Gospodarka: Co pozostawić rynkowi? To nie kapitalizm zawiódł

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

kf.2013.k3.foto.023.250xZakończony niedawno w Sopocie, trzeci już Europejski Kongres Finansowy, który dzięki połączonym wysiłkom przewodniczącego rady programowej Jana Krzysztofa Bieleckiego i dyrektora Gdańskiej Akademii Bankowej prof. Leszka Pawłowicza gromadzi coraz to znakomitsze grono reprezentantów polityki (w tym w wymiarze europejskim), finansów i gospodarki, nasycony był bogactwem wielostronnych wątków, poczynając od energetyki, poprzez forum Dialog i biznes Polska - Rosja europejskie projekty finansowe, na debatach dedykowanych skutkom postępującej globalizacji kończąc.

W tym nurcie mieściło się także wieczorne wystąpienie podczas pierwszego dnia kongresu (24 czerwca) Romana Frydmana, profesora ekonomii na New York University, założyciela Projekt Syndicate zatytułowane Czy kapitalizm zawiódł? Pięć lat po rozpoczęciu kryzysu finansowego.

Wydało mi się na tyle inspirujące i odbiegające od tego, co na co dzień słyszymy, że uznałem za celowe dokonanie próby krótkiej reasumpcji poglądów i głównych tez prelegenta. Za punkt wyjściowy dla swoich rozważań profesor Frydman przyjął tezę, że wyzwania, wobec których stoi współcześnie gospodarka, mają swe źródło w globalnym kryzysie finansowym, którego piąta rocznica upadku banku Lehman Brothers stanowi symboliczną klamrę. Za Edmundem Phelpsem, odwołującym się do dobrej teorii, jako najbardziej praktycznego narzędzia, szuka w teoretycznych podstawach klucza do zrozumienia gospodarki, również w jej społecznym aspekcie.

Rola ekonomistów jest w tym procesie nie do przecenienia, gdyż, jak dowodził John Maynard Keynes idee głoszone przez ekonomistów, bez względu na to, czy są słuszne, czy błędne, mają większą siłę, niż się to powszechnie przypuszcza. Praktycy przekonani, że nie podlegają żadnym wpływom intelektualnym, są zazwyczaj niewolnikami idei jakiegoś dawno zapomnianego ekonomisty. Stąd teza – że kryzys finansowy to klęska kapitalizmu – jest nieuprawniona. To ekonomiczne idee dotyczące roli i działania rynków finansowych w gospodarkach rynkowych stwarzały podbudowę dla politycznych decyzji i rzekomych finansowych innowacji, które sprawiły, że kryzys z prawdopodobnego stał się nieuchronny. Diagnozę bliską przywołanym ocenom wygłosił podczas przesłuchań w Kongresie USA Alan Greenspan, który wskazał, że interes własny zawiódł na całej linii i nie zdołał ochronić społeczeństwa przed nadużyciami systemu finansowego. Jednocześnie odwoływał się do ideologii zakładającej, że pozbawione nadzoru rynki finansowe same będą ograniczać skalę długotrwałych wahań cen. Jak stwierdził w konkluzji, znalazł błąd.

Przywrócenie „prawdziwej wartości” w drodze działań nadzorczych i regulacyjnych przypomina dowcip o komunizmie jako doskonałym ustroju, gdyby nie ludzie.

W opinii Romana Frydmana, owa błędna ideologia ma źródło w fundamentalnie błędnych teoriach ekonomicznych i finansowych, które funkcjonują od dekad i odwołują się do kluczowej roli nierównowagi rynkó...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI