Forum Od-nowa: Z samorządowego frontu zmian (wrzesień-listopad 2015)
Jesień bieżącego roku była dla wspólnot wyjątkowo nerwowa: odchodzące władze za wszelką cenę chciały podomykać rozpoczęte projekty, czasem niezależnie od ich wartości merytorycznej, a nowi decydenci nie przedstawili własnej wizji działania JST, więc panowała atmosfera pełna niepewności i obaw. Co gorsza, ze skąpych informacji pojawiających się w mediach oraz wypowiedzi przedstawicieli aktualnie rządzącej partii wynika, że polityka Rady Ministrów będzie zmierzać w stronę centralizacji zarządzania, co może doprowadzić do pomniejszania roli samorządów, a w konsekwencji negatywnie odbije się na poziomie usług publicznych.
W październiku br. kończący kadencję Parlament rzutem na taśmę, bez ładu i składu przyjmował różne, często czekające latami na uchwalenie przepisy dotyczące JST, takie jak Krajowa Polityka Miejska, ustawa o rewitalizacji czy związkach metropolitalnych. Jeszcze wcześniej Rząd podejmował w szybkim tempie kontrowersyjne uchwały, np. tę o powołaniu dwóch nowych gmin, Grabówki i Szczawy – zresztą już zakwestionowaną przez następców (co akurat jest decyzją rozsądną, ponieważ ze względu na sytuację demograficzną Polski nie powinno się tworzyć małych i niewydolnych ekonomicznie organizmów).
Później zaś przedstawiciele obecnych władz co i rusz zaczęli występować z nieskoordynowanymi oraz niepowiązanymi ze sobą inicjatywami, typu utworzenie paru nowych województw, zmiana ustroju Warszawy, wprowadzenie bezpośrednich wyborów starostów i marszałków województw, obniżenie wpływów z CIT (lub inne doraźne manipulowanie przy finansach wspólnot) czy likwidacja gimnazjów. Proponują również takie działania ogólnopaństwowe, których konsekwencje z całą pewnością będą uderzać w samorządy: podniesienie kwoty wolnej od podatku, przekazywanie 500 zł na każde urodzone dziecko, refundowanie leków osobom po 75 r.ż. itp.
Równocześnie 3 września 2015 r., pod kierunkiem b. Wiceministra Administracji i Cyfryzacji, Marka Wójcika, zaczął funkcjonowanie Narodowy Instytut Samorządu Terytorialnego z siedzibą w Łodzi. Jego celem jest m.in. opracowywanie analiz, ekspertyz i raportów, które będą dotyczyły modernizacji administracji publicznej, w tym JST. Teoretycznie podmiot ten miał być niezależny, ale niewątpliwie istotną będzie informacja, jaką wizję jego pracy preferuje aktualny Rząd, nie wspominając już o koncepcji działania Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.
Tym bardziej, że nie ostało się w całości Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, w związku z czym sprawy samorządów wróciły (po zaledwie trzech latach) do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, gdzie ponownie grozi im marginalizacja. Warto przy tej okazji zwrócić uwagę, że MAiC dobrze wywiązywał się z powierzonego zadania zajmowania się tematyką wspólnot, a za czasów Ministra Michała Boniego i Wiceminister Magdaleny Młochowskiej powstała nowelizacja ustawy samorządowej – stąd postanowienie o rozwiązaniu tego resortu należy uznać za nieuzasadnione i podyktowane chęcią zmiany dla zmiany, a nie realną potrzebą. Nie został też spełniony postulat raportu „Samorząd 3.0”, by skoncentrować sprawy samorządowe w jednym ministerstwie; wręcz przeciwnie, zostały one jeszcze bardziej rozczłonkowane, gdyż zachowana część MAiC w postaci Ministerstwa Cyfryzacji odpowiada m.in. za kwestie e-administracji, także w JST.
Jednak podstawowy problem zarówno władz wyłonionych po 25 października, jak i poprzednich jest wciąż taki sam: brakuje odwagi do przeprowadzenia holistycznej reformy zasad funkcjonowania wspólnot. Zamiast tego zrzuca się na ich barki coraz więcej obowiązków, co bez przeprowadzenia generalnej reformy finansowania wspólnot oznacza stały kłopot ze zdobywaniem przez nie środków na pokrywanie kosztów zadań. Tymczasem gotowe rozwiązania i modele, przygotowywane przez środowiska samorządowe, naukowe oraz organizacje eksperckie, w tym Forum Od-nowa, od lat leżą na stole („Raport o stanie samorządności terytorialnej w Polsce”, raport „Samorząd 3.0”), a dodatkowo w zespole ds. ustrojowych Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego oraz w b. Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji powstał dokument, przedstawiający wizję wspólnot do lat 30. XXI wieku, z którego warto skorzystać.