FLBS 2024: przedstawiciele BFG i UKNF o zwiększaniu udziału banków spółdzielczych w rynku i rozwoju gospodarczym
Odnosząc się do sytuacji regionów Polski poszkodowanych przez kataklizm, prezes BFG zwrócił uwagę na rolę, jaką BFG odgrywa dla zapewnienia stabilności i bezpieczeństwa funkcjonowania sektora bankowego w Polsce.
– Naszymi gwarancjami objętych jest 95% deponentów i prawie 2/3 depozytów sektora, a od 2016 roku pełnimy również rolę podmiotu do spraw przymusowej restrukturyzacji – dodał Maciej Szczęsny.
Bankowy Fundusz Gwarancyjny postrzega swoją rolę w sektorze finansowym nie tylko w sferze zapobiegania kryzysom czy reagowania na ich zaistnienie, ale przede wszystkim we wzmacnianiu fundamentów i bezpieczeństwa polskiego sektora bankowego.
Prezes BFG pozytywnie ocenił sytuację lokalnej bankowości, określając minione 12 miesięcy jako czas rozkwitu tego segmentu rynku.
– Suma bilansowa rośnie w tempie dwucyfrowym. Banki spółdzielcze odnotowują rekordowe zyski dzięki wysokim stopom procentowym. Są efektywne kosztowo. Jakość portfela kredytowego utrzymuje się na dobrym poziomie.
Wskaźnik wyrezerwowania jest również wyższy niż w bankach komercyjnych.
Cieszy nas również mocna pozycja kapitałowa oraz nadpłynność sektora – podsumował Maciej Szczęsny.
Czytaj także: Rozpoczęło się Forum Liderów Banków Spółdzielczych 2024
Co wg BFG hamuje rozwój banków spółdzielczych?
Tak dobrym rezultatom towarzyszy jednak szereg wyzwań, poczynając od relatywnie niskiego udziału spółdzielców w całości aktywów polskiego sektora bankowego, poprzez brak adekwatnej skali działania.
Prezes BFG zwrócił uwagę na uciążliwości, związane z przyrostem przepisów prawa i wymogów sprawozdawczych, co w szczególnym stopniu dotyka właśnie spółdzielców, zapewnił też przedstawicieli sektora, że BFG gotów jest wpierać ich w realizacji tych zadań.
Do tego dochodzi dynamiczna digitalizacja całego rynku finansowego, a wdrażanie nowych technologii wiąże się z kosztami, nierzadko przekraczającymi możliwości najmniejszych podmiotów.
– Przy średnim banku spółdzielczym, którego suma finansowa nie przekracza 350 milionów zł, dług technologiczny niestety narasta – dodał Maciej Szczęsny.
Ponadto banki spółdzielcze mają coraz większe trudności z pozyskaniem nowych pracowników.
– W kontekście licznych wyzwań kluczową rolę odgrywają zrzeszenia i systemy ochrony instytucjonalnej. Ich rola w procesach restrukturyzacyjnych rośnie, ale co ważne, zrzeszenia pełnią również funkcje prewencyjne. Pomagają identyfikować problemy na wczesnym etapie i zapobiegać ich eskalacji.
IPS-y oferują dodatkowy poziom audytu i nadzoru, który wzmacnia bezpieczeństwo działalności banków spółdzielczych – tak rolę systemów ochrony instytucjonalnej ocenił prezes BFG.
Odniósł się również do procesu konsolidacji sektora.
– Jako BFG zachęcamy bańki spółdzielcze do łączenia się nie tylko wtedy, kiedy jest to skutkiem wymuszonego kryzysu, ale także ze względów czysto komercyjnych, w celu optymalizacji kosztów i zwiększenia efektu skali działalności. Według nas poprawia to pozycję konkurencyjną banków spółdzielczych – dodał prezes BFG.
Czytaj także: Czas na odbudowanie akcji kredytowej przez banki spółdzielcze
UKNF: bankowość spółdzielcza jest postrzegana jako trwały element systemu finansowego
– Zależy nam na stabilności. Zależy nam na tym, żeby sektor składał się wyłącznie z banków o silnej, dobrej pozycji ekonomiczno-finansowej.
No i zależy nam (…) żebyście Państwo zwiększali swój udział w rynku, swoje oddziaływanie na gospodarkę – powiedział Bogdan Furtak, dyrektor Departamentu Bankowości Spółdzielczej w Urzędzie Komisji Nadzoru Finansowego.
Zwrócił także uwagę, iż na przestrzeni ostatnich lat korzystne warunki ekonomiczne w połączeniu z gospodarnością spółdzielców pozwoliły wykreować odpowiednie kapitały, rezerwy oraz dobrej jakości portfele kredytowe. Dzięki temu lokalna bankowość wciąż może być postrzegana jako trwały element systemu finansowego w Polsce.
– To również odpowiedni moment, aby przygotować się do wyzwań, które niewątpliwie nas czekają w przyszłości – dodał Bogdan Furtak.
Jego zdaniem, dobre rezultaty finansowe pomagają bankom lokalnym sprostać wyzwaniom w zakresie bezpieczeństwa teleinformatycznego, czy też dostarczać klientom ofertę konkurencyjną wobec produktów banków komercyjnych. Każdy z tych obszarów wiąże się z potrzebą poniesienia odpowiednich nakładów, ale i należytego przemyślenia wdrażanych rozwiązań.
– Nie wyobrażamy sobie, żeby one były podjęte bez banków zrzeszających i systemów ochrony instytucjonalnej – dodał przedstawiciel UKNF.
Jego zdaniem, banki nie wykorzystują obecnego okresu jako szansy dla przeprowadzania łączeń, co z kolei pozwoliłoby budować silniejsze kapitałowo i skuteczniej zarządzane podmioty. Już dziś można zauważyć te instytucje, które wykorzystały dobre warunki na budowę portfela projektowego i takie, którym się to nie udało.
Przedstawiciel UKNF nawiązał też do największych wyzwań dla sektora, jak cyberbezpieczeństwo, potrzeba uczynienia zadość wymogom ESG czy malejąca baza członkowska. Jego zdaniem w obecnej sytuacji na komfort wypłaty dywidendy może sobie pozwolić relatywnie nieduży odsetek lokalnych instytucji finansowych.