Forum Technologii Bankowości Spółdzielczej 2019 – back office nie musi być problemem
W panelu, moderowanym przez wiceprezesa ZBP Włodzimierza Kicińskiego, uczestniczyli Mirosław Skiba, prezes zarządu SGB-Banku SA, Paweł Gula, wiceprezes zarządu Banku BPS SA, Michał Przyjemski, wiceprezes zarządu Banku Spółdzielczego we Wschowie oraz Grzegorz Głowacki, członek zarządu i dyrektor Departamentu Informatyki i Telekomunikacji Banku Spółdzielczego w Brodnicy.
– W jaki sposób integrować działalność banków spółdzielczych? Gdzie dostrzegamy ogromną szansę na obniżenie kosztów? Gdzie widzimy szanse na podjęcie wspólnych wysiłków w zakresie inwestowania w innowacyjne rozwiązania? Do tych pytań odnieśli się uczestnicy debaty.
Zaniedbany back office
Mirosław Skiba podkreślił na wstępie, że najważniejszym zadaniem pozostaje budowa platformy, pozwalającej na obsługę dość zróżnicowanych banków. Nie jest to bynajmniej zadanie łatwe. Dodał on również, że pierworodnym grzechem spółdzielców była koncentracja na digitalizacji interfejsów pozwalających na komunikację z klientem, przy równoczesnym zaniedbaniu obszaru back office.
To z kolei przekładało się na niską efektywność procesów obsługi klienta. Wiele czynności związanych z analizą wniosku kredytowego czy monitoringiem zobowiązań realizowano wciąż z użyciem tradycyjnych metod, co uniemożliwiało pełna robotyzację ofertowania czy sprzedaży produktów oraz znacząco wydłużało oczekiwanie na przyznanie finansowania.
Potrzebna automatyzacja i integracja IT
Na ten sam problem zwrócił uwagę Paweł Gula. – Na polskim rynku funkcjonuje blisko 500 banków spółdzielczych, i niemal wszyscy mamy te same problemy związane z manualną obsługą tych samych procesów albo mnogością systemów z różnymi interfejsami, który do tej pory nie są zintegrowane – zauważył reprezentant BPS.
Tak niski poziom standaryzacji i informatyzacji backoffice nie tylko wydłuża oczekiwanie, ale również sprzyja popełniania licznych błędów, chociażby podczas mechanicznych procesów wprowadzania czy też kopiowania danych. –Wiele banków twierdzi, że działania backoffice’owe zajmują im zbyt dużo czasu oraz angażują sporą część załogi. Tych problemów można by uniknąć, gdyby zdecydować się na automatyzację tych procesów oraz integrację rozwiązań IT – dodał Paweł Gula.
Konieczność automatyzacji procesów dostrzegają również przedstawiciele banków spółdzielczych.
Michał Przyjemski oraz Grzegorz Głowacki zgodnie twierdzili, iż to właśnie umiejętne wykorzystanie narzędzi IT pozwala zoptymalizować relację kosztów do przychodów.
Reprezentant Banku Spółdzielczego w Brodnicy przypomniał, iż nie każdy proces da się od razu zautomatyzować, na przeszkodzie może bowiem stać brak adekwatnych narzędzi lub też konieczność dokonania bardziej zaawansowanych zmian w systemie.