Gdzie właściciele zapłacą najwyższy podatek od nieruchomości w 2022 roku?
Podatek od nieruchomości jest jednym ze składników kosztów utrzymania mieszkania lub domu. Według GUS, po 11 miesiącach były one aż o 10,7% wyższe niż w analogicznym okresie przed rokiem. Jest to efektem głównie podwyżek kosztów ogrzewania i cen energii. Np. opał podrożał w tym roku średnio o 37,4%, a gaz – o 17,5%.
Ok. 9 mln właścicieli mieszkań i domów musi się liczyć z przeszło 4% podwyżką
Kolejny rok z rzędu rosły opłaty za wywóz śmieci – tym razem średnio o 16,7%. Do tego wszystkiego dochodzi podatek od nieruchomości, który boleśnie odczuwają przede wszystkim właściciele domów.
– Niestety, radni wielu miast nie mieli skrupułów, aby podnieść stawki podatku od nieruchomości do maksymalnego poziomu, który na 2022 roku wyznaczył minister finansów.
W praktyce to oznacza, że ok. 9 mln właścicieli mieszkań i domów musi się liczyć z przeszło 4% podwyżką – mówi ekspert portalu GetHome.pl Marek Wielgo.
Budynki mieszkalne mogą być opodatkowane stawką 0,89 zł za mkw., zaś grunty pod takimi budynkami – 0,54 zł za mkw.
Warto jednak wiedzieć, że w domu ze spadzistym dachem podatku od nieruchomości nie nalicza się od powierzchni użytkowej pomieszczeń na poddaszu, w których wysokość jest niższa niż 1,40 m. Zaś między 1,4 a 2,2 m podatek liczony jest od połowy powierzchni.
Podatek od nieruchomości trzeba zapłacić także za miejsce garażowe
Dużo bardziej skomplikowane jest obliczanie podatku od nieruchomości w budynkach wielorodzinnych. Oprócz powierzchni mieszkania uwzględniana jest bowiem także część wspólna w budynku, czyli np. korytarz i klatka schodowa.
Czytaj także: Polska nisko w międzynarodowej konkurencyjności podatkowej
Podatek od miejsca garażowego
Podatek od nieruchomości trzeba zapłacić także za miejsce garażowe. W 2022 roku maksymalna stawka wyniesie 8,68 zł za mkw. (w tym roku 8,37 zł za mkw.).
Natomiast jeśli miejsce postojowe w garażu stanowi przynależność mieszkania, jest ono opodatkowane identyczną jak ono stawką, czyli 0,89 zł za mkw.
Gmina może wprowadzić zwolnienia z podatku od nieruchomości
– Pamiętajmy, że podatek od nieruchomości to jeden z tzw. podatków lokalnych. Stanowi źródło dochodów gmin, a nie budżetu państwa. Te nie muszą więc podwyższać swoich dotychczasowych stawek, ani stosować maksymalnych, które ogłasza minister finansów – podkreśla Marek Wielgo. – Dlatego sprawdziliśmy, jaką politykę w tym zakresie prowadzą władze największych miast – dodaje ekspert GetHome.pl.
Czytaj także: Rejestracja firmy w domu to wyższy podatek od nieruchomości?
Kto na podium najwyższych podatków?
W 2020 roku najwyższy podatek od nieruchomości zapłacą mieszkańcy Szczecina, Bydgoszczy, Łodzi, Poznania, Wrocławia, Krakowa, Gdańska i Warszawy.
Dla właściciela 200-metrowego domu położonego na działce o powierzchni tysiąca metrów kwadratowych oznacza to konieczność zapłacenia gminie podatku od nieruchomości w wysokości 718 zł. Danina będzie wyższa od tegorocznej o 28 zł.
Są też i takie miasta, w których właściciele domów i mieszkań dostaną podwyżkę, ale stawki podatku będą wciąż niższe od wskazanych przez ministra finansów.
Najwyższy podatek od nieruchomości zapłacą mieszkańcy Szczecina, Bydgoszczy, Łodzi, Poznania, Wrocławia, Krakowa, Gdańska i Warszawy
Minimalnie mniej zapłacą mieszkańcy Olsztyna, Katowic czy Białegostoku, gdzie radni postanowili utrzymać obniżone stawki podatku dla mieszkań i domów lub gruntów pod budynkami.
Najmniej zapłacą…
A gdzie różnice w opłatach będą wyraźne? Okazuje się, że także w 2022 roku najniższy podatek od nieruchomości zapłacą mieszkańcy Zielonej Góry.
Stawka za mieszkanie lub dom jest niemal o połowę niższa od maksymalnej! Przekłada się to na setki złotych, które zostaną w kieszeniach mieszkańców.
– Gmina może wprowadzić zwolnienia z podatku od nieruchomości. Warto więc sprawdź na jej stronie internetowej, czy można zapłacić mniej albo w ogóle nie płacić – radzi Marek Wielgo z GetHome.pl.