że wiele banków spółdzielczych korzysta z różnych, nierzadko trudno integrowalnych systemów. Muszą one również zarządzać bezpieczeństwem w całej sieci powiązań z zewnętrznymi dostawcami i partnerami, co znacząco podnosi poziom ryzyka.

W grupie siła

Banki spółdzielcze – z uwagi na lokalną skalę działania oraz ograniczone zasoby kadrowe i finansowe – stoją dziś wobec rosnących zagrożeń. Próby przejęcia tożsamości klientów, ataki phishingowe, malware czy ransomware wymuszają stałe podnoszenie poziomu zabezpieczeń.

– Samodzielnie banki spółdzielcze nie byłyby w stanie sprostać wymaganiom ...