EY: co trzecia polska firma narażona na ryzyko niezamierzonego naruszenia sankcji
74 proc. badanych przedsiębiorstw deklaruje, że podjęło dodatkowe działania w kontekście zarządzania ryzykiem sankcyjnym. Mimo to, co trzecie z nich (31 proc.) było narażone na ryzyko niezamierzonego naruszenia sankcji, a co szóste (16 proc.) przyznaje, że je naruszyło.
– Brak skutecznego przestrzegania sankcji wiąże się nie tylko z dotkliwymi karami, ale może rzutować na działalność operacyjną i reputację firmy – mówi Tomasz Dyrda, partner w Dziale Zarządzania Ryzykiem Nadużyć EY Polska, komentując wnioski wynikające z raportu.
Właściwa weryfikacja kontrahentów to klucz do ograniczenia ryzyka
Firmy biorące udział w badaniu deklarują, że weryfikują swoich kontrahentów, choć zakres prowadzonych analiz jest jednak zróżnicowany. Zdecydowana większość przedsiębiorstw deklaruje, że dokonuje analizy kontrahentów wyłącznie pod kątem możliwości realizacji umowy lub wypłacalności partnera biznesowego (odpowiednio 73 i 70 proc. wskazań).
Jedynie ponad połowa firm (56 proc.) posiada za to stosowne procedury oparte na ryzyku.
– Skuteczna, z punktu widzenia ryzyka sankcyjnego, weryfikacja kontrahentów powinna obejmować ustalenie struktury właścicielskiej i rzeczywistych beneficjentów kontrahentów. Do ich prawidłowej identyfikacji niezbędny jest dostęp do odpowiednich danych i znajomość lokalnych języków.
Nie dziwi zatem duży odsetek (69 proc.) odpowiedzi twierdzących na pytanie o korzystanie z usług zewnętrznych doradców w tym zakresie – mówi Wojciech Niezgodziński, partner w Dziale Zarządzania Ryzykiem Nadużyć EY Polska, współautor badania.
Czytaj także: Bankowość i Finanse | Gospodarka | Miesięczny przegląd raportów gospodarczo-finansowych | Rok europejskiej wojny
Raport EY nt. kluczowych wyzwań dla przedsiębiorstw
Wybuch wojny i wprowadzenie sankcji miało istotny wpływ na działalność przedsiębiorstw funkcjonujących na rynkach międzynarodowych. Większość badanych firm (67 proc.) zrezygnowało z importu lub eksportu towarów lub usług z/do rynków wschodnich. Ponad połowa (54 proc.) zakończyła współpracę z którymś z partnerów.
Zmiany związane z reżimem sankcyjnym znalazły również odzwierciedlenie w kontraktach zawieranych z kontrahentami. Ponad dwie trzecie badanych przedsiębiorstw (69 proc.) zdecydowało się na modyfikacje zapisów umów zawartych ze swoimi partnerami biznesowymi.
– Jak potwierdza nasze badanie, sankcje mają duży wpływ na działalność przedsiębiorstw. W podejmowaniu trafnych biznesowo decyzji pomaga prowadzenie i bieżące aktualizowanie oceny ryzyka – nie tylko bezpośredniego złamania sankcji, ale także nieumyślnego ich naruszenia lub omijania, przykładowo poprzez współpracę z pośrednikami handlującymi z podmiotami objętymi sankcjami – stwierdza Tomasz Dyrda.
Czytaj także: Bankowość i Finanse | Gospodarka | Finansiści o wyzwaniach gospodarczych
Jak często należy weryfikować kontrahentów
Brak systematyczności i cyklicznego procesu monitorowania zmian w strukturze właścicielskiej rodzi poważne ryzyko sankcyjne. Ponad połowa przedsiębiorstw (52 proc.) dokonuje takiej weryfikacji co najmniej raz w roku.
Co czwarta firma (24 proc.) przeprowadza taką analizę w przypadku wystąpienia przesłanek mogących świadczyć o podwyższonym ryzyku współpracy.
Co dziewiąta firma (13 proc.) nie przeprowadza okresowej weryfikacji kontrahentów, a proces ten stosuje jedynie przy rozpoczęciu współpracy.
– Biorąc pod uwagę częstotliwość zmian w obszarze sankcji weryfikowanie kontrahentów tylko podczas nawiązywania współpracy lub raz na dwa lata jest niewystarczające.
Wytyczne Komisji Europejskiej wskazują, że weryfikacja kontrahentów pod kątem sankcyjnym powinna być prowadzona w oparciu o analizę ryzyka – zauważa Tomasz Dyrda.
W przeciągu ostatnich dwóch lat, byliśmy świadkami przyjęcia przez Unię Europejską trzynastu pakietów sankcyjnych, a kolejny ma być wkrótce opracowywany. Doświadczenie pokazuje ponadto, że struktury właścicielskie firm dynamicznie się zmieniają.
Rozsądnym jest zatem ciągłe aktualizowanie wiedzy w tym zakresie. Dokładnie połowa badanych (50 proc.) zdaje się wychodzić z podobnego założenia gdyż w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy przeprowadziła szkolenie w zakresie sankcji dla wszystkich pracowników.
Ze względu na skomplikowanie zagadnień sankcyjnych, niezbędne jest prowadzenie szkoleń. Najlepiej, aby szkolenia te miały charakter wprowadzający (ukierunkowany na wyjaśnienie istoty sankcji) i regularny, przypominający oraz informujący o zmianach – podkreśla Tomasz Dyrda.
***
O badaniu
Badanie „Ryzyko związane z sankcjami gospodarczymi” zostało zrealizowane na zlecenie EY przez CubeResearch na próbie 204 firm metodą łączoną – CATI (wywiady telefoniczne) i CAWI (wywiady online). Głównym jego celem było sprawdzenie w jaki sposób firmy działające na terenie Polski zarządzają ryzykiem związanym z sankcjami i na jakie wyzwania w tym obszarze napotykają.
Badanie dostępne jest na stronie internetowej EY Ryzyko związane z sankcjami gospodarczymi – badanie EY | EY Polska.