Firmy z sektora MSP finansują rozwój ze środków własnych
Związek Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP) opublikował drugi już raport nt. finansowania biznesu w Polsce. Tematyka jest istotna, bowiem decyduje o poziomie dokonywanych przez przedsiębiorstwa inwestycji na rozwój oraz unowocześnianie prowadzonych działalności. Inwestycje natomiast są niezbędne dla utrzymania wzrostu gospodarczego.
– Wyraźnie widać, że polscy przedsiębiorcy z sektora MSP finansują swoje działania przede wszystkim z własnych środków – twierdzi prezes ZPP Cezary Kaźmierczak – Obawy przed zaciąganiem poważnych zobowiązań są zrozumiałe, ale wydaje się że przeprowadzanie naprawdę dużych inwestycji nie może obyć się bez korzystania z zewnętrznych źródeł finansowania. Dlatego właśnie odpowiednio skrojona oferta i brak przeszkód tworzonych przez prawodawcę to tak istotne czynniki dla rozwoju polskich firm.
Główny środek zwrotny – kredyty bankowe
Stosunkowo niewielką, choć jednak rosnącą rolę odgrywają tak zwane zewnętrzne źródła finansowania, wśród których wyróżnić można środki zwrotne i bezzwrotne.
Za główny środek zwrotny uważa się kredyty bankowe. Z kolei do środków bezzwrotnych zalicza się subwencje, dotacje oraz pieniądze z funduszy celowych Unii Europejskiej. Szczególnie ten ostatni wydaje się być bardzo atrakcyjny. Tyle tylko, że jedynie niewielki odsetek przedsiębiorców uważa, że stosunkowo łatwo można je pozyskać. Aż 43% jest zdania, że procedura ubiegania się o nie jest stanowczo zbyt skomplikowana. A wśród przedsiębiorców, którzy dofinansowania nie otrzymali, chociaż się o nie ubiegali, niezadowolonych z procedur jest aż 72%.
Z treści raportu wynika jednoznaczny wniosek, że wskazane byłoby, aby proces ubiegania się o dofinansowanie z funduszy europejskich mógł zostać maksymalnie uproszczony. Z drugiej jednak strony trzeba wziąć pod uwagę, że instytucje przyznające środki chcą mieć kontrolę nad gospodarowaniem nimi, dlatego domagają się szczegółowych sprawozdań z wydatkowania. Potrzebny byłby zatem rozsądny kompromis między oczekiwaniami przedsiębiorców a koniecznością nadzoru.
Leasing coraz bardziej popularny
– Z jednej strony mamy do czynienia z sytuacją, w której dofinansowanie przyznawane jest na bardzo wątpliwe projekty, z drugiej jednak wciąż kluczową przeszkodą w korzystaniu przez MSP ze środków unijnych są skomplikowane procedury – powiedział Jakub Bińkowski, sekretarz Departamentu Prawa i Legislacji ZPP.
Istotną, chociaż jeszcze w niewielkim stopniu wykorzystywaną możliwością finansowania rozwoju oraz inwestycji są wspomniane już wcześniej kredyty bankowe. Przegląd ofert kredytowych poszczególnych banków wskazuje, że jest ona bogata i zróżnicowana. Wygląda jednak na to, ze przedsiębiorcy wciąż z dużą ostrożnością podchodzą do zaciągania poważnych zobowiązań.
Odnotować należy, że coraz większą popularnością wśród przedsiębiorców cieszą się różne formy leasingu. W roku 2017 firmy leasingowe sfinansowały aktywa o wartości 67,8 miliarda złotych, z tego aż 71% podmiotów, które z nich skorzystały, stanowiły firmy mikro i małe. W pierwszym kwartale roku bieżącego zanotowano dynamiczny wzrost korzystania z leasingu, wynoszący aż 20,9%. Większość finansowanych aktywów stanowiły pojazdy, transport ciężki oraz maszyny i urządzenia. Zatem, jak się wydaje, branża leasingowa ma przed sobą dobrze zapowiadające się perspektywy rozwoju i to pomimo, że aż 52% przedsiębiorców deklaruje, że nie korzystało do tej pory z leasingu i w najbliższej przyszłości nie ma takiego zamiaru.
Na koniec warto jeszcze wspomnieć o stosunkowo rzadko wykorzystywanej usłudze factoringu. Jej popularność stopniowo rośnie, chociaż w ubiegłym roku skorzystało z niej jedynie 14% przedsiębiorców z branży MSP. Ma ona tę zaletę, że pozwala rozwiązać jeden z głównych problemów przy prowadzeniu działalności, a mianowicie likwiduje zatory płatnicze, z którymi boryka się aż 81% mikro, małych i średnich firm. W roku 2017 firmy factoringowe wykupiły wierzytelności na ogólną kwotę 185 miliardów złotych, czyli całkiem sporo.
Źródło: Związek Przedsiębiorców i Pracodawców