Forum Liderów Banków Spółdzielczych: Wiesław Żółtkowski – Zarządzanie ryzykiem w małym banku spółdzielczym
W bankowości spółdzielczej podstawowym obszarem ryzyka jest ryzyko kredytowe. W związku z tym należy je obserwować bardzo starannie. Po pierwsze jaka jest jakość aktywów, a po drugie jak wysokie są rezerwy celowe utworzone, albowiem one powodują, że przyszła, potencjalna strata, zostaje uwzględniona w bieżącym wyniku finansowym.
Inne rodzaje ryzyka występują w mniejszej skali – ryzyko operacyjne, stopy procentowej, płynności oraz przestrzeganie zasad ładu korporacyjnego – w bankach spółdzielczych często nie spełnione są wymogi, które ład korporacyjny narzuca bankom.
Zwracam się głównie do praktyków pracujących w bankach spółdzielczych oraz do studentów, którzy chcą się nauczyć i zrozumieć na czy polega ryzyko. Staram się pisać językiem zrozumiałym, nie uciekać w slang bankowy. Zarządzanie ryzykiem nie jest bowiem rzeczą bardzo skomplikowaną – polega na tym, że trzeba w każdej sytuacji wiedzieć, ile można stracić na danej działalności. Biznes oblicza ile zarobi, a ten, który zajmuje się ryzykiem patrzy ile może stracić i czy bank jest w stanie pokryć tę stratę, jeżeli ona realnie wystąpi.
Moja książka „Zarządzanie ryzykiem w małym banku“ – banki spółdzielcze są bankami niedużymi – jest skierowana do praktyki, do wymogów takiej właśnie instytucji finansowej. Nie jest skierowana do wielkich banków, które mają ogromne portfele handlowe i w związku z tym muszą być inaczej zarządzane. Banki spółdzielcze mają portfele niehandlowe, bankowe – czyli takie transakcje, które trwają do realizacji płatności i w związku z tym miary są prostsze.
Rozmowa dostępna na kanale youtube