Fintechy też chcą finansować MSP
W takiej sytuacji pomóc mogą inne, bezpieczne i często szybsze formy finansowania, z atrakcyjną stopą procentową i bez żadnych zabezpieczeń. Przykładem może być Lidya – fintech z amerykańskim i europejskim kapitałem, który z końcem 2019 roku zaczął swoją działalność na polskim i czeskim rynku. W jego sukces zainwestował m.in. Pierre Omidyar, założyciel serwisu eBay.
Wraz z początkiem pandemii koronawirusa przed niektórymi mikro-, małymi i średnimi firmami pojawiły się nowe wyzwania. Głównymi z nich było utrzymanie zatrudnienia, sprzedaży oraz produkcji na tym samym poziomie oraz dostęp do elastycznego finansowania na prowadzenie działalności.
W efekcie, w trakcie pandemii, aż 9 na 10 polskich firm zostało zmuszonych do ograniczenia lub zawieszenia produkcji, sprzedaży bądź świadczenia usług.[1]
Mimo, że niektórzy przedsiębiorcy ponieśli znaczące straty, są również tacy, którym udało się wykorzystać sprzyjające warunki rynkowe do zwiększenia zysków. Wiele sukcesów widać było szczególnie w branży e-commerce i logistyce.
Czytaj także: Tarcza 6.0 z podpisem prezydenta, które firmy poszkodowane przez COVID-19 mogą starać się o wsparcie?
Spada popularność kredytów bankowych
Dla wielu firm dostęp do zewnętrznego finansowania jest często kluczem do rozwoju niezbędnego do utrzymania płynności lub wykorzystania dodatkowych okazji do zysku. Wielu przedsiębiorców, myśląc o pozyskiwaniu takich środków, zastanawia się nad kredytem bankowym.
Jednak, jak pokazują dane, ta forma wsparcia finansowego cieszy się w ostatnim czasie mniejszą popularnością. Wynika to m.in. z zaostrzenia kryteriów przyznawania kredytów po stronie instytucji bankowych, takich jak konieczność zabezpieczeń oraz angażowania poręczycieli czy żyrantów.
W III kwartale 2020 roku ankietowane banki postąpiły w ten sposób w stosunku do małych i średnich przedsiębiorstw o odpowiednio ‒ 96 proc. i ‒ 82 proc.[2] W II kwartale historycznie największy odsetek banków zadeklarował zaostrzenie kryteriów dla sektora MŚP, a wartość kredytów udzielonych firmom spadła aż o 37 proc.[3] Liczba wniosków o kredyt bankowy, które złożyli mikroprzedsiębiorcy w ostatnim tygodniu sierpnia, zmalała o 7,9 proc. rok do roku.[4]
Może to mieć oczywiście z związek ze wstrzemięźliwością firm wynikającą z okresu niepewności oraz tym, że firmy otrzymały wsparcie (m.in. w ramach tarczy antykryzysowej).
Lidya, fintech finansowany przez twórcę eBaya
Alternatywą dla kredytów i odpowiedzią na wyzwania MŚP mogą być inne źródła finansowania – bardziej elastyczne, wygodne i szybsze, które już dziś powoli przejmują część tradycyjnej roli banków. Przykładem takiej firmy, wspierającej mniejsze biznesy, może być Lidya, czyli fintech z amerykańskim i europejskim kapitałem, umożliwiający pozyskanie środków na sfinansowanie działalności operacyjnej przez MŚP nawet do 24h.
W trakcie pandemii, aż 9 na 10 polskich firm zostało zmuszonych do ograniczenia lub zawieszenia produkcji, sprzedaży bądź świadczenia usług
Wśród wpływowych instytucji i aniołów biznesu, którzy zainwestowali w Lidya znajdują się podmioty, z których jedne mają zasięg globalny, inne koncentrują się bardziej na działaniach lokalnych, głównie w Afryce.
Wśród nich wymienić należy Omidyar Network (ma siedzibę w Dolinie Krzemowej). Jej założyciel – Pierre Omidyar – jest również założycielem serwisu aukcyjnego eBay; Accion, który zasadniczo inwestuje w wiele instytucji mikrofinansowych na całym świecie i ma siedzibę w Waszyngtonie; Bamboo – inwestowali w instytucje mikrofinansowe na całym świecie, z siedzibą w Luksemburgu; goodwell, który inwestuje głównie w Afryce, z siedzibą w Holandii; Renaud Laplanche, znany anioł biznesu, założyciel Landing Club, który zainwestował we własnym imieniu w Lidya swoje prywatne środki czy Sam Hodges, współzałożyciel Funding Circle, który uczynił podobnie.
Czytaj także: Kolejny miesiąc pandemii COVID-19 zwiększa zatory płatnicze firm i zmniejsza cierpliwość do dłużników
Jaki procent pobiera Lidya?
W Lidya opieramy się na analizie danych (Big Data) i wykorzystaniu technologii, by zapewnić wysoce konkurencyjne stopy procentowe.
W Lidya nie są wymagane żadne gwarancje ani zabezpieczenia. Naszym zabezpieczeniem są dane wraz z autorskim modelem oceny kredytowej, a także własnym algorytmem wyceny ofert, uwzględniającym szacowanie poziomu ryzyka dla każdego klienta indywidualnie.
W Lidya nie pobieramy dodatkowych opłat za wcześniejsze uregulowanie spłaty. Naliczamy jedynie odsetki od niespłaconych sald. Oznacza to brak ukrytych kosztów i długoterminowych zobowiązań.
Stabilne zainteresowania wsparciem finansowym wśród MŚP
Według danych Narodowego Banku Polskiego, od 2016 roku kwoty wsparcia udzielanego firmom z sektora MŚP wynoszą ponad 60 milionów złotych rocznie.
Spodziewamy się, że trend ten będzie o wiele większy w 2020 i 2021 roku, w czym swój udział będzie miała również Lidya.
Ercin Eksin,
współzałożyciel Lidya.
[1] Badanie KoronaBilans MŚP, Krajowy Rejestr Długów, sierpień 2020
[2] https://www.nbp.pl/systemfinansowy/rynek_kredytowy_2020_3.pdf
[3] https://forsal.pl/gospodarka/inwestycje/artykuly/7816855,straty-sektora-bankowego-zmniejsza-szanse-firm-na-kredyt.html za Biurem Informacji Kredytowej
[4] https://forsal.pl/gospodarka/inwestycje/artykuly/7816855,straty-sektora-bankowego-zmniejsza-szanse-firm-na-kredyt.html za Biurem Informacji Kredytowej
Skróty wprowadziła redakcja aleBank.pl