Finansowanie zielonych inwestycji powinno być zwolnione z podatku bankowego

Na pytanie czy polskie banki już stymulują przedsiębiorstwa do zachowania zgodnego z celami zrównoważonego rozwoju Kamil Wyszkowski stwierdził, że na razie widać punktowe działania banków w tym obszarze.

Przyznał jednak, że postawa banków, które odmówiły finansowania budowy bloku węglowego C w elektrowni Ostrołęka SA doprowadziła do tego, że ten blok nie powstał. Wskazał również na emisję zielonych obligacji w 2016 roku. Polska była pierwszym na świecie emitentem takich obligacji.

Jednak mimo tych przykładów nie można powiedzieć, że polski sektor bankowych jest liderem w prowadzeniu polityki zgodnej z celami zrównoważonego rozwoju.

Czytaj także: Sektor bankowy partnerem BGK w realizacji celów zrównoważonego rozwoju>>>

Sieci elektroenergetyczne i elektrownie jądrowe

Stwierdził, że na działalność banków w coraz większym stopniu wpływają uzgodnienia przyjęte  w 2015 roku w ramach Porozumienia Paryskiego, i kolejnych szczytów klimatycznych, decyzje Komisji Europejskiej dotyczące ochrony klimatu, polityka europejskich banków rozwoju i banków centralnych, a także programy inwestycyjne Europejskiego Banku Inwestycyjnego i Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, w których preferuje się zielone inwestycje.

W efekcie przedsiębiorcom i państwom znacznie łatwiej jest sięgnąć po finansowanie na budowę OZE lub inwestycje w energetykę jądrową niż na inwestycje w innych obszarach gospodarki.

Kamil Wyszkowski w tej części swojej wypowiedzi poświęcił dużo miejsca energetyce jądrowej, którą też uznaje się za „zieloną”.

Jak wskazał 78% energii we Francji jest wytwarzane w elektrowniach jądrowych. Dodał, że Francja zamierza całkowicie odejść od produkcji energii elektrycznej z węglowodorów do 2030 roku.

Przypomniał, że polski rząd podjął już decyzję o budowie w naszym kraju elektrowni jądrowej. Zaznaczył jednak, że jest to bardzo kapitałochłonny projekt i będzie wymagał  mocnego zaangażowania sektora bankowego.

Równie ważnym i kapitałochłonnym przedsięwzięciem jest modernizacja sektora transferu energii.

„Przypomnę, że z raportu polskich sieci elektroenergetycznych za 2023 rok wynika, że nie przyłączyliśmy do sieci 83 gigawatów energii z zielonej źródeł, tylko dlatego, że sieć jest niezdolna do przyjęcia tej energii, co jest absolutnym dramatem z punktu widzenia modelu energetyki rozproszonej czy modelu energii prosumenckiej. I to wypadałoby jak najszybciej zmienić, właśnie poprzez inwestycje kapitałowe ” – powiedział Kamil Wyszkowski.

Czytaj także: Transformacja energetyczna szansą dla naszej gospodarki, a nie kosztem>>>

Platforma zrównoważonych finansów

W dalszej części wywiadu nasz rozmówca mówił o Platformie Zrównoważonych Finansów, której jest współprzewodniczącym.

„Obecnie w jej ramach znajduje się 25 kluczowych podmiotów sektora bankowego i kapitałowego. Ze Związkiem Banków Polskich, ale też KNF-em, Narodowym Bankiem Polskim, GPW, Ministerstwem Finansów, Ministerstwem Klimatu, Ministerstwem Funduszy, czy Ministerstwem Rozwoju” – powiedział.

„Od początku tego roku głównym zadaniem platformy było wypracowanie mapy drogowej dla zrównoważonych finansów w Polsce” – stwierdził Kamil Wyszkowski.

Mapa drogowa została  zaprezentowana w marcu tego roku i przyjęta we wrześniu.

W platformie znajdują się cztery grupy robocze, plus dwie dodatkowe o specjalnym przeznaczeniu.
Jedna z nich zajmuje się odbudową Ukrainy, obszarem zainteresowania drugiej jest energetyka jądrowa.

Obligacje przychodowe

W obecnej chwili trwają prace nad różnymi narzędziami, które mogą posłużyć do realizacji celów zrównoważonego rozwoju. Jednym z tych narzędzi są obligacje przychodowe.

„Jak działają te obligacje przychodowe? Proszę sobie wyobrazić gminy wiejskie i wiejsko-miejskie. Dlaczego te dwie grupy? Bo one są mało zadłużone. Jeżeli te gminy chcą zmniejszyć swoją  energochłonność, to muszą dokonać termomodernizacji. Żeby to zrobić, to potrzebują pieniędzy na te inwestycje” – tłumaczył Kamil Wyszkowski

„Wójt bądź burmistrz takiej gminy musi mieć narzędzie, żeby się w bezpieczny sposób zadłużyć, czyli wyemitować zieloną obligację w nurcie obligacji przychodowej, zabezpieczyć tę obligację na przyszłym przychodzie, bo przecież będzie miał tańszy koszt budynku, który będzie mniej energii zużywał, czyli wójt będzie płacił mniejszy rachunek za prąd.”

Jak wyjaśnił nasz rozmówca, inwestor będzie zarabiał w określonej części na różnicy w wielkości rachunków płaconych przez gminę za energię elektryczną przed termomodernizacją i po termomodernizacji. Inaczej mówiąc termomodernizacja obniży koszty danej gminy.

Jak wskazał Kamil Wyszkowski  tego typu obligacje przychodowe powinny być zabezpieczone przez banki rozwoju, np. EBI, EBOiR czy BGK, a w dalszej perspektywie przez banki komercyjne.

Zdaniem naszego rozmówcy pomysł bankowców aby finansowanie przez banki inwestycji w zieloną transformację było zwolnione z podatku bankowego jest bardzo dobrym postulatem, który całkowicie popiera.

Czytaj także: InvestEU największym europejskim programem klimatycznym>>>